Strategie na czas baniek spekulacyjnych
Według Wall Street Journal na rynkach kreują się bańki rynkowe.
Publicysta James Mackintosh przytacza te przykłady: coraz mniejsze obawy przed powtórką kryzysu finansowego z 2008 roku; rosnące oczekiwania, że nieinflacyjny stały wzrost gospodarczy będzie stale się utrzymywał; rosnąca preferencja inwestorów w zakresie reinwestowania zysków przez korporacje zamiast zwrotu kapitału poprzez dywidendy i odkupywanie akcji; powrót do ryzykownych instrumentów inwestycyjnych, takich jak CDO; najwyższe poziomy byczego nastroju wśród inwestorów indywidualnych od 2010 r. i wśród inwestorów instytucjonalnych od 1987 r .; zarządzający inwestycjami o rekordowym lub prawie rekordowym poziomie ryzyka w swoich portfelach; oraz wysokie wyceny akcji według historycznych standardów, na poziomach ostatnio obserwowanych podczas bańki dotcom.
Innymi oznakami, które można spokojnie do nich dodać są: rosnący optymizm analityków na temat zysków korporacyjnych i zmniejszona aktywność hedgingowa inwestorów. Mimo to Mackintosh nie wierzy, że mamy do czynienia z bańką rynkową o szerokim zasięgu, ale najpewniejszym znakiem, jak mówi są “ludzie kupujący rzeczy, o których wiedzą że są przewartościowane w nadziei, że sprzedadzą je na jeszcze wyższych marżach większym naiwniakom.” Mówi, że taka sytuacja ma miejsce w obszarach związanych z bitcoinem, a akcje branży technologicznej są coraz bliżej takiej sytuacji.
Jednocześnie oferuje również cztery strategie obronne dla inwestorów.
1. Odpuść wcześniej
Odłóż na bok obawy, że nie wykorzystasz dalszych zysków i “sprzedaj w silnym momencie” – radzi Mackintosh. Możesz nie mieć na to czasu, kiedy bańka pęknie i zacznie się następny rynek niedźwiedzi, więc zamień papierowe zyski w realne zyski, gdy bańka stopniowo się tworzy. Nie warto trzymać się rynku od początku do końca, oddając wszystkie swoje zyski, podobnie jak wielu, którzy czynili tak z akcjami technologicznymi od połowy 1996 r. do października 2002 r. w erze tzw. bańki dotcom.
2. Wyjdź nieco później
Jest to bardziej ryzykowna alternatywa czekania, aż bańka wyskoczy na szczyt przed sprzedażą. Problem polega na tym, że po prostu nie możesz wiedzieć, kiedy osiągnięto najwyższy możliwy poziom lub kiedy został osiągnięty kolejny niższy poziom.
3. Graj bezpiecznie
Możesz pozostać na rynku, wycofać się z kryzysu, przekierowując się w wyższej jakości, bardziej wartościowe akcje, które nie są ścigane przez spekulacyjny tłum. Problem, jak twierdzi Mackintosh, polega na tym, że akcje dobrej jakości stały się drogie, a wartościowe zapasy mogą zanotować wiele dołków zanim powrócą do mody.
4. Inwestuj za granicą
Kierownik funduszu Jeremy Grantham jest wśród tych, którzy sugerują, że inwestorzy przenoszą swoje udziały w kierunku rynków wschodzących, które mają niższe wyceny. Jednak, jak zauważa Mackintosh pojawienie się bańki rynkowej w USA prawdopodobnie spowoduje, że rynki zamorskie zanotują spadki, przynajmniej na krótką metę.
5. Bądź zdyscyplinowany
Po wybraniu strategii Mackintosh radzi ci trzymać się obranej drogi. Dodaje, że inteligentny inwestor długoterminowy szuka przetrwania w czasach bańki i odrzuca chciwą pogoń za przejściowymi korzyściami.
