Jeżeli wybierasz się na emeryturę za kilkadziesiąt lat, na razie nie musisz się specjalnie przejmować przejściowymi gorszymi wynikami swojego funduszu, bo niemal na pewno w ciągu tych 20 czy 30 lat fundusz odrobi nawet ewentualne straty.
Mój fundusz przynosi coraz słabsze wyniki… co wtedy? W zasadzie nic. Jeżeli wybierasz się na emeryturę za kilkadziesiąt lat, na razie nie musisz się specjalnie przejmować przejściowymi gorszymi wynikami swojego funduszu, bo niemal na pewno w ciągu tych 20 czy 30 lat fundusz odrobi nawet ewentualne straty.
Zupełnie inaczej wygląda sytuacja osoby, która na emeryturę odchodzi za rok, czy nawet za 5 lat. W tym przypadku może po prostu zabraknąć czasu na odrobienie poniesionych strat! Aby ograniczyć możliwość wystąpienia takiej sytuacji, rozpoczęto prace nad stworzeniem funduszy, które będą inwestować posiadane środki wyłącznie w instrumenty o niskim ryzyku inwestycyjnym, np. w obligacje skarbowe. Do funduszy tych przechodziłyby osoby w wieku przedemerytalnym, aby uchronić zgromadzony kapitał emerytalny przed stratami, które mogłyby być spowodowane możliwymi spadkami na rynku akcji. Prace nad tym rozwiązaniem wciąż trwają.