Inwestowanie w koniak – czyli jak zarabiać z klasą

2280

Można z niego korzystać, zbierać, ale także traktować jako inwestycję kapitałową. Prezentujemy jeden z najbardziej prestiżowych alkoholi: koniak.

co to jest koniak

Cognac to małe miasteczko w zachodniej Francji. To także nazwa napoju produkowanego tu od wieków, który powstaje dzięki podwójnej destylacji wina. Proces produkcji nie kończy się jednak na uzyskaniu destylatu wina. To dopiero początek. Zanim woda eau-de-vie lub woda życia trafi do sprzedaży, musi być leżakowana przez co najmniej dwa lata w dębowych beczkach, wykonanych ze stuletnich drzew rosnących w regionie Limousin lub Tronçais. W ten sposób zyskuje niepowtarzalny charakter. Następnie wybitne napoje wlewa się do szklanych pojemników (tak zwanych półbutów), gdzie powoli dojrzewają. W końcu trafiają w ręce Maître de Chai, który na ich podstawie tworzy unikalną i niepowtarzalną kompozycję, czyli koniak. Każdy z etapów produkcji ma ogromny wpływ na ostateczny kształt i unikalny profil tego napoju.

Koniaki są cenione za swój wyjątkowy charakter na całym świecie. Dziesięciu największych odbiorców obejmuje USA, Chiny, Wielką Brytanię, Niemcy, Holandię i Rosję, a roczny eksport koniaku osiąga poziom około 170 milionów butelek. Do najsilniejszych i najpopularniejszych marek w tej branży należą duże międzynarodowe korporacje: Hennessy, Remy Martin, Martell, Courvoisier. Jednak najbardziej cenione za jakość są mniejsze, rodzinne marki, koncentrujące się przede wszystkim na jakości producentów takich jak: Camus, Delamain, Tiffon i Hardy. Oczywiście koniak, nie równy koniakowi i najbardziej pożądany przez koneserów, to stare napoje, wydawane na rynku w limitowanych, specjalnych edycjach.

W jakie butelki koniaku najlepiej inwestować:

  • limitowane, kolekcjonerskie edycje;
  • stare koniaki znanych marek;
  • koniaki wysokiej jakości;
  • pochodzące od uznanych producentów.

Najdroższa butelka koniaku

najdroższa butelka koniaku Cena unikalności koniaku

Rynek takich kolekcjonerskich, rzadkich koniaków istnieje już od dawna, a miłośnicy tego alkoholu są w stanie zapłacić naprawdę duże kwoty za wyjątkowe butelki likieru. Przykładem mogą być wyniki osiągnięte na aukcjach La Part des Anges. W ostatnim z nich butelka Martell Cordon Bleu Centenary Edition została sprzedana za 21 tys. euro. Ten napój został wydany w ramach limitowanej edycji, która powstała z okazji setnej rocznicy serii Cordon Bleu. Na tej samej aukcji jedna z siedmiuset butelek rzadkiej beczki Ludwika XIII z mieszanką destylatów w wieku od 40 do 100 została sprzedana za 18 000. euro.

Kwoty te przestają jednak robić wrażenie, gdy wiemy, jak cena zmieniła butelkę Hennessy Beaute du Siecle. Ten koniak został sprzedany na aukcji na ostatniej aukcji La Part des Anges za … 170 tysięcy euro. Powstało tylko 100 butelek tego wyjątkowego napoju. Do jego stworzenia wykorzystano sto różnych, co najmniej stuletnich destylatów, z których najstarszy pochodzi z 1907 r.

Podobne aukcje koniaków są organizowane przez wszystkie duże domy aukcyjne, w tym Christie’s, Sotheby’s i Bonhams. Napoje te są również oferowane w wyspecjalizowanych sklepach, takich jak Whisky Exchange, Cognac Expert lub Old Liquors. Kwoty sprzedaży w tysiącach euro nie zaskakują już nikogo w tych miejscach. W każdym razie najdroższy koniak w historii został wyceniony na 2 miliony dolarów. To Henry IV Dudognon Heritage Cognac, XVIII-wieczny napój zamknięty w platynowo-złotym dekancie z diamentami.

Rzadkie i coraz droższe butelki koniaku

Rzadkie butelki koniaku, takie jak dzieła sztuki lub różne przedmioty kolekcjonerskie, zyskują na wartości. Ile? Wszystko oczywiście zależy od konkretnej butelki. Na przykład butelka Remy Martin Black Pearl została sprzedana na aukcji Bonhams w kwietniu 2013 r. Za równowartość 65.500. zł. W maju koniak sprzedano za 75 000, aw listopadzie za 85 000. zł. Obecnie za butelkę tego podwójnego napoju (tzw. Magnum) trzeba zapłacić około 200 000 w sklepie Whisky Exchange zł. Remy Martin Black Pearl to kompozycja powstała z połączenia 1200 destylatów w wieku od 40 do 100 lat, które wlano do butelek wyprodukowanych przez Baccarat. To oczywiście nie jedyny przykład. Butelka L’Esprit de Courvoisier w grudniu 2012 r. Została sprzedana na aukcji zorganizowanej przez Aukcje Whisky-Online za około 10 000 PLN (bez opłat aukcyjnych). Obecnie taką butelkę można kupić w sklepie Whisky Exchange za 25 000. zł.

Koniak nad Wisłą

Co ciekawe, Polacy są również zainteresowani kolekcjonerskimi edycjami rzadkich koniaków, a producenci tego napoju dostrzegają potencjał naszego rynku. Dowodem na to może być nawet fakt, że dom koniakowy Tiffon właśnie postanowił zorganizować światową premierę swojego najstarszego trunku na Wiśle. Limitowana edycja L’Espirit de Tiffon została rozlana tylko dla polskich miłośników koniaku. W ramach tego powstało tylko 150 butelek. Każdy z nich kryje się w mieszance destylatów pochodzących całkowicie z filoksery. Co jest takiego specjalnego w tym?

– Destylaty tworzące ten koniak powstały przed inwazją filoksery, mszycy, która zaczęła niszczyć europejskie wino rosnące w drugiej połowie XIX wieku. To wydarzenie miało ogromny wpływ na ostateczny kształt i jakość likierów, ponieważ zanim filokserka pojawiła się na Starym Kontynencie, baza do produkcji koniaku folle blanche. Jednak ze względu na podatność na choroby i działanie pasożytów został zastąpiony przez mniej szlachetny, ale bardziej odporny blansz kolana. Historia zarówno koniaku, jak i wina jest podzielona na czasy przed i po filokserze. Obecnie takie trunki nie są już butelkowane, więc jest tak niewiele starych wód. Tylko sporadycznie dodaje niewielką ilość do młodszych destylatów. W ten sposób wyrafinowane koniaki są wprowadzane na rynek jako część najdroższych limitowanych edycji. – powiedział Paweł Morozowicz, menedżer portfela inwestycyjnego w Wealth Solutions.

Z punktu widzenia inwestora rynek koniaków jest niezwykle obiecujący. Do tej pory nabywcy zorientowani na zysk nie byli tym zainteresowani. W rezultacie w piwnicach niektórych nieruchomości w pobliżu koniaku można dziś znaleźć zupełnie wyjątkowe napoje, których wartość zostanie doceniona dopiero za wiele lat. Świadomy kolekcjoner, który ma na uwadze przyszłą wartość swoich kolekcji, powinien zwrócić szczególną uwagę na ograniczone edycje najwyższej klasy koniaku.