Co kwartał firmy w Stanach Zjednoczonych są prawnie upoważnione do publikowania swoich zarobków. Okres ten, zwany potocznie sezonem zarobkowym, zapewnia bardzo ważne możliwości, z których mogą skorzystać uczestnicy rynku. Wynika to z faktu, że zapasy wykonują duże ruchy przed sezonem i po nim. Na przykład akcje Apple spadły o ponad 20% po ostatnim sezonie zarobków.
W tym tygodniu sezon zarabiania oficjalnie się rozpoczął i potrwa kolejne trzy tygodnie. Jak zawsze sezon rozpoczął się wraz z publikacją dochodów banków. Dzisiaj Netflix będzie pierwszą dużą firmą technologiczną, która udostępni kwartalne zyski.
W przeszłości handel zyskami był łatwy. Handlowcy kupili akcje spółek, które zgłosiły rytm zysków i przychodów. Dziś nawet przy poufnych informacjach nie można dowiedzieć się, jak rynek będzie interpretował dane. Wynika to z faktu, że rynek obserwuje określone dane. Na przykład w tym tygodniu inwestorzy patrzą na zyski banków, jak wyglądają poszczególne segmenty operacji. Na przykład w tegorocznych wynikach bankowych analizowali wyniki segmentów o stałym dochodzie i towarach (FICC). W dzisiejszych wynikach Netflix przyjrzą się nagłówkowi EPS i liczbie przychodów, ale najważniejszą liczbą będzie wzrost liczby użytkowników.
Kolejnym ważnym miernikiem, na który należy zwrócić uwagę przy publikowaniu zarobków, są wskaźniki. Inwestorzy uważają, że wyniki za ostatni kwartał są słabszymi wskaźnikami. Zamiast tego koncentrują się na wytycznych wydanych przez firmę. Przewodnik jest po prostu kwotą pieniędzy, jakiej firma oczekuje w następnym kwartale i przyszłym roku. Dane te są ważne dla inwestorów, ponieważ pomagają im zrozumieć, czy kierownictwo spodziewa się wzrostu, czy spowolnienia.
Kolejną ważną rzeczą, którą musisz wiedzieć o sezonie zysków, jest to, że istnieją relacje między firmami. Na przykład lepszy niż oczekiwano wynik firmy takiej jak Netflix oznacza, że inne firmy technologiczne również mogą sobie poradzić. Ponadto, jeśli firma konsumencka, taka jak Unilever, działa lepiej, oznacza to, że inne firmy, takie jak Proctor i Gamble, również mogą sobie poradzić.
Potem pojawia się kwestia relacji między firmami i indeksami, które je śledzą. Na przykład doskonałe raporty i wskazówki od firm takich jak Apple i Google oznaczają, że indeks taki jak Nasdaq wzrośnie. Wynika to z faktu, że firmy te stanowią największe elementy tego indeksu. To samo dotyczy indeksu, takiego jak Dow.