Cały 2016 rok był dość często postrzegany jako niedźwiedzi, więc sporo inwestorów zostało złapanych po niewłaściwej stronie rynku, gdy tymczasem giełda zaliczyła jeden z największych rajdów, które można było widzieć w ostatnich latach. Zwolennicy teorii fal Elliotta, skupieni w społeczności Elliottwavetrader.net wraz z liderem Avi Gilbertem, przez cały rok utrzymywali optymistyczne nastawienie, chociaż wyprzedaże po drodze również były. Ostatnio Gilbert pisze, że nie widzi żadnego powodu, by teraz zmienić to nastawienie w dłuższej perspektywie.
Od początku 2017 roku indeks S&P 500 zachowywał się burzliwie – obracając się w przedziale 40-punktowym, ponieważ zamierza uderzyć do wyższych poziomów. Dla zwolenników teorii fal te cele znajdują się w przedziale 2,400-2,440 punktów.
Zobacz Jak wybrać brokera forex?
Avi Gilbert pisze: „Jedyne pytanie, jakie pozostaje to, czy rynek już wystarczająco umocnił się, aby podbić kolejny etap. A ze względu na charakter przebiegu ostatniej akcji, to rynek wcale nie dał jasnej odpowiedzi na to pytanie. W związku z tym, jestem pewien, że nasz region górnego wsparcia zostanie ponownie przetestowany przed rozpoczęciem następnego większego rajdu – ale to są moje preferencje”.
Jeśli rynek nie jest w stanie przebić się przez bezpośredni region 2,320-2,330 punktów, to nadal można oczekiwać wyprzedaży w lutym, która zdaniem analityka przetestuje górny obszar wsparcia. Jednak, jeśli obszar oporu zostanie pokonany, to z pewnością otwiera drzwi do bardziej bezpośredniej trasy w kierunku 2,400-2,440.
W szerszym spojrzeniu według Avi Gilberta, dopóki S&P 500 pozostaje nad górnym polem pasma 2,205-2,245, należy utrzymać silne optymistyczne nastawienie z pierwszym celem pomiędzy 2,400 a 2,440 punktami, cel długoterminowy z kolei leży w regionie 2,537-2,611 punktów.