Sygnały sprzedaży potwierdzone, dolar znowu na fali
Zgodnie z założeniami wczorajsza sesja pokazała, że korekta wzrostowa na większości par z dolarem dobiegła końca, a rynek po znowu lepszych danych z USA nie czeka i na nowo kupuje dolary.
Zobacz także : Sygnały Forex i Robot giełdowy
Tak, jak pisałem na początku tygodnia korekta po zeszło piątkowych NFP jest „zdrową” reakcją na tak dynamiczny spadek. Kursy podeszły ponownie w partie oporów i tu z nową siłą podaż ma miejsce, żeby ponownie zaatakować. Wczorajsze dane z rynku pracy w USA potwierdziły, że tendencja pozytywnych zmian w obszarze zatrudnienia jest trwała. Od początku roku widać poprawę w tym obszarze, a jeszcze nie tak dawno, właśnie czynnik większej poprawy na rynku pracy miał być podstawowym wskaźnikiem, na podstawie którego Fed zdecyduje, kiedy będzie pierwsza podwyżka stóp procentowych. Mimo, że ostatnie komunikaty, w tym „minutki” ostudziły zapędy nadmiernych optymistów, to jednak nie zmieniły ogólnego obrazu. A ten jest ewidentnie pro dolarowy. Przepływy pieniądza w dalszym ciągu faworyzują dolara, dlatego spodziewam się, że także dziś popyt na amerykańską walutę będzie większy. Podczas wczorajszej sesji EURUSD spadł do wskazanego przeze mnie wsparcia 1,2660 i na razie nie miał siły go przebić. Ale biorąc pod uwagę fakt, że na GBPUSD, AUDUSD, NZDUSD i EURJPY sygnały sprzedaży są także widoczne. Do tego spadek ropy do poziomu 85 dolarów wzmacnia presje na umocnienie dolara. Na srebrze wczorajsza świeca dzienna jest książkowym młotem zapowiadającym nowe spadki. Cały układ rynku jest pro dolarowy. Technicznie sadek EURUSD poniżej wczorajszego dołka 1,2660 otworzy drogę do 1,2580. Dla EURUSD z wyliczeń pivotów na dziś głównym poziomem jest 1,2716 ze wsparciami 1,2639 i 1,2588 a oporami 1,2767 i 1,2844. GBPUSD jest obecnie na lokalnym wsparciu 1,6124, ale wydaje się, że przebije się w rejon 1,6050. Dla EURJPY utrzymywanie się poniżej 137,30 zapowiada spadek wpierw do 136,70, a jak podaż zaatakuje euro to można się spodziewać przebicia tego wsparcia i realizacji scenariusza spadku do 135,50.