Przegląd prasy gospodarczej, poniedziałek, 3 kwietnia

1168

oniżej przegląd tematów w prasie gospodarczej w poniedziałek, 3 kwietnia.

RZECZPOSPOLITA

Polskie akcje zyskały na wartości, przekraczając 75-proc. limit aktywów OFE, które mają trafić na indywidualne konta emerytalne. Nadwyżkę akcji może przejąć Fundusz Rezerwy Demograficznej. (s.B1)

Branża taxi oskarża resort finansów, że zamiast polskich przedsiębiorców chroni amerykańskiego przewoźnika, który wyprowadza pieniądze za granicę. Chodzi o Ubera. (s.B2)

W tym tygodniu mamy poznać szczegóły projektu „Małe przychody – mały ZUS”. Ma on zmniejszyć obciążenia mikrofirm, ale może też otworzyć furtkę do nadużyć. (s.B3)

Ukraina rezygnuje z węgla z Donbasu. Kijów poradzi sobie bez surowca z terenów kontrolowanych przez rosyjskich separatystów. Taniej i prościej jest importować prąd. (s.B7)

PARKIET

Dwie trzecie portfela kredytowego banków wciąż stanowią kredyty dla klientów indywidualnych. Czy banki przyspieszą wzrost portfela kredytowego przedsiębiorstw? (s.11)

Nasz region korzysta z dobrej passy ekonomicznej. Liderami wzrostu gospodarczego będą w tym roku: Rumunia, Węgry i Polska. (s.13)

Poniedziałek to ostatni moment na zapisy w ramach IPO Dino Polska. Według informacji „Parkietu”, popyt dopisał. (s.4)

Amica odkłada plany związane z fabryką lodówek. „(…) nie jest to na pewno projekt na 2017 r., w 2018 r. jednak już coś powinniśmy zdecydować” – mówi prezes spółki Jacek Rutkowski. (s.9)

PULS BIZNESU

Koniec korowodów z rozszerzaniem specjalnych stref ekonomicznych przez rząd, trwających czasem latami. Resort rozwoju szykuje reformę, dzięki której inwestorzy wszędzie dostaną ulgi, choć nie zawsze takie same. Myśli o zwolnieniach z CIT dla inwestycji rozwojowych w dowolnym miejscu. Oby tylko dając, nie zabrał drugą ręką. (s.6,7)

BRW zmontuje markę za granicą. Producent mebli nie tylko w Polsce, ale i na Zachodzie chce handlować pod własną marką. Droga do tego będzie długa i wyboista. (s.9)

DZIENNIK GAZETA PRAWNA

Wychodzenie z dołka koniunktury będzie szybsze, niż spodziewali się ekonomiści. Cały 2017 r. może zamknąć się wzrostem PKB o 3,5 proc. Specjaliści dawno nie byli tak zgodni: Polskę czeka dobry czas. (s.A1,A9)

Gospodarcze przyspieszenie pomoże Ministerstwu Finansów domknąć tegoroczny budżet. Wiele wskazuje na to, że z zapasem. Tegoroczny deficyt może być mniejszy nawet o 20 mld zł od kwoty zapisanej w ustawie budżetowej – uważają ekonomiści Banku Handlowego. (s.A9)

Na horyzoncie koniec taniego latania. Wyniki przewoźników szybowały w zeszłym roku dzięki tanim paliwom. Teraz zaczynają one drożeć. To może oznaczać wzrost cen biletów. (s.A13) (PAP Biznes)