W przeciwieństwie do wczorajszej sesji wtorek pokazać powinien o wiele większą zmienność. Może się nawet zdarzyć, że to dziś dla USD będzie sesja z ostatnią największą zmiennością w roku. Wszystko za sprawą zapowiedzianych publikacji makro ekonomicznych z Europy i z USA.
Według mojej opinii najważniejszym odczytem będzie finalne PKB z USA za III kwartał oraz wynik na wskaźniku zamówień dóbr trwałego użytku. Oba wyniki wskaźników zapowiedziane są lepsze od poprzednich, co mogłoby stanowić impuls do umocnienia się dolara. Przypomnę, że poprzednie dane były lepsze, co już wtedy dało impuls do umocnienia się USD. Dlatego, jeśli dziś odczyty będą równie dobre to inwestorzy powinni zagrać na spadki EURUSD. Jeśli dołożymy do tego płytkość rynku widoczną już od wczoraj to może się okazać, że dzisiejszy ruch będzie ostatnim, który pozwoli day traderom zarobić większe pieniądze. Należy jednak uważać, gdyż z technicznego punktu widzenia już od wczoraj tworzył się układ wskazujący na możliwą realizacje zysków. Niewykluczone, zatem, że dzisiejsze np. lepsze dane z USA wpierw umocnią USD a następnie nastąpi zamykanie krótkich pozycji i realizacja zysków z ruchu spadkowego. Z technicznego puntu widzenia oscylowanie poniżej 1,2244 faworyzuje podaż. Obecnie EURUSD oscyluje na tej linii. Na wczorajszej sesji widoczny był lekki ruch wzrostowy, ale był na tyle słaby, że powstrzymał go już pierwszy lokalny opór na 1,2280. Dziś linia tego oporu przebiega na 1,2251 a następnego przy 1,2331. Wsparciem ruchu spadkowego jest 1,2177.
Dla GBPUSD dzisiejsza sesja będzie równie ważna, co dla EURUSD. W Wielkiej Brytanii nastąpi, bowiem publikacja PKB za III kwartał. I o ile z USA prognozy wskazują na lepsze odczyty, tak dla UK te prognozy są gorsze. To oznacza, że od rana inwestorzy będą chcieli wykorzystywać widoczne poziomy do sprzedaży funta licząc na realizację prognoz i zwiększenie efektywności sprzedaży. Z technicznego punktu widzenia oporem dla GBPUSD jest 1,5626, ale nie wydaje się, aby przed danymi rynek miał siłę przetestować ten opór. Natomiast spadek poniżej 1,5580 będzie już sygnałem za rosnącą siłą podaży, a wtedy celem takiego spadku może być rejon 1,5550-1,5530.
