Dzień EBC Europejskie indeksy PMI były niższe na skutek

giełda forex

1804

Dzień EBC Europejskie indeksy PMI były niższe na skutek skurczenia się liczby nowych zamówień po raz pierwszy w tym roku, również w Niemczech. Tymczasem raport ADP o zatrudnieniu w Stanach Zjednoczonych po raz kolejny wykazał wzrost liczby zatrudnionych na poziomie ponad 200 tysięcy. Rozczarowanie przyniosła jednak publikacja indeksu ISM dla USA (mimo, że nadal pozostaje on najwyższy na świecie) oraz informacja o spadku sprzedaży samochodów w USA we wrześniu po tym, jak w sierpniu osiągnęła ona rekordowo dużą wysokość. Z jakiegoś powodu rynek z trudem przyjął informacje o tych wahaniach: indeks S&P spadł o 1,3%, oprocentowanie 10-letnich obligacji zmalało o 10 punktów bazowych, długoterminowe oprocentowanie funduszy federalnych Fed spadło o 10 punktów bazowych (spadek o 13,5 punktów bazowych w przypadku prognoz na wrzesień 2017 roku), a dolar osłabił się względem większości walut. Taka reakcja inwestorów wydaje mi się dość skrajna i spodziewałbym się jej odwrócenia, jeśli wysokość publikowanego dziś wskaźnika non-farm payrolls przebije prognozowany poziom 215 tysięcy.

Czego można spodziewać się po EBC? Uwaga inwestorów skupi się dziś na posiedzeniu Rady Prezesów EBC. Na ostatnim posiedzeniu z dnia 4 września EBC ogłosił rozpoczęcie programu skupu papierów wartościowych zabezpieczanych aktywami (ABS) i zabezpieczonych obligacji od października. Dziś prawdopodobnie ogłosi szczegóły tych działań, na co zresztą każdy czeka. Na odpowiedź czekają trzy pytania: jakie ratingi kredytowe będą wymagane, jakie zabezpieczenia będą akceptowane i jaką ilość obligacji będzie gotowy nabyć bank (mimo wypowiedzi wiceprezesa Constancio, że bank nie poda dokładnej liczby).

Rynek Forex

Celem interwencji EBC jest ożywienie na rynku pożyczkowym. Pożyczki bankowe odpowiadają za niemal 80% pożyczek korporacyjnych w strefie euro, w porównaniu do 50% w USA. Spółki europejskie są zatem „zakładnikami” zdrowej kondycji banków – co niekoniecznie ma teraz miejsce. Wysokość pożyczek udzielanych spółkom pozafinansowym spadła o około 600 mld euro (12%) w porównaniu z rekordowo wysokim poziomem ze stycznia 2009 roku. Draghi i pozostali przedstawiciele EBC chcą umożliwić bankom spłatę części istniejących pożyczek i zaciąganie nowych.

Jedną z przeszkód jest to, że EBC chce nabyć rodzaje papierów wartościowych obarczonej większym ryzykiem, ale tylko te zabezpieczone gwarancją rządową. To ważne, ponieważ pozwoli na zwiększenie aktywności pożyczkowej małych i średnich firm. Mówi się jednak, że takiemu rozwiązaniu sprzeciwiają się Niemcy i Francja, ponieważ wierzą, że spadnie wówczas poczucie odpowiedzialności wśród inwestorów. Szczególnie interesującą kwestią jest to, czy EBC będzie w stanie kupić greckie papiery wartościowe, wyceniane poniżej klasy inwestycyjnej. Jeśli zdoła przeforsować taki  plan, może to znacznie odbić się na spółkach w krajach peryferyjnych strefy euro i będzie sygnalizować determinację Banku do niwelacji zagrożenia deflacją (ceny w Grecji spadają od marca 2013 roku).

Jedną z zalet tego programu jest też to, że poprzez skup papierów wartościowych ABS bank uruchomi swego rodzaju “luzowanie ilościowe w sektorze prywatnym”. Draghi oznajmił, że chce przywrócić równowagę w bilansie EBC do poziomu z 2012 roku, kiedy to bilans był o około 1 biliard euro większy. Jeśli jednak EBC nałoży zbytnie ograniczenia, nie będzie w stanie zaleźć wystarczającej ilości papierów wartościowych do skupu, aby spełnić swoje cele. Nie zapominajmy, że uruchomiona niedawna pierwsza transza bezpośrednich długoterminowych pożyczek dla banków cieszyła się niezwykle małym powodzeniem. Rynek będzie czekać na sygnał, że EBC ostatecznie będzie w stanie uruchomić szeroko zakrojone działania luzowania ilościowe za pomocą obligacji skarbowych – zdecydowanie negatywnie odbije się to na notowaniach euro.

Na  skutek ostatnich danych znalezienie rozwiązania stało się jeszcze bardziej niecierpiące zwłoki. Od ostatniego posiedzenia EBC stopa inflacji w strefie euro spadła poniżej poziomu docelowego, podobnie jak wskaźnik oczekiwanej inflacji, stopa swapów inflacyjnych 5 lat / 5 lat. Niedawno Draghi wskazywał, że pogorszenie perspektyw inflacyjnych w średnim okresie lub załamanie oczekiwań inflacyjnych „będzie stanowić kontekst dla znaczniej szerzej zakrojonego programu skupu aktywów”. A zatem, możliwe jest to, jeśli szczegółowe założenia działań pozostaną niejasne, Draghi znów wskaże na zwiększenie luzowania w przyszłości w celu zwiększenia oczekiwań i osłabienia notowań euro. W ostatnim swoim wywiadzie stwierdził, że EBC jest gotowy na „modyfikację rozmiaru lub poszczególnych składników niestandardowych interwencji, jeśli będzie to konieczne”. Rynek czeka na jakieś potwierdzenie, że jeśli EBC nie będzie w stanie osiągnąć swojego celu bilansowego w ramach skupu papierów wartościowych, zacznie skupować obligacje skarbowe. Wskazanie dokładnej daty, np. grudniowy termin drugiej transzy TLTRO znacznie zwiększyłoby moc takiego zobowiązania.

 

Z drugiej jednak strony, jeśli bank zignorowałby ostatnie słabe dane i uznał spadek oczekiwań inflacyjnych za nieznaczny, takie podejście uznano by za „jastrzębie”, co pozytywnie wpłynęłoby na notowania euro. Nie spodziewałbym się jednak takiego obrotu sytuacji.

Pozostałe wydarzenia dnia: Poznamy indeks PPI dla strefy euro za sierpień.

Dla Wielkiej Brytanii zostanie opublikowany indeks PMI dla sektora budowlanego za wrzesień, który ma spaść.

Dla USA poznamy wielkość zamówień przemysłowych za sierpień oraz liczbę nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych za tydzień kończący się 27 września.

Poza przemówieniem Prezesa EBC Mario Draghiego, na dziś zaplanowano trzy inne wystąpienia: szefa Banku Norwegii Oeysteina Olsena, prezesa Fed z Nowego Jorku Williama Dudleya i prezesa Fed z Atlanty Dennisa Lockharta.