Ile można będzie zarobić na S&P 500 w 2017 roku?

S&P Ineks

1649

Po wielkim zakończeniu roku 2016, następny 2017 będzie kolejnym dobrym rokiem dla rynku akcji – tak uważa starszy techniczny analityk Craig Johnson w Piper Jaffray.

„Teraz widać, że po roku 2016 oraz 2015, które były pewnego rodzaju okresem konsolidacji, rynek w końcu wybuchnął na nowe szczyty. A z tej formacji już wyłania się nowa – rosnący kanał” – w ten sposób Johnson zaprezentował swoje prognozy dla S&P 500 na CNBC.

Ten rosnący kanał, przedstawiony na poniższym wykresie, zdaniem Johnsona, będzie prowadził S&P 500 na poziom 2,424 punktów na koniec 2017 roku. To stanowi wzrost o ponad 8 procent od poziomu zamknięcia w 2016 roku.

Okres konsolidacji, według analityka Piper Jaffray, wypada pomiędzy 1880 a 2137 punktami. Został on zakończony mniej więcej w listopadzie w czasie wyborów prezydenckich w USA, kiedy to rynek zareagował nagłym wzrostem na indeksach. Nachylenie kanału wzrostowego Johnson ustala na podstawie wzrostów, które rozpoczęły się w okresie pod koniec lutego a początkiem marca 2016 roku, od kiedy rynek zaczął wchodzić na coraz to wyższe poziomy.

Johnson nie spodziewa się, że rynek osiągnie 2,424 punktów bez turbulencji, chociaż ma siłę stawić czoło różnym przeciwnościom. Rosnące stopy procentowe, wzrosty na poszczególnych sektorach oraz reflacja zdaniem analityka pozostaną głównymi tematami na cały 2017 rok.

Oczekuje się, że Rezerwa Federalna podniesie stopę funduszy federalnych aż trzy razy w 2017 roku. Johnson uważa, że prawdopodobieństwo trzech podwyżek stóp w obliczu „akomodacyjnej polityki Fed oraz na tle umacniającego się dolara wyglądają dość blado, a tym samym zwiększają optymistyczne perspektywy dla rynku akcji”.

W przeszłości Johnson również był po stronie byków. Celem na 2016 rok dla S&P 500 był poziom 2350 punktów, ale rynek nieco zwolnił i zamknął się na 2,239 punktach. Rok 2015 analityk Piper Jaffray rozpoczął również od celu 2.350 punktów, który następnie latem został obniżony do 2.135, w efekcie rynek osiągnął tylko 2,044 punkty.

Piper Jaffray obecnie jest jednym z największych optymistów co do zakończenia 2017 roku przez S&P wśród tych, śledzonych przez CNBC.