Efekt wypierania (potoczne)
Sytuacja, w której władze pożyczają tak dużo pieniędzy, że na rynku długu konkurują z sektorem prywatnym. Wywołuje to presję wzrostu stóp procentowych. Ponieważ rządom pożycza się zwykle chętniej niż sektorowi prywatnemu, ten ostatni ma utrudniony dostęp do kapitału, szczególnie jeśli chodzi o finansowanie tzw. ryzykownych aktywów o bardziej zmiennych stopach zwrotu (zob. poniższy cytat). W czasie recesji problem wypierania jest nieco mniejszy, ponieważ sektor prywatny i tak niechętnie się zadłuża. Stymulację gospodarki wydatkami budżetowymi da się więc sfinansować bez utrudniania życia sektorowi prywatnemu. Jeśli jednak deficyt sektora finansów publicznych ma charakter strukturalny i występuje nadal mimo ożywienia gospodarczego, może rzeczywiście dojść do wypierania sektora prywatnego, który nie jest w stanien rozwinąć skrzydeł i wyciągnąć gospodarki z recesji. Wystąpienia tego efektu obawiano się po kryzysie kredytowym lat 2007–2009. Pakiety ratunkowe kosztowały tyle pieniędzy, że rządy zostały przygniecione ciężarem długu, a ożywienie gospodarcze stało się wątpliwe.
Brak miejsca
Od dawna uważamy, że w najbliższych latach na ryzykownych aktywach odbije się efekt wypierania, spowodowany rosnącym zadłużeniem zachodnich państw.
Analityk inwestycyjny Deutsche Banku, „The Economist”, 29 maja 2010 r., s. 71