Zgodnie z wczorajszymi wskazaniami sygnał sprzedaży potwierdził się, co doprowadziło do spadku EURUSD do linii wsparcia z kanału konsolidacji. Zapowiada się już dziś większa zmienność na EURUSD i gra pod jutrzejsze „minutki” FOMC.
Już przed 8:30 EURUSD znajdował się w niedalekiej okolicy od ostatniego dołka przy 1,3330. Naruszana jest obecnie linia wsparcia z kanału konsolidacji (1,3351), o którym ostatnio piszę. Tym samym spodziewam się już większej zmienności na rynku, a biorąc pod uwagę, że już jutro w centrum uwagi będzie raport z posiedzenia FOMC to nie można wykluczyć, że już dziś więksi inwestorzy ustawią się pod ten ruch. Podczas dzisiejszej sesji poznamy także ważne odczyty o dynamice inflacji z USA. Jeśli odczyt będzie wyższy to wystarczy to do nowego impulsu umocnienia się dolara. Jedynie spadek inflacji będzie opóźniać podwyżkę stóp, więc od tego wskaźnika zależy de facto powodzenia kształtującego się na D1 nowego sygnału sprzedaży. Wcześniej poznamy jeszcze odczyt inflacji z UK, który w tym przypadku także uzależnia decyzje Banku Anglii. Im lepsze dane z UK tym gorzej dla euro. Reasumując, dziś zmienność powinna rosnąc z przewagą na mocniejszego dolara i słabsze euro. Jeśli ostatni dołek zostanie przebity to poziom 1,3330 otworzy drogę do 1,3290 a następnie w zależności od środy rozstrzygnie się scenariusz kontynuacji spadku do 1,3170.
