Według ogólnych oczekiwań, Fed nie podniesie stóp procentowych. Zamiast tego, zapowie plany powolnego ograniczania salda, aby pozwolić niektórym papierom na wygaśnięcie – wstępne plany mówią o 10 miliardach dolarów miesięcznie, a proces ten zacznie się prawdopodobnie w październiku.
Z uwagi na fakt, że Prezydent USA Donald Trump osiągnął porozumienie z Demokratami w sprawie limitu zadłużenia, nie ma obecnie sygnałów sugerujących, że Fed nie zapowie tego w przyszłym tygodniu.
Kolejny krok Fedu – zacieśnienie luzowania ilościowego – został już w dużej części wliczony przez rynek, więc faktyczne ogłoszenie tej decyzji nie powinno mieć silnego wpływu na sytuację. Ciekawe będzie jednak, co Fed zakomunikuje na temat perspektyw wzrostowych w krótkim terminie, biorąc pod uwagę skutki dwóch ostatnich huraganów – Harveya i Irmy. Będzie mieć to wpływ na oczekiwania rynku dotyczące potencjalnej podwyżki stóp procentowych w grudniu. USD mógłby osłabić się, zwłaszcza wobec walut rynków wschodzących, jeśli apetyt na ryzyko pozostanie silny, tak jak ma to miejsce od pewnego czasu.
Osłabienie USD mogłoby wesprzeć notowania surowców silnie powiązanych z kursem amerykańskiej waluty, przede wszystkim ropy naftowej. Jednak jeśli chodzi o ceny tego surowca, to według nas osiągają one obecnie swoje limity, biorąc pod uwagę globalne poziomy popytu i podaży. Nie należy się więc spodziewać zdecydowanej zwyżki notowań ropy w najbliższym czasie.