Czy protokół FED doda paliwa rynkom?

1371

Dziś o godz. 20.00 CEST rynki czekają na opublikowanie protokołu z ostatniego posiedzenia FED. Jeżeli wskazówki zawarte w protokole ujawnią nowe informację o tym, co Fed myśli o prezydenturze Donalda Trumpa, to może okazać się, że inwestorzy będą chętni do zwiększenia swojego zaangażowania na rynku.

Grudniowe posiedzenia Fed było tym wydarzeniem, które spowodowało drugą podwyżkę stóp w ciągu 10 lat oraz stworzyło perspektywy dla trzech podwyżek stóp w tym roku. Jedni uważają, że nie należy oczekiwać zbyt wiele po tej publikacji, ale inni trzymają się nadziei, że Fed będzie miał co nieco do powiedzenia na temat powiązań swoich planów z nową administracją Trumpa.

„Czego oni spodziewają się w 2017? W jaki sposób postrzegają ryzyko związane z nową administracją i co to oznacza dla dalszych działań politycznych? To były największa pytanie, które pojawiły się po ostatnim posiedzeniu” – powiedział Simons, ekonomista w zakresie money market w Jefferies.

Inwestorzy mogą również doszukiwać się, co Fed sądzi o inflacji, co jest dość ważne po wtorkowej publikacji wskaźnika ISM za grudzień, który był silniejszy niż oczekiwano i wykazał zaskakująco duży skok cen. ISM wzrósł do 54,7 punktów w grudniu, co było najwyższym poziomem od 2014 roku, ale ceny gwałtownie wzrosły do najwyższego poziomu od czerwca 2011 roku. Simons twierdzi, że 11 punktowy skok inflacji jest mocnym sygnałem. Fakt, że producenci zwykle podnoszą ceny w pierwszym lub drugim kwartale, czyni tą liczbę jeszcze bardziej zaskakującą, oraz jeszcze silniejszym sygnałem, że inflacja może wreszcie zacząć rosnąć.

Nie ulega wątpliwości, że w świetle wtorkowych danych jeszcze ciekawszym wdaje się piątkowy raport z rynku pracy oraz dane o godzinowej stawce wynagrodzeń. Obecny konsensus na poziomie 0,4 % może okazać się zbyt niskim szacunkiem.

Czy publikowany protokół oraz piątkowe dane dadzą FED możliwość aż trzykrotnej podwyżki stóp w tym roku? To się jeszcze okaże.