Coraz więcej osób inwestujących na giełdzie interesuje się rynkiem walutowym. Wiedzą z tego co przeczytali, że rynek jest niesamowicie płynny, że są tu mocne trendy. Na dodatek można inwestować z dźwignią i mając tylko kilkaset dolarów można otworzyć pozycję wartą 20.000$ i zbić fortunę. Każdy ma inne marzenia, jedni chcą zarobić na lepsze auto, inni na szkołę dla dzieci, jeszcze inni po prostu się dorobić.
Dlaczego mam grać na małej dźwigni?
Czasem jestem przerażony, gdy widzę reklamy brokerów forexowych. Dźwignia 1:200 przy wpłacie minimalnej 200$ i tym podobne. Równie dobrze mogliby reklamować to hasłem – chodź do nas, u nas najszybciej stracisz pieniądze! Na tej dźwigni chyba nie oderwałbym się od kubka kawy, by być cały czas przy monitorze!
Oczywiście możliwość gry z dźwignią jest zaletą forexu, ale jeśli ma się odpowiedni kapitał. Osoby nieznające dokładnie zasad działania dźwigni wchodzą do gry z wizją pipsów, które same będą wpadały na ich konto i… kończą bardzo szybko.
O tym jak działa dźwignia, co to jest lot jest sporo informacji w internecie. Dla osób które chciałyby zacząć przygodę z forexem, ale bez konieczności grania od samego początku na dźwigni, polecam grę na nano lotach. Są to praktycznie najmniejsze możliwe jednostki. Dla porównania:
- lot – (1) 100 000 jednostek waluty bazowej
- minilot – (0,1) 10 000 jednostek waluty bazowej
- mikrolot – (0,01) 1000 jednostek waluty bazowej
- nanolot – (0,001) 100 jednostek waluty bazowej
Wielu doświadczonych traderów zarabia pieniądze na forexie grając na dużej dźwigni i zgarniając kilka-kilkanaście pipsów. Jest to ciekawa strategia, ale jeśli osoba początkująca nie będzie umiała zarobić na nano lotach, to nie zarobi też na mikro, czy mini lotach, z tym że kasa z konta brokera zniknie dużo szybciej.
To są moje prywatne opinie wynikające z własnych doświadczeń. Nie jestem przeciwnikiem dźwigni, ale jest to wyższa szkoła jazdy. To że masz prawo jazdy nie znaczy, że będziesz dobrym kierowcą rajdowym. Podobnie to, że masz jakieś małe sukcesy na GPW nie daje gwarancji, że będziesz rządził na rynku walutowym. To jest inna bajka i potrzebne są tu inne kredki.
Mikroloty – gdzie je znaleźć?
Jeśli ktoś ma jakieś doświadczenie z giełdy akcji i chce spróbować sił na forexie to naprawdę polecam zacząć od mikrolotów. Jak zostało wcześniej wspomniane mikrolot (0,01) to 1000 jednostek waluty bazowej. Czyli jeśli otworzę 0,01 lota typu long na eur/usd to jest to odpowiednik jakbym miał 1000 euro. Wydaje się niedużo, ale można to oczywiście zmieniać i otwierać np. pozycje 0,03 czy 0,02 lota. Dzięki temu mikroloty są świetnym narzędziem do dopasowania wielkości pozycji do wielkości naszego kapitału. Unikamy szybkiej straty pieniędzy i uczymy się gry na forexie.
Mikroloty dostępne są praktycznie u wszystkich brokerów działających na rynku forex.