Bycie daytraderem może być bardzo lukratywne. Rynek walutowy jest o wiele bardziej płynny i zmienny niż jakikolwiek inny rynek na świecie, w związku z czym nadarzają się rozmaite okazje. Niezależnie od tego jaki typ rynku wybierzesz musisz znać „osobowość” rynku, na którym handlujesz. Każdy rynek ma swoją charakterystykę i ważne jest by ją poznać, zanim spróbujemy zdobyć na nim jakieś profity. Rynek forex nie jest inny. W tym artykule przyjrzymy się bardzo istotnym, ogólnym zasadom i regułom daytadingu, które gracz musi rozpoznać.
Jakie wybrać okresy. Daytraderzy skupiają na tym, co zdarzy się na rynku właśnie dzisiaj. Nie jutro, nie w przyszłym tygodniu, nie w przyszłym miesiącu, ale właśnie dzisiaj. Praca daytradera polega na uchwyceniu dziennego wahania się ceny. Zależnie od stosowanego systemu, stosowanej metody gry, może to oznaczać uchwycenie jednego ruchu ceny, lub kilku takich ruchów.
Głównym zadaniem daytradera jest:
Kontrolowanie ryzyka
Jedną z najważniejszych rzeczy, o które daytrader musi zadbać to kontrolowanie pozycji wystawionych na ryzyko – jednym słowem wszystkich otwartych pozycji. Oczywiście kontrolowanie ryzyka to pojęcie, którego musisz używać w każdym typie handlowania, jednak w daytradingu musisz popatrzeć na tę kwestię pod innym kontem. Ponieważ Twoim zadaniem jest wykorzystanie różnych ruchów cen występujących w ciągu dnia, naturalnie więc Twoje cele odnośnie zysku będą niższe (z pojedynczych transakcji) niż gracza długoterminowego. Więc kiedy zawierasz kilka transakcji w ciągu dnia, łatwo jest „dryfować” daleko od ustalonego z góry stop loss’a. Bardzo popularna obecnie myśl daytradera brzmi: „Jeżeli rozszerzę stop loss’a tylko trochę, to rynek na pewno zaraz się odwróci”! Nadzieja to jeden z największych nieprzyjaciół gracza. Te niewielkie rozszerzenia stop loss’a powodują nagle i niezauważalnie, że tracisz znacznie więcej pieniędzy niż planowałeś, ustalając stosunek potencjalnego zysku do ryzyka i ostatecznie obraca się to przeciw Tobie.
Bycie zdyscyplinowanym
Ta zasada jest kluczowa dla jakiegokolwiek handlu, szczególnie dla daytradingu. Jeżeli miałbym wymienić jeden aspekt gry, który może uczynić gracza zwycięzcą albo przegranym – to właśnie wymieniłbym dyscyplinę. Możesz mieć nawet taki sobie system, ale ciągle zarabiać pieniądze, jeżeli jesteś zdyscyplinowany. Jednak choćbyś miał najlepszy system na świecie, ale nie byłbyś zdyscyplinowany, gwarantuję, że jako gracz nie odniesiesz sukcesu. Więc czym jest ta cała dyscyplina, o której wszyscy tak ciągle mówią? To bardzo proste. Jest to respektowanie i dokładne podążanie za własnym planem gry. To trzymanie się własnej strategii, trzymanie się własnego zarządzania kapitałem oraz zaangażowanie w grę. Bycie zdyscyplinowanym co do każdej z tych reguł oraz do nich wszystkich razem jest warunkiem sukcesu.
Dlaczego jednak tak łatwo jest odejść od własnego planu, od reguł i systemu, zwłaszcza w daytradingu? Są dwa powody. Pierwszy, ponieważ gracz zawiera transakcje bardzo często, nie ma on czasu ochłonąć, pomyśleć i przeanalizować. Drugi, ponieważ rzeczywistość jest zastąpiona przez nadzieję. Twoje reguły dokonywania transakcji mówią: „wyjdź już z handlu”, nadzieja natomiast podpowiada: „wytrzymaj jeszcze, może wciąż będzie to dochodowe”. Twoje reguły zarządzania kapitałem mówią: „ryzykuję tylko 2% mojego kapitału”, a nadzieja: „ostatnio straciłem, więc szybciej nadrobię, to tylko 4%, a ta transakcja jest bardziej przemyślana”. Twój plan gry mówi: „gram każdego dnia 4 godziny, a w środę lub czwartek robię przerwę”, nadzieja mówi: „ponieważ nie jestem jeszcze taki dobry, nie muszę robić dnia przerwy, a i spokojnie mogę poświęcić 7 godzin dziennie”. Ja już wiem (to nie moja nadzieja!), że zrozumiałeś ten punkt.
Skupienie się na odpowiednich ramach czasowych
Twoim podstawowym zadaniem, jako daytradera, jest „złapanie” dziennych ruchów cen. Twoje transakcje zaczynają się i kończą tego samego dnia. Twój świat to dzień, w którym handlujesz. Nie dbasz o to, co zdarzy się na rynku jutro albo pojutrze. Twoim celem w dniu, w którym handlujesz, jest skoncentrowanie się na odpowiednich interwałach czasowych. Avi Frister sugeruje, aby wykres daytadingu tworzony był na podstawie 1, 5 i 15 minutowych interwałów. Należy jednak pamiętać, że chodzi tu o opanowanie kilku szybkich ruchów w ciągu dnia, z tego właśnie powodu musimy skupić się na takich wykresach, które dokładnie zilustrują nam takie zdarzenia, które zdarzają się w krótkim okresie czasu. Jakkolwiek, jeżeli faktycznie handlujesz na 1, 5 i 15 minutowych przedziałach czasowych nie oznacza to wcale, że nie możesz używać większych przedziałów w celu analizy.
To jednak jest bardzo subiektywne i zależy bardzo od strategii tradera i metod zawierania transakcji. Jako przykład, wielu daytraderów patrzy na wykresy jednogodzinne, aby zobaczyć, co działo się na rynku w ubiegłym tygodniu. Czy rynek porusza się w bok (wtedy być może powinienem umieszczać swoje transakcje pomiędzy obszarami wsparcia i oporu)? Czy znajduje się w trendzie (może powinienem wyczekiwać na momenty, kiedy rynek odbija się od ram kanału i podąża w kierunku trendu wyznaczonego przez większe ramy czasowe)? Czy są tam jakieś główne obszary wsparcia bądź oporu, których powinienem być świadomy (obszary, gdzie powinienem powstrzymać się od zawarcia transakcji, ponieważ bardzo niepewne jest jak rynek zareaguje gdy osiągnie ich poziom)? Czy rynek wyhamował w ważnych obszarach?
To znów jest bardzo subiektywne. Czasami traderzy wierzą, że analizując rynek na większych interwałach czasowych mogą lepiej dobierać swoje transakcje. Możemy jednak powiedzieć, że im więcej rzeczy analizujemy, tym więcej konfliktów i niepewności nam się pojawi (zwłaszcza, jeżeli jesteśmy początkującymi na tym rynku).
Lubię robić proste i użyteczne rzeczy podczas handlu (dowodem tego jest to, że wszystkie metody handlu jakich używam są w 100% mechaniczne). Nie zrozum mnie źle, to nie oznacza, że większe ramy czasowe nie powinny być używane do celów analizy. Ale spróbuj utrzymać to w prostocie, jeżeli widzisz, że obserwowanie rynku na większych interwałach czasowych przeszkadza Twojemu procesowi decyzyjnemu. Kiedy umieszczasz transakcje kilka razy w przeciągu dnia, wtedy po prostu przestań tak robić.
Handlowanie na zmiennych i płynnych rynkach
Od kiedy pracujesz jako daytrader by uchwycić dzienne ruchy cen, decydujące jest to czy rynek, na którym handlujesz ma wystarczające zmiany ruchu by umożliwić Tobie zawieranie transakcji. To też jest bardzo ważne, aby rynek, na którym handlujesz miał tak dużą płynności, aby wielkość zlecenia nie powodowała poślizgu ceny w realizacji (aby transakcja została zawarta po cenie, na którą się zdecydowałeś). Musisz wybrać rynek, którego płynność jest stała, a nie gdy tylko tymczasowo występuje. Ponieważ opierasz swoją metodę handlu na łapaniu dziennych ruchów cen, musisz wiedzieć, że handlujesz we właściwym miejscu. Płynne rynki powodują, że możemy zrealizować praktycznie dowolną transakcję. Jest to bardzo ważne gdy do zawierania transakcji dochodzi nader często, nasze cele zysku są znacznie mniejsze, jednak częste momenty wejścia i wyjścia muszą być precyzyjne. W przypadku daytadingu płynność rynku może przesądzić o porażce albo sukcesie.
Jako forexowy daytrader musisz zastosować się do wszystkich powyższych reguł i zasad plus inne kryteria, które są unikalne dla rynku forex.
Czas daytradingu
Rynek forex jest rynkiem 24 godzinnym. Działa nieustannie za wyjątkiem weekendów. W czasie tego 24 godzinnego handlu różne waluty zachowują się w różny sposób. Jako daytrader bardzo ważne jest abyś znał „osobowość” waluty, którą handlujesz. Na przykład, GBP/USD jest bardziej zmienny od wczesnej do środkowej sesji europejskiej niż jakakolwiek inna płynna para. Dla daytradera handlującego w tych godzinach, byłoby intratne korzystanie ze zmiany cen na rozhuśtanej parze GBP/USD, zamiast handlować inną parą waluty, która ciągle pokazuje bardzo niewielkie ruchy. USD/CAD jest parą „cichą” od wczesnej do środkowej sesji europejskiej, ale ruch w cenach obserwujemy, gdy zaczyna się sesja amerykańska. Za każdym razem gdy zatrudnienie w sektorze pozarolniczym jest publikowane, to przeważnie do czasu jego ogłoszenia para waluty ma bardzo mały zakres cen. Dla daytradera nie byłoby rozsądne by handlował tuż przed ogłoszeniem, ze strategiami, które są oparte na liniach przełamania. Tu prawdopodobnie byłoby bardziej inteligentne użycie strategii, która jest oparta o zakres lini oporu i wsparcia.
Spread i płynność
Brokerzy forex nie pobierają prowizji od każdego handlu, który zawierasz (przynajmniej większość brokerów). Zamiast tego, zarabiają oni na rozpiętości między ceną kupna/sprzedaży, która jest mierzona w pipsach. Jako dzienny gracz na forexie zamierzasz zdobyć mniejsze dochody podczas niewielkich ruchów cen czasami kilka razy dziennie. Więc Twoje cele zysku (jednorazowe) są oczywiście dużo mniejsze niż cele gracza długoterminowego. Oznacza to jedną rzecz: liczy się każdy pips. Nie możesz pozwolić sobie by handlować parami waluty z wielkimi spreadami. Jeżeli tak zrobisz, Twój zysk będzie zjedzony do pewnego stopnia i nie będziesz handlował z odpowiednim stosunkiem straty do zysku. Daytrading musi odbywać się na płynnych parach. Większość brokerów forex daje Ci bardzo wąski spread dla najbardziej płynnych par walutowych. Na przykład, dużo brokerów oferuje 2 – 3 pipsy dla EUR/USD i USD/JPY i 3 – 4 pipsy spreadu dla USD/CHF i GBP/USD.
Są to najbardziej płynne pary i te, na których daytrader powinien się skoncentrować.
Zmienność
Dla daytradera zmienność jest przyjacielem, bez którego nie możesz grać. I w tym kryje się podstawowa definicja, zmienność jest to po prostu wartość o jaką zmienia się cena w stosunku do czasu. Zmienne pary waluty mają różną huśtawkę cen (zmianę cen), w krótkim okresie czasu (np. jednego dnia). Te zmiany ceny są tym, z czego żyje daytrader. Na forexie zmienność rynku wiele razy idzie ręka w rękę z płynnością. Najbardziej płynne pary to te, które są najbardziej zmienne. Największa czwórka: EUR/USD, GBP/USD, USD/JPY i USD/CHF to najbardziej płynne pary, które dostarczają najlepszą zmienność i dlatego stwarzają najlepsze okazje dla daytradera. W granicach tych czterech par, GBP/USD jest najbardziej zmienna. Chociaż nie jest najbardziej płynna (jest nią EUR/USD), ale jest najbardziej zmienną parą. Handlując nią z właściwym brokerem (tym, które dostarcza 3 – 4 pipsy spreadu), może ona stwarzać dużo korzystnych okazji dla bystrego daytradera.
Publikacje danych ekonomicznych
Na kursy walutowe oddziałują pogłoski, wiadomości, wskaźniki gospodarcze i informacje rządowe. Jako daytrader musisz zawsze być świadomym, jakie ekonomiczne raporty będą publikowane w dniu, w którym handlujesz i w jakim czasie. Dlaczego? Ponieważ wiele z tych sprawozdań może mieć silny, chwilowy wpływ na rynek, gdy tylko zostaną one ogłoszone. Ten wpływ będzie tym większy, im bardziej zaskoczą one rynek (publikacja będzie inna od prognoz). Ten wpływ może wynosić 10 pipsów albo 100 pipsów, zależnie od sprawozdania i od różnicy pomiędzy stanem faktycznym a prognozami. Najbardziej ważne i wpływowe wskaźniki gospodarcze i sprawozdania rządu są wydane przez rząd amerykański. One oddziałają na każdą parę walut typu: USD/X albo X/USD. Musisz zawsze wiedzieć, o której godzinie i jak istotne są publikowane dane ekonomiczne. Przypuśćmy, że handlujesz parą EUR/USD o 14:25 wiedząc, że publikacja danych ekonomicznych jest zaplanowana na 14:30. Powinieneś wtedy rozważyć czy wychodzić z rynku przed ich publikacją (aby uniknąć niepotrzebnej spekulacji odnośnie tego, jaki wpływ będzie miał wynik danej publikacji na rynek) albo podejść do zysku obiektywnie i ustawić odpowiednio stop loss dla Twojej transakcji stacji (z powodu wystawienia się na ryzyko).
Podsumowując
Trader na rynku forex musi być przygotowany nie tylko na podstawowe zasady daytradingu, umiejętności i reguły. Jego zadaniem jest wcielenie do swojego handlu charakterystykę i niepowtarzalność rynku forex. Zapamiętaj, każda para waluty może przedstawić inne okazje a Twoim zadaniem jest, by zawsze skupić się na tym, aby najlepiej dopasować decyzje i cele daytradingu.
Poradnik z http://waluty.com.pl/
