W poniedziałek na porannej sesji europejskiej notowania dolara albo spadły, albo nie zmieniły się w stosunku do pozostałych walut z grupy G10. Dolar osłabił się w stosunku do SEK, CHF, EUR i NOK, dokładnie w tej kolejności, natomiast wzmocnił się wobec NZD. Kurs amerykańskiej waluty praktycznie nie zmienił się w stosunku do JPY, AUD, GBP i CAD.
Rynki akcji w Europie poszybowały w górę, ponieważ rozwiały się obawy inwestorów dotyczące sytuacji banków w strefie euro. Portugalski indeks PSI 20 otworzył poniedziałkową sesję z wynikiem około 1,40% wyższym po tym, jak Banco Espirito Santo SA wprowadził zmiany w zarządzaniu i powołał nowego dyrektora wykonawczego i dyrektora finansowego wcześniej niż pierwotnie planowano. To próba zdystansowania banku od kłopotów finansowych jego założycieli.
Jednakże, jak 12 czerwca stwierdziła niemiecka Kanclerz Angela Merkel, wydarzenia, jakie miały miejsce w kilku ostatnich dniach w związku z portugalskim bankiem, to przykład tego, jak szybko tak zwane rynki ulegają wzburzeniu, jak błyskawicznie powraca niepewność i jak słaba jest w dalszym ciągu cała konstrukcja strefy euro. Dziś inwestorzy będą koncentrować się na wystąpieniu prezesa EBC, Mario Draghiego, przed Parlamentem Europejskim, czekając na jego reakcję na sytuację w portugalskim sektorze bankowym.
W piątek gwałtownie spadły ceny soi, kukurydzy i pszenicy na skutek prognoz opublikowanych przez Amerykański Departament Rolnictwa (USDA). Zgodnie z nimi, można spodziewać się w tym roku większych od oczekiwanych zbiorów i zapasów, wydłużając okres zaniżonych cen trzech największych zbóż w USA pod kątem wartości. Zbiory soi na dzień 31 sierpnia 2015 roku, przed żniwa w kolejnym roku, mają wynieść łącznie 415 mln buszli. Większość zbóż jest w dobrym lub doskonałym stanie na skutek licznych deszczy, jak wynika z danych przedstawionych przez USDA.
Soja
Soja w ubiegły poniedziałek otworzyły sesję z ogromną luką po stronie spadków, a ich cena poruszała się poniżej oporu na wysokości 1185 (R1) za cały tydzień. Dziś, na sesji europejskiej, kontrakty terminowe na soję znalazły wsparcie na poziomie 1078 (S1) i nieco skoczyły. Oscylator MACD, mimo położenia w strefie zniżkowej, porusza się powyżej linii sygnałowej, natomiast wskaźnik RSI leży w strefie wyprzedaży, jest skierowany ku górze i prawdopodobnie wyjdzie ze strefy ekstremów w najbliższym czasie. W rezultacie, spodziewałbym się kolejnego odbicia, być może ku oporowi na wysokości 1185 (R1). Mimo tego, że moim zdaniem dużo bardziej prawdopodobne są wzrosty w krótkim okresie, to prawdopodobieństwo niższych szczytów jest równie wysokie. Z tego względu wszelkie dalsze wzrosty należałoby uznać za fazę korekcyjną przed ponowną dominacją spadków. Dopóki cena porusza się poniżej średniej kroczącej, utrzymuje się negatywna perspektywa, a ruch poniżej poziomu wsparcia 1078 (S1) w przyszłości świadczyłby prawdopodobnie o utrzymaniu się trendu zniżkowego, skierowanego ku barierze psychologicznej 1000 (S2) Na wykresie tygodniowym można zauważyć, że tak niskie ceny kontraktów terminowych na soję, tj. poniżej poziomu 1078 (S1), miały miejsce w październiku 2010 roku. Pamiętając o tym, poczekałby na zamknięcie tygodnia poniżej tego poziomu, co potwierdzi kontynuację trendu.
Poziomy wsparcia Soja: 1078 (S1), 1000 (S2), 925 (S3).
Poziomy oporu Soja: 1185 (R1), 1250 (R2), 1340 (R3).