KOMENTARZ PORANNY
Koniec ubiegłotygodniowej korekty
Ponad 1,5-procentowy wzrost na poniedziałkowej sesji wydaje się dawać kres ubiegłotygodniowej korekcie. Ta miała zadatki na rozpędzenie indeksu dużych spółek w okolice 2100 pkt. Ostatecznie jej minimum wypadło powyżej 2160 pkt, a wspominana wielokrotnie formacja „M” została zanegowana (wyjście ponad 2184 pkt). Obecnie kontrakt przebywa w okolicach 2230 pkt, skąd już bliżej do szczytów hossy (2275 pkt) niż lokalnych dołków. Ten tydzień obfituje w wiele wydarzeń, bardziej geopolitycznych. Po pierwsze rynek czeka na oficjalne rozpoczęcie Brexitu. Może to się stać w każdej chwili, ale informacje wskazują na koniec marca. Funt spada na nowe, lokalne minima. Dziś miało się odbyć spotkanie Merkel-Trump, ale ze względu na warunki pogodowe na Wschodnim Wybrzeżu zostało przełożone na piątek. Jutro z kolei wybory parlamentarne w Holandii. Scena polityczna jest tam bardzo rozdrobniona i potrzebna będzie koalicja kilku partii, w tym z obecnie rządzącą, ale ostatnie napięcie na linii z Turcją i wzrost nastrojów antyimigranckich każe podejść do sondaży z dużą dozą ostrożności. Zresztą jak zawsze. Jutro również kluczowa konferencja FED, na której ma zapaść decyzja o trzeciej w cyklu podwyżce stóp procentowych. Jeszcze w grudniu Komitet informował, że skończy się na pięciu w całym 2017 roku (1,5% czyli w rejony bieżącej inflacji). Teraz rynek oczekuje tylko marcowego ruchu. Ważne też będą nowe projekcje makro i sesja pytań. Dziś nastroje o poranku są niezłe. Kontrakty na DAX zyskują ponad 0,2%.
KOMENTARZ POPOŁUDNIOWY
Zobacz : podstawy forex
Mocna kontra popytu
Początek tygodnia przyniósł solidarną zwyżkę warszawskich indeksów. Wśród blue chips na pierwszy plan wyszedł KGHM, który z najwyższym wśród dużych spółek obrocie zareagował 3,8% zwyżką na kolejne fiasko porozumienia w największej światowej kopalni miedzi w Chile. Dobrze sesję będą wspominali też akcjonariusze Alior Banku, który zwyżkował o 5,3% w reakcji na publikację strategii na lata 2017- 2020. Ponownie mocne były tez spółki paliwowe. PKN Orlen (+1,3%) odnotował dziś w trakcie sesji nowy rekord wszechczasów (101,85 zł), a Lotos (+2,5%%) wyszedł na nowe lokalne maksimum. W końcówce notowań pojawiła się próba cofnięcia WIG20 analogiczna do sesji piątkowej, tym razem jednak popyt utrzymał kontrolę i indeks skończył dzień na poziomie 2242 punktów (+1,9%). Dobre nastroje odczuwaliśmy też na szerokim rynku, gdzie mWIG40 i sWIG80 zyskały 1,4%. Zielony kolor wspierał swoimi ruchami Polimex. Na akcjach budowlanej spółki ponownie skoncentrował się najwyższy na całym rynku obrót 126 mln zł, a jej kurs kontynuuje gigantyczne wahania, tym razem zyskując na wartości 18,5%. Technicznie poniedziałkowa sesja jest bardzo istotnym zwycięstwem byków. Zarówno mWIG40 jak i WIG20 zanegowały ostatnie negatywne sygnały zmieniając krótkoterminowy układ sił, co należy traktować jako powrót do kilkutygodniowego ruchu bocznego.