GBP / USD spada do 1,2230 pośród szumu wśród brytyjskich dziennikarzy. Nick Robinson z BBC na Twitterze cytuje swoje źródła, zgodnie z którymi premier Boris Johnson chce poprosić królową o propozycję parlamentarną, tj. Zawiesić spotkanie do czasu wystąpienia królowej (prawdopodobnie 14 października). Informacje nie zostały jeszcze potwierdzone, ale oznaczałoby to bardzo kontrowersyjny ruch premiera w celu zablokowania opozycji. Po rozpowszechnieniu parlamentu prace parlamentu nie mogą się odbyć i nie można głosować nad żadnymi wnioskami (np. Poprawką zakazującą rządowi przystąpienia do Brexitu bez umowy).
GBP: Downing Street potwierdza przemówienie Królowej 14 października
Biuro premiera Wielkiej Brytanii przy Downing Street 10 potwierdza, że Boris Johnson poprosił królową Elżbietę o zabranie głosu w parlamencie 14 października. Jednocześnie poprosił o zawieszenie sesji parlamentarnej od 9 września. Oznacza to, że po wznowieniu spotkania po przerwie wakacyjnej parlamentarzyści będą mieli tylko tydzień na głosowanie nad nową ustawą. Jest to znaczne skrócenie czasu, jaki opozycja chciała wykorzystać, aby zablokować rządowe dążenie do pozaumownego Brexitu. Istnieje poważny spór o antydemokratyczne ruchy rządu.
Dla wszystkich jest oczywiste, że Boris Johnson ucieka przed możliwym zatwierdzeniem poprawki blokującej przystąpienie rządu do Brexitu bez zawarcia umowy z UE. Jednocześnie przemówieniu królowej towarzyszyło wotum zaufania dla rządu. Bez większości w parlamencie Johnson prawdopodobnie straci ten głos, co doprowadzi do przedterminowych wyborów. W ten sposób Johnson może uniknąć decyzji w sprawie Brexitu, ale będzie w stanie bronić, że to parlament zmusił go do głosowania.
Tymczasem zamieszanie jest negatywnie oceniane przez inwestorów. Funt niweluje wczorajsze wzrosty napędzane oczekiwaniami, że opozycja będzie w stanie zablokować pozaumowny Brexit. GBP / USD spada do 1,2185.