Zakup urządzeń
Podstawowym sposobem na zdobycie nowych kryptowalut jest ich „wydobycie”. Są one uzyskiwane w zamian za zaangażowanie mocy obliczeniowej potrzebnej do weryfikacji transakcji przeprowadzonych w danej krypto-walucie. Tak zwani „górnicy” to ludzie, którzy zdecydowali się dołączyć do wybranej społeczności wirtualnej waluty z nieco bardziej technicznej strony. „Górnicy” odgrywają kluczową rolę w utrzymaniu prawidłowego funkcjonowania danej waluty. Ich głównym zadaniem jest wspólne tworzenie i utrzymywanie danego łańcucha bloków i osiągnięcie konsensusu.
Zapewnienie mocy obliczeniowej (w przypadku PoW oraz w przypadku innych metod konsensusowych – np. Miejsca na dysku) wiąże się przede wszystkim z nabywaniem nowo wyemitowanych jednostek walutowych w przypadku umyślnego uczestnictwa w rozwiązaniu „zagadek matematycznych” wbudowany w system i otrzymywanie wynagrodzenia w formie opłat transakcyjnych.
Te odgórne warunki są ustalane przez deweloperów walut przed pierwszym wydaniem i służą do automatycznego dostosowywania ilości emitowanych monet. Dlatego im więcej osób chce uczestniczyć w procesie potwierdzania transakcji, tym bardziej wzrasta trudność „łamigłówki matematycznej”, która w przypadku Bitcoin polega na uzyskaniu wyniku funkcji skrótu o określonych parametrach. Dostosowanie poziomu trudności stabilizuje kurs emisji waluty na zamierzonym poziomie.
Warto zauważyć, że osoby decydujące się na zakup sprzętu służącego do potwierdzania transakcji (tzw. Koparki) muszą brać pod uwagę ryzyko nieefektywności podejmowanego przedsięwzięcia. Jak wspomniano powyżej, zmienia się trudność „łamigłówki matematycznej”, ale także tempo emitowanej kryptowaluty i całkowita wartość prowizji uzyskanych za aktualizację Blockchain. Czynniki te są niezależne od poszczególnych „górników”. Muszą je uwzględnić przy obliczaniu opłacalności inwestycji w „kopanie”.
Poniżej znajdują się kwestie, które należy wziąć pod uwagę, jeśli ktoś chciałby zaangażować się w operacje wydobywania kryptowaluty:
1. Koszty początkowe i koszty stałe wydobywania:
- Cena urządzenia oferowanego przez zagranicznych producentów nie obejmuje kosztów transportu i zakupu podatków (cła, VAT).
- Niektóre oferowane urządzenia nie mają wbudowanych zasilaczy. Dlatego sprawdź parametry potrzebnego zasilacza i dodaj jego cenę do kosztów początkowych. Pamiętaj, między innymi o zasilaczu, ponieważ te używane do zwykłych komputerów stacjonarnych mogą nie wystarczyć.
- Oszacowania kosztów zużycia energii elektrycznej należy dokonać na podstawie analizy umowy z dostawcą energii. Warto zauważyć, że „koparki” pracują przez całą dobę, a niektóre umowy różnią się stawkami w zależności od pory dnia.
- Złożone zestawy urządzeń zwykle wymagają dodatkowego chłodzenia (np. Kilka kart graficznych podłączonych do jednej płyty głównej), co dodatkowo zwiększa koszt energii elektrycznej potrzebnej do tego celu.
- Koszt komputerów zakupionych za granicą podawany jest w obcej walucie (lub – czasami – w bitcoinach). Sprzedaż pierwszej partii zajmuje zwykle kilka miesięcy. W tym czasie kurs wymiany (PLN do USD) może ulec zmianie.
2. Analiza opłacalności:
- Możesz użyć kalkulatorów online do analizy opłacalności „kopania”. Czasami zakładają stabilność parametrów, które faktycznie się zmieniają.
- Trudność „kopania” z reguły w praktycznie każdej popularnej krypto-walucie wzrasta. Warto szukać kalkulatorów, które uwzględniają procentowy wzrost trudności i na podstawie danych historycznych obliczają średnią stopę wzrostu (nie musi być liniowa).
- Ze względu na dużą liczbę zamówień, odległość, formalności importowe faktyczny czas dostawy może przekroczyć nasze oczekiwania, a trudność „kopania” przy wprowadzaniu na rynek urządzeń nowej generacji zwykle wzrasta skokowo.
- Zmienność kursów kryptowalut jest również dość oczywista. Wartość kryptowalut, które nie są wymieniane bezpośrednio na złote polskie, zależy w dużej mierze od kursu PLN / USD.
- Kupując dedykowane urządzenia, nie musimy się martwić o ustawienie parametrów wydajności. Jeśli jednak planujemy „kopać” kryptowaluty za pomocą kart graficznych, należy wziąć pod uwagę, że ich moc obliczeniowa i zużycie energii będą zależeć od konfiguracji ustawień.
- Konfiguracje można znaleźć w Internecie, ale czasami uzyskujemy różne wyniki przy tych samych ustawieniach. Może to być spowodowane wieloma czynnikami (sterownikami, systemem operacyjnym itp.).
- W analizie rentowności warto obliczyć i wziąć pod uwagę zakres bezpieczeństwa planowanej inwestycji (obliczenie minimalnego zyskownego kursu i maksymalnej trudności, połączenie różnych opcji itp.). Analiza rentowności powinna zostać powtórzona w momencie zakupu.
3. Porady o charakterze ogólnym:
- Sprzęt wykorzystywany do wydobywania kryptowalut generuje wysoki poziom hałasu i bardzo szybko ogrzewa pomieszczenie – należy zapewnić odpowiednią wentylację (chociaż istnieją już sposoby odzyskiwania ciepła, np. Do podgrzewania wody w instalacjach centralnego ogrzewania). Warto również wziąć pod uwagę wilgotność, która może niekorzystnie wpływać na poszczególne elementy.
- Aby lepiej zabezpieczyć nasz zestaw, warto kupić zabezpieczenie przeciwprzepięciowe.
Kupowanie urządzeń z wieloma aplikacjami wiąże się z niższym ryzykiem znacznej utraty wartości. Urządzenia, które dają „niższą moc wyjściową” niż potrzebny do tego koszt energii elektrycznej, są kupowane tylko przez osoby z „darmową” energią lub jeśli są za stare – mogą nie zostać sprzedane (z ostatniego powodu „kopiąc” grafikę karty są mniej ryzykowne). - Na popularnych stronach aukcyjnych są oferty zakupu urządzeń przed oficjalną datą pierwszej partii. Przeczytaj szczegóły aukcji, ponieważ istnieje ryzyko wysyłki ze znacznym opóźnieniem.
- Przed zakupem dowolnego komputera dedykowanego do „wydobywania” kryptowalut należy dokładnie sprawdzić reputację producenta i komentarze na temat samej technologii. Czasami zdarzało się, że nawet najwięksi producenci mają problemy z ukończeniem sprzętu na czas, a przedsprzedaż jest tylko sposobem na poprawę kondycji finansowej firmy.
- Ponadto, aby uchronić się przed wszelkimi stratami związanymi z ryzykiem awarii lub „spalenia” sprzętu, warto zainwestować w dodatkowe ubezpieczenie, które pozwoli nam odzyskać część strat.
- Podobnie dobrze jest mieć co najmniej dwa niezależne źródła internetowe na wypadek, gdyby jedno z połączeń nie działało.
Projekty zwane „kopalniami” łączą moc obliczeniową wielu pojedynczych komputerów we wspólne „pule” (spółdzielnie), co zwiększa prawdopodobieństwo rozwiązania „układanki” przez daną grupę, a przychody stają się bardziej regularne. Nagroda za każdy rozwiązany blok jest podzielona na wszystkich zaangażowanych, biorąc pod uwagę moc obliczeniową zapewnianą przez poszczególnych „górników”.
Zakup mocy obliczeniowej
Drugą opcją pozyskiwania nowych jednostek kryptowalutowych do wydobywania jest „kopanie” w chmurze. Metoda ta obejmuje nabywanie praw do określonej wartości mocy obliczeniowej. Firmy oferujące tego typu usługi zwykle kupują urządzenia masowe przeznaczone do potwierdzania transakcji kryptowalutowych po znacznie niższych cenach. Ze względu na skalę i rodzaj projektu z reguły cena jednostkowa energii elektrycznej jest również niższa w porównaniu do stawek oferowanych gospodarstwom domowym.
Zasada typowej „chmury” polega na tym, że firma oferuje jednostkę mocy obliczeniowej za określoną cenę, do której należy doliczyć koszt utrzymania (energii elektrycznej i utrzymania). Po zakupie w regularnych odstępach czasu (np. Jeden dzień) otrzymujemy „zakupioną moc wyjściową” mocy obliczeniowej pomniejszoną o wspomniane koszty. Wysłanie przez nas jednostek kryptowalut trwa do momentu przekroczenia punktu rentowności. Niektóre strony oferują odsprzedaż mocy obliczeniowej na wewnętrznej giełdzie. Jeśli moc obliczeniowa jest podłączona do określonych komputerów, handel mocą obliczeniową zwykle nie jest możliwy. Podobnie jak w klasycznym wydobywaniu, istnieją również zagrożenia związane ze zmiennością „środowiska kryptowalut” (tj. Trudności wydobywcze, kurs walutowy, wartość opłat transakcyjnych).
Jednak ważniejsza niż zmienność „środowiska” jest wiarygodność sprzedawcy mocy obliczeniowej. Ustanowione firmy zapewniające moc obliczeniową za opłatą często okazały się piramidami finansowymi. Od czasu do czasu w Internecie pojawiają się firmy oferujące moc obliczeniową po okazyjnych cenach. Często takie podmioty, aby potwierdzić swoje istnienie, udostępniają na swoich stronach zdjęcia sprzętu (czasem nie własnego), wyciągi z akt sądowych itp. Nawet to nie daje 100% pewności, że dane przedsięwzięcie nie jest oszustwem. Z poziomu biurka domowego nie ma skutecznej metody upewnienia się, że firma, np. z Islandii faktycznie kupił sprzęt komputerowy i czy to, co pokazuje na zdjęciach, odpowiada faktycznemu stanowi.
Zakłady na „kopanie” w chmurze powinny opierać się na tym, jak długo firma działa na rynku i jakie są komentarze na jej temat. Warto również poszukać ofert zakupu mocy obliczeniowej całej maszyny z możliwością podłączenia do dowolnego serwera kojarzącego koparki (usługa „górnictwa hostowanego”).
Oprócz ryzyka kopanie w chmurze ma również wiele zalet, takich jak: brak hałasu i nadmiernego ogrzewania pomieszczeń, brak odpowiedzialności za awarie urządzeń, automatyczna instalacja itp.
Kopanie kryptowalut w Polsce
Kiedyś, gdy wystarczył prosty komputer domowy do opłacalnego potwierdzania transakcji w systemie Bitcoin, a teraz, gdy tę rolę przejęły dedykowane urządzenia lub przetwarzanie w chmurze, Polska może być łatwo zaprezentowana jako pionier w tej dziedzinie . Mówię tu nie tylko o start-upach technologicznych, ale przede wszystkim o zainteresowaniu i zrozumieniu tej technologii, dość skomplikowanej w szczegółach, przez wiele osób. Dowodem tej tezy może być fakt, że w 2014 r. Polska „kopalnia” była piąta na świecie pod względem wartości mocy obliczeniowej.
Jeśli chodzi o moc obliczeniową wykorzystywaną w „wydobywaniu” bitcoinów, po bardzo dobrym starcie udział Polski w ich globalnej „produkcji” systematycznie spada, choć nadal jest wysoki. Pod tym względem Polska może nadal zajmować od 4 do 5 miejsca na świecie. Spółdzielnie wydobywcze pochodzą głównie z Chin (58%) i USA (16%).
Rozkład geograficzny największych kopalni bitcoinów na świecie:
Po bardzo dobrym wejściu Polski na światowe rynki kryptowalut kwestie podatkowe związane z handlem kryptowalutami były w naszym kraju przez długi czas niejasne. W szczególności organy podatkowe nałożyły 23% stawkę na kryptowaluty (w porównaniu do 0% na podstawie tego samego prawa UE w Wielkiej Brytanii). Dopiero po wyroku Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości z 22 października 2015 r. W Polsce, a także w całej UE, transakcje wymiany walut konwencjonalnych na bitcoiny korzystają ze zwolnienia z podatku od towarów i usług 55. Niektóre kraje, na przykład Gruzja, a ostatnio także Rosja – otwarcie wspierają „kopanie” kryptowalut i stwarzają korzystne warunki dla ich rozwoju (nawet ułatwienia podatkowe). Istnieją również kraje, które są zdecydowanie przeciwne (np. Wenezuela).
Większość polskich górników cyfrowych, działając prywatnie i na własny rachunek, woli nie ujawniać skali swojej działalności. Dostępne są jednak oferty niektórych firm. Przed ich użyciem warto sprawdzić u osób profesjonalnie zajmujących się kryptowalutami, czy dane przedsięwzięcie jest wiarygodne, czy może być zorganizowane przez piramidy finansowe. W tym celu np. możesz:
- skontaktuj się z Polskim Stowarzyszeniem Bitcoin,
- zadaj pytanie na największym w kraju forum Bitcoin Polska na Facebooku (ponad 22 000 członków na początku listopada 2017 r.) lub
- sprawdź się w Internecie, np. wpisując imię i słowo „oszustwo”, aby zobaczyć, jak często w jego kontekście pojawiały się informacje o możliwym oszustwie.
Istnieją również międzynarodowe grupy przestępcze ze znacznym kapitałem i kancelariami prawnymi (grożące im procesy sądowe, które je krytykują). Niektóre z nich sprzedają „pakiety edukacyjne”, które w przyszłości uprawniałyby ich posiadaczy do wymiany na kryptowaluty. Używają bardzo dobrze zorganizowanego marketingu, sprawdzonego w wielu zwodniczych wzorach, a ze względu na swoje doświadczenie ich twórcy zwykle pozostają na wolności, tworząc więcej, bardziej zaawansowanych piramid finansowych.