Etyczny konsumpcjonizm

795

Etyczny konsumpcjonizm, forma aktywności politycznej oparta na założeniu, że nabywcy na rynkach konsumują nie tylko towary, ale także, pośrednio, proces ich produkcji. Z punktu widzenia etycznego konsumpcjonizmu konsumpcja jest aktem politycznym, który sankcjonuje wartości zawarte w wytworzonym produkcie. Wybierając niektóre produkty zamiast innych, a nawet decydując się na ich zakup, konsumenci mogą przyjąć lub odrzucić określone praktyki środowiskowe i pracownicze oraz wysuwać inne roszczenia dotyczące wartości w oparciu o posiadane przez nich wartości etyczne. Dokonywanie wyboru w ten sposób stwarza zachętę dla producentów do tego, aby praktyki produkcyjne były zgodne z wartościami konsumenckimi. Skuteczne kampanie prowadzone przez etyczne ruchy konsumenckie spopularyzowały tuńczyka bez delfinów, żywność wolną od organizmów zmodyfikowanych genetycznie (GMO), odzież wolną od potu, kawę z uczciwego handlu, produkty kosmetyczne wolne od testów na zwierzętach.

Idea wykorzystania konsumpcji jako dźwigni zmian politycznych ma swoje korzenie w bojkotach organizowanych przez ruchy społeczne przeciwko produktom, firmom, a nawet krajom, w tym przeciwko apartheidowi w RPA i juncie wojskowej w Myanmarze (Birmie). As production continues to migrate from the developed to the developing world, thereby escape escapeing the regulatory spheres of Western nation-states, consumer activists increasingly see ethical consumerism as an extralegalegal way to influence labour and environmental practices in faraway places. Etyczny konsumpcjonizm, według jego najbardziej zagorzałych zwolenników, potencjalnie stanowi nowatorską formę polityki postnarodowej, w której obywatele-konsumenci oddolnie przekształcają praktykę globalnego kapitalizmu.

Etyczny konsumpcjonizm pociąga za sobą dwie kluczowe zmiany w sposobie pojmowania rynków. Po pierwsze, dobra konsumpcyjne, niegdyś postrzegane jako przedmioty bez historii, są redefiniowane w taki sposób, by obejmowały etyczne (i nieetyczne) decyzje podejmowane w procesie produkcji. Po drugie, sam akt konsumpcji staje się wyborem politycznym, nie różniącym się od głosowania, tak aby na rynku mogły być realizowane wartości demokratyczne. Ponowne zdefiniowanie konsumpcji w ten sposób podważa przesłankę leżącą u podstaw obecnych struktur rynkowych, w których mechanizmy prawne, takie jak porozumienia o poufności i prawa własności intelektualnej, są często przywoływane w celu ukrycia szczegółów produkcji przed opinią publiczną. Protest złożony przez ruch etycznego konsumpcjonizmu przeciwko tym dominującym ustaleniom stanowi wyraźną próbę renegocjacji granicy między polityką a rynkiem.

Kodeksy postępowania stworzone przez etyczne ruchy konsumenckie w celu zapewnienia, że praktyki produkcyjne pozostaną wierne pewnym wartościom, same w sobie zawierają kontrowersyjne pojęcia reprezentacji politycznej. To, co liczy się jako uczciwa płaca lub zrównoważona ekologicznie praktyka, pozostaje przedmiotem sporów w różnych kontekstach politycznych, kulturowych i społeczno-gospodarczych. Krytycy postrzegają etyczny konsumpcjonizm jako niebezpieczną urynkowienie etyki, w wyniku którego wartości bogatych konsumentów „idą w kierunku globalizacji”, niesprawiedliwie ograniczając wolność innych. Krytycy ci zarzucają, że ruchy konsumenckie w krajach rozwiniętych są zbyt szybkie, aby zrównać ich preferencje z najlepszym interesem robotników i troską o środowisko, w imieniu których rzekomo działają. U podstaw praktyki etycznego konsumpcjonizmu leży zatem założenie, że konsumpcja, proces napędzany przez globalny podział dóbr, może służyć jako skuteczny substytut innych, bardziej tradycyjnych form demokratycznej reprezentacji, takich jak głosowanie. Nie wiadomo, czy etyczny konsumpcjonizm stanie się skutecznym środkiem zarządzania gospodarczego w porządku postnarodowym.