Sygnały kupna dolara, ale w tle jest dziś ZEW
Tak jak się spodziewałem wczorajsza sesja pokazała pierwsze sygnały sprzedaży na głównych rynkach. Dziś układ rynku wskazuje na wzmocnienie tego sygnału. Seria danych makroekonomicznych z europejskich gospodarek a także z USA sprzyjać będzie większej zmienności, która powinna się utrzymać do końca tygodnia. Broker forex liczy na wzrost obrotów na rynku
Dla pary EURUSD kluczowym będzie dzisiejszy odczyt ZEW. Wskaźnik ten pokaże, czy niemiecka gospodarka będzie w stanie podnieść się po nokaucie z ostatnich dwóch miesięcy. To od tej gospodarki zależy, czy problemy w Europie mają szanse się szybko skończyć. A od tego zależy przyszłość euro. Wczorajsza przecena europejskiej waluty oraz brytyjskiego funta była wynikiem zwerbalizowanych obaw o przyszłość Eurostrefy. Zarówno szef brytyjskiego rządu oraz prezes ECB wskazali jednoznacznie, że Europa stoi przed największym niebezpieczeństwem w swojej historii – trzeciej fali recesji, tym razem najniebezpieczniejszej. O tym niebezpieczeństwie pisałem już dwa miesiące temu. Wtedy też zaczęła się następna faza wyprzedaży euro, która może trwać kolejne miesiące a nawet lata. Zatem dzisiejszy odczyt ZEW może ten ruch przyspieszyć i rozpocząć silniejszą spadki na ten tydzień albo w najlepszym przypadku przetrzymać je na chwilę. Z technicznego punktu widzenia obecne 1,2485 jest bliżej wsparcia niż oporu. Opór przebiega, bowiem przy 1,2620 i do czasu, kiedy euro jest poniżej obowiązuje silny scenariusz spadkowy. Wsparcie przebiega teraz przy 1,2412. Naruszenie tego wsparcia oznaczać będzie lawinę spadków z następnym celem na wskazywane przeze mnie wcześniej 1,2250. Większej zmienności spodziewam się także na GBPUSD. Dzisiejsza seria odczytów z UK, a w szczególności inflacja konsumencka i producencka mogą jasno wskazać, kiedy i czy w ogóle będzie podwyżka stóp procentowych zapowiadana wcześniej na I kwartał 2015 roku. Od tych odczytów zależy także przyszłość funta. W przypadku tej pary kurs utrzymuje się nadal ok 200 pipsów poniżej oporu. Jest, zatem duże odchylenie od poziomu wyznaczającego opór trendu. Zatem, nawet jeśli odczyty byłby lepsze to dopiero większy niż 200 pipsów wzrost mógłby niwelować presję spadkową na funcie. Nie zakładam takiego scenariusza. Ale zaznaczam, że dopiero pokonanie 1,5580 będzie sygnałem za nową falą spadkową. Oznaczać to będzie otwarcie drzwi do spadków z celem na 1,5509 w pierwszej kolejności a następnie do 1,5420. Za scenariuszem spadkowym przemawia także utrzymująca się presja na umacnianie się dolara. To oznacza, że w przypadku EURUSD i GBPUSD dwie siły działają w tym samym kierunku.
Analiza Brokera Forex
Pivoty dla EURUSD na dziś pokazują poziom główny na 1,2491 ze wsparciami 1,2404 i 1,2358 a oporami 1,2537 i 1,2624.
Dla GBPUSD poziomem głównym jest 1,5666 ze wsparciami 1,5594 i 1,5548 a oporami 1,5712 i 1,1.5784.
