16 kwietnia 1991 r. – pierwszy dzwonek, pierwsze notowanie, pierwsze akcje. Świetny moment w polskiej historii gospodarczej – początek giełdy w Polsce. To nie do końca prawda. Chociaż Giełda Papierów Wartościowych w Warszawie jest niewątpliwym sukcesem polskich transformacji po 1989 roku, nie należy zapominać, że historia rynku kapitałowego i giełd w Polsce idzie znacznie dalej.
Niektóre źródła historyczne podają, że polskie giełdy istniały już w Warszawie w XIV wieku. Są to prawdopodobnie odniesienia do prywatnych zgromadzeń, tak zwanych bractw. W XVIII wieku organizowano zgromadzenia kupców zwane cechami (stąd nazwa „giełda papierów wartościowych”), aw 1757 r. Powstała pierwsza kantor wymiany walut w Warszawie, jednak początki wymiany i ściśle określone instytucje prawne były związane z przepisami napoleońskiego kodeksu handlowego z 1809 r. Na jego podstawie i na mocy zarządzenia księcia gubernatora królewskiego „powstała pierwsza oficjalna giełda papierów wartościowych – Warszawska Giełda Handlowa.
Otwarty 12 maja 1817 r. – początkowo jako towar i kantor – znajdował się w Sali dawnego pałacu królów saksońskich. Sesje odbywały się między 12:00 a 13:00, wstęp do hali giełdowej był zasadniczo bezpłatny, ale kobiety nie były wpuszczane (z powodu przyzwoitości, „której nie można było zranić w masowym przepływie zapasów”). Transakcje zostały obligatoryjnie zawarte za pośrednictwem brokerów, dla których przedstawiono następujące wymogi: pośrednik musiał mieć co najmniej 24 lata, umieć czytać i pisać w języku polskim, dostarczać dowodów, że pracował jako bankier lub handlowiec przez co najmniej 4 lata, a potem musiał złożyć przysięgę i wpłacić depozyt. Oprócz zaprzysiężonych brokerów, zwłaszcza w spekulacjach na temat akcji, zatrudniono wielu masowych agentów, którzy od 1900 r. Zostali zakazani wejścia na giełdę w oficjalnych godzinach.
Początkowo na giełdzie znajdowały się tylko weksle i waluty (niektóre źródła wymieniają również obligacje). Pierwszymi papierami wartościowymi wprowadzonymi do wykazu były listy zastawne Earth Credit Society w Królestwie Polskim, pierwsze akcje – obowiązek na Żelaznym Kręgu w Wiedniu.
Znaczenie giełdy zaczęło rosnąć wraz z zakładaniem spółek akcyjnych i wzrostem masy państwowych papierów wartościowych. Ustawa z 1872 r. Również przyczyniła się do rozwoju giełdy, co dało giełdzie znacznie większą autonomię. Należy tu wymienić nazwę Leopolda Kronenberga – propagatora nowej ustawy, a także listę nowych firm, w tym: Banku Handlowego w Warszawie, Warszawskiego Towarzystwa Ubezpieczeniowego, Warszawskiego Towarzystwa Tkanin Cukrowych i Warszawskiego Towarzystwa Kopalnianego. W sumie w latach 70. wprowadzono do obrotu 16 firm. Podobnie jak obecna sytuacja, przed rozpoczęciem notowania spółki opublikowały prospekt emisyjny (pierwszy prospekt spółki akcyjnej Fabryka Mebli Biętych „Wojciechów” został opublikowany w 1894 r., Chociaż taki obowiązek został nałożony ustawą w 1921 r.), Oraz o ich ogłoszeniu zadecydował Komitet Giełdy.
W 1872 r. Kantor oddzielił się od rynku towarowego, aw 1879 r. Także od niego wymieniono zboże. W XIX wieku, oprócz istnienia Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie, podjęto próby stworzenia giełd w innych miastach późniejszej Polski, w tym w Krakowie, Lwowie, w Łodzi, we Wrocławiu lub w Poznaniu.
Wraz z wybuchem I wojny światowej oficjalna Giełda Papierów Wartościowych w Warszawie została zamknięta, a jej działalność wznowiono 1 stycznia 1921 r., Już w niepodległej Polsce. Podstawowym polskim aktem prawnym, na podstawie którego działały kantory w okresie międzywojennym, było rozporządzenie Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 28 grudnia 1924 r. W sprawie organizacji wymian (Dz. U. z 1924 r. Nr 114 poz. 1020) – Minister Skarbu wyraził zgodę na otwarcie giełd w porozumieniu z Ministrem Przemysłu i Handlu, komisarz giełdy nadzorował kantory, a koszty tego nadzoru poniosły giełdy. Członkami giełdy mogą być kupujący i spółki handlowe wpisane do rejestru handlowego, a komisja rekrutacyjna decyduje o ich przyjęciu. Na giełdach papierów wartościowych znajdowały się: papiery wartościowe, weksle, czeki, transfery, waluty, monety i rudy. Handlowcy, podobnie jak przed pierwszą wojną światową, brokowali pośredników. Teraz jednak wymagania dotyczące kandydatów były zdecydowanie wyższe – oprócz wymogu niekaralności i absolutnej znajomości języka polskiego (w mowie i piśmie) oraz ograniczeń wiekowych (35-70 lat) brokerzy musieli wykazać odpowiednie kwalifikacje podczas zbadać przed komisją, a następnie złożyć przysięgę.
Chociaż warszawska Giełda Papierów Wartościowych zdecydowanie dominowała w tym czasie (około 80% obrotów miało na niej miejsce), warto również wspomnieć o innych giełdach pieniężnych działających w okresie międzywojennym w Polsce – w Krakowie, Łodzi, Lwowie, Poznaniu, Wilnie i Katowice Były to jednak giełdy wojewódzkie – obsłużyły 20-30% obrotów. Wymiana zbóż i towarów miała większe znaczenie gospodarcze (choć mniej prestiżowe). Największe istniejące na ziemiach polskich to: Warszawa, Lwów, a ponadto: Kraków, Poznań (oba uruchomione w 1922 r.), Lublin (1930 r.), Katowice (1932 r.), Bydgoszcz, Łódź i Wilno (wszystkie trzy w 1933 r.). Giełdy w Warszawie, Bydgoszczy i Poznaniu odnotowały najwyższe obroty. Ich rola polegała jednak nie tyle na wielkości obrotu, co na tym, że ujednolicili ceny i standardy towarów w całym kraju.
Chociaż w dyskusji historyków na ten temat pojawiają się różne głosy, należy założyć, że polskie giełdy przed wrześniem 1939 r. były ważnym elementem porządku gospodarczego II Rzeczypospolitej. W 1939 r. Na samej Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie działało ponad 100 maklerów przysięgłych, a wartość środków zgromadzonych na giełdzie w 1939 r. Przekroczyła w tym czasie kwotę 3 mld zł. W 1938 r. Przeprowadzono ponad 56 tys. Transakcji o wartości obrotu 564 mln zł (sama Giełda Papierów Wartościowych w Warszawie miała 46 tys. Transakcji), natomiast na 10 funkcjonujących giełdach towarowych obroty w 1938 r. Zbliżyły się do 5 mln ton towarów.
Wraz z wybuchem II wojny światowej warszawska giełda, podobnie jak inne polskie giełdy, została zamknięta, a następnie zamknięta. Stomil Poznań SA był ostatnią firmą, której prospekt emisyjny został opublikowany przed wybuchem II wojny światowej. Niestety najprawdopodobniej obrót akcjami spółki nie rozpoczął się przed wybuchem wojny.