Znany inwestor Jim Rogers przekazał dziś piorunującą wiadomość dla inwestorów amerykańskich: „Sprzedaj Chiny – kupuj Rosję”. Jego zdaniem prezydentura Donalda Trump stwarza wyjątkową możliwość zarobienia właśnie na takiej pozycji. Teraz, gdy amerykańskie indeksy giełdowe osiągają swoje maksima wszech czasów, jest najlepszy czas, aby rozejrzeć się za niedowartościowanymi rynkami na całym świecie.
Rogers dekadę temu wraz z George Sorosem został współzałożycielem Quantum Fund.
Inwestor przyznaje, że Trump miał „imponujący wpływ na giełdę Stanów Zjednoczonych, więc wiele akcji jest teraz drogich. – „Cięcia podatkowe, wydatki na infrastrukturę oraz repatriacja środków pieniężnych od osób prawnych powinna mieć pozytywny wpływ na rynki USA w ciągu najbliższych kilku lat” – zaznacza Rogers, ale osobiście widzi lepsze możliwości na arenie międzynarodowej.
Swoje optymistyczne stanowisko wobec Rosji ten guru inwestycyjny opiera na prognozie, że stosunki między Stanami Zjednoczonymi a Rosją poprawią się, gdy Donald J. Trump obejmie urząd jako 45. Prezydent Stanów Zjednoczonych, dając impuls do wyjścia z depresji tej gospodarce. Istnieje również szansa, że sankcje nałożone na Rosję za jej rolę w konflikcie na Ukrainie mogą być złagodzone.
Zobacz: Forex Rynek Finansowy
Rogers dostrzega zmianę w stanowisku liderów politycznych tego kraju: „Coś się stało na Kremlu. Oni rozumieją, że nie mogą być tacy sami, jak kiedyś”. Rogers po raz pierwszy odwiedził Rosję w 1966 r. Rosja ma również ogromne zasoby naturalne – jest największym na świecie producentem ropy naftowej – i nie jest znaczącym dłużnikiem wobec swojego narodu pomimo pogrążenia w recesji z powodu załamania cen ropy naftowej oraz sankcji międzynarodowych. Według raportu MFW ma 12. co do wielkości gospodarkę o wartości $ 1,3 biliona dolarów.
Rogers zajmuje długą pozycję również wobec rosyjskiego rubla. – „Byłem bykiem wobec Rosji przed nadejściem Trumpa wraz z jego pozytywnymi komentarzami” – zaznacza inwestor i podkreśla, że inwestuje tam w ciągu ostatnich kilku lat. „Trump będzie przyjazny dla Rosji. To ogromna zmiana. Widząc to, reszta świata usunie sankcje.”
Chiny to obecnie większe ryzyko. Rogers nie jest optymistyczny co do perspektyw inwestycyjnych w Chinach. Twierdzi on, że jastrzębie stanowisko Trumpa wobec Chin zatrzyma motor wzrostu gospodarczego tego kraju. Prezydent-elekt zapowiedział ogromne cła na przywóz towarów z Chin, co może wywołać wojnę handlową.