KOMENTARZ PORANNY
Pozostając przy szczycie
Wczorajsza sesja przyniosła lekkie schłodzenie nastrojów. Blue chipy straciły 0,3%, a mWIG40 i sWIG80 solidarnie po 0,1%. Na czerwono zaświeciły także DAX (-0,2%) oraz CAC40, który spadł 0,9%. Z dużych indeksów na plus wyróżnił się jedynie FTSE, który podniósł się o 0,2%. Spokojnie było za oceanem, gdzie obyło się bez większych ruchów, z kolei w Azji większość rynków zamknęło się pod kreską. Na rynku terminowym nie widać mocniejszych ruchów, najważniejsze kontrakty oscylują w okolicy zera. Dzisiejszy kalendarz makro nie będzie zbyt bogaty. Nad ranem zostały opublikowane dane dot. produkcji przemysłowej, natomiast wieczorem z USA dotrą do nas odczyty dot. tygodniowej zmiany zapasów paliw wg API. Po wybiciu ponad poziom 2300 pkt. na przełomie kwietnia/maja, blue chipy utknęły w okolicy 2400 pkt. i ewentualne jego przekroczenie mogłoby być impulsem do dalszych zwyżek w stronę 2500 pkt. Pytanie jednak czy nie zrealizuje się scenariusz z powiedzenie „sell in May and go away”, tym bardziej, że po wzrostach, które WIG20 zanotował od grudnia, zapewne należałaby się zdrowa korekta. Póki co rodzimych inwestorów będzie zapewne mocno interesował rozpędzający się sezon publikacji wyników za 1Q’17 (dziś raportami pochwaliły się m.in. Alior, Asbis i Ronson).