Termin zapadalności

998

Termin zapadalności

Czas upływający od danego momentu do dnia pełnej wymagalności kredytu. Jest to termin inny niż okres spłaty, czyli pierwotny okres pomiędzy udzieleniem kredytu a ostateczną spłatą. W przypadku kredytu odnawialnego termin zapadalności z konieczności wypada dosłownie za chwilę, ponieważ kredyt można nieustannie zaciągać i spłacać. W tej sytuacji można mówić o zapadalności na żądanie. Bank ma prawo (ograniczone jednak koniecznością zawiadomienia dłużnika z „odpowiednim wyprzedzeniem”) rozwiązania umowy kredytowej i żądania pełnej spłaty zobowiązania. Wynikająca z tej zasady elastyczność miała odpowiadać charakterowi zobowiązań depozytowych banku, także płatnych na żądanie. Umowa kredytowa ze spłatą na żądanie jest już nie tyle wiążącym bank kontraktem, ile wygodnym opisem warunków finansowania, obowiązujących w okresie, w którym bank zgodzi się na istnienie kredytu. Jeśli kredyt musi zostać spłacony w konkretnym dniu, mówi się o wiążącej zapadalności. W takim wypadku prawo żądania wcześniejszej spłaty ograniczone jest bezwzględnie do sytuacji opisanych w umowie kredytowej. Bank zobowiązany jest do utrzymania kredytu i rezygnuje z prawa żądania jego spłaty według własnego uznania, zachowując to prawo w określonych okolicznościach (naruszenie warunków umowy). Umowa kredytowa staje się wówczas ściśle sprecyzowanym kontraktem. Kredytobiorca biegły w korzystaniu z usług banków zwykle nie chce oddawać w ręce instytucji tak dużej władzy, stąd preferuje wiążący termin zapadalności. Czasem też musi mieć wcześniej pewność, że kredyt będzie dostępny. W zamian bank pobiera najczęściej stosowną opłatę. Dobrze napisana umowa kredytowa sprawia, że nawet wiążąca zapadalność przypomina zapadalność na żądanie, co odzwierciedla tradycyjne uprawnienia banku do uznaniowego, selektywnego określania warunków finansowania. Termin wykorzystywany jest częściej w odniesieniu do weksli ciągnionych i akredytywy bankowej niż umów kredytowych.

Funt ciała
SZAJLOK:

Jeżeli
Będzie spłacony wedle brzmienia swego.
Jesteście, panie, pełnym szlachetności,
To rzecz widoczna; znacie biegle prawo;
Indukcya wasza była arcytrafna:
Wzywam was przeto w imię tego prawa,
Którego chlubnym jesteście filarem,
Byście swe zdanie wynurzyli.

William Shakespeare, Kupiec wenecki (przeł. Józef Paszkowski)