Uśrednianie stratnych pozycji

2277

Uśrednianie stratnych pozycji to nic innego, jak nieprzyznawanie się do błędu lub brak przyznania się do straty. Nikt nie lubi przegrywać – to fakt. Ale poniesienie strat podczas niektórych transakcji powinno być wpisane w nasz plan finansowego sukcesu. Nie ma idealnych, bezbłędnych decyzji i rozwiązań. Straty są częścią tej gry – czy tego chcesz, czy nie.

Uśrednianie strat to dodawanie do istniejących stratnych akcji kolejnych, po coraz niższej cenie, co w efekcie powoduje zaniżenie średniej ceny zakupu. To także usprawiedliwianie swoich błędnych decyzji.

” Uśrednianie w dół jest wnioskiem płynącym z zasady gry szybko ucinaj straty. Uśrednianie w dół jest bardzo często stosowane przez amatorów. Często też jest mylnie przez nich interpretowane jako zasada kumulowania akcji, która tak naprawdę nie ma z tym nic wspólnego. „

Uśrednianie strat w praktyce


Wygląda to mniej więcej tak: straciłem 20 procent na tych akcjach, ale kiedy teraz dokupię ich kolejny pakiet, to strata spadnie o połowę. Ale czy na pewno? Strata to strata i nieważne, czy po uśrednieniu spadnie wartość w procentach. Jeśli straciłeś na transakcji 5 tys. złotych, to uśrednianie tego nie zmieni. Dlatego najlepiej wszelkie wyrażenia zysków i strat przedstawiać w walucie, a wartości w procentach traktować jako pomocnicze. Dzięki temu wiesz dokładnie, ile straciłeś.

Uśrednianie strat to nie to samo co akumulacja


Uśrednianie strat akcji, które tracą na wartości, to nie to samo, co uzupełnianie pozycji. Jeśli na przykład kupisz akcje firmy po 30 złotych, kurs wzrośnie do 33, a następnie cofnie się do poziomu 32 i uformuje formację wzrostową, możesz powiększyć pozycję o 30–60 procent w stosunku do pierwszej transakcji. To, co odróżnia od uśredniania w dół, to fakt, że twoja pierwsza transakcja jest nadal zyskowna.

Victor Sparandeo powiedział: Uśrednianie w dół nie jest niczym ograniczone, zatem wyjście z rynku staje się subiektywną, emocjonalną decyzją. Unikaj więc za wszelką cenę myślenia w kategorii: te akcje jeszcze nigdy nie były tak tanie (lub drogie). Jeśli ceny akcji są tak niskie, to najwyraźniej musi być ku temu jakiś fundamentalny powód.

„Nigdy nie uśredniaj w dół ceny kupna żadnej akcji w swoim portfelu. Jeżeli kupisz walory po 50 dolarów, a ich kurs akcji spada do 45, nie dokupuj więcej papierów tej spółki. Owszem, czasami może ci się udać, ale nie częściej, niż zdarza się to w dobieraniu zwycięskiej karty w pokerze. W długim okresie czasu matematyka będzie działać przeciwko tobie, dlatego wcześniej czy później poniesiesz dotkliwe straty.”

William J. O’Neil