Na rynku złota doszło wczoraj do przeceny z partii wskazywanych, jako opory. Rynek wchodzi ponownie w fazę umacniania dolara, co widać także na innych parach. Dziś kursami sterować będzie Bank Anglii.
Dziś rano złoto wyceniane jest na 1254, czyli dokładnie przy poziomie wskazywanym jako cel spadku we wczorajszym komentarzu. Jak na razie widać, że popyt wyhamował, ale może być to jedynie wyczekiwanie na nowy ruch. Zgodnie z techniką, przebicie ponownie poniżej 1254 będzie sygnałem, że rynek wchodzi w kolejną fazę spadków, tym razem jeszcze szybszych. Kolejnym celem jest 1238. Ale zanim dojdzie do jego testu rynek może wpierw podejść ponownie do oporu, którego linia przebiega dziś już przy 1268 i dopiero wtedy podaż ponownie zaatakuje. Dzisiejsze „minutki” Banku Anglii powinny sterować nie tylko kursem funta, ale także dolara. O ile ze strony Fed-u wiadomo, że zbliża się wielkimi krokami podwyżka stóp procentowych, tak w przypadku Banku Anglii pytanie „kiedy?” jest w dalszym ciągu bez odpowiedzi. I to ta niepewność może dziś spowodować zwiększoną reakcję na rynku, także złota. Publikacja zapowiedziana na 10:30.
