Siedem grzechów głównych tradingu – Część 6. Żądza

1754

Żądza

Chciwość. Zazdrość. Obżarstwo. Gniew. Żądza. Lenistwo. Pycha. Siedem grzechów głównych. Według etyki są to występki stojące na przeszkodzie w drodze duchowego rozwoju i czystości. W rzeczywistości grzechy te reprezentują niebezpieczeństwa związane z nadmiarem i niedoborem, które to pojęcia w dzisiejszych czasach można praktycznie zastosować w niemal każdym aspekcie życia.

Grzechy główne często grają istotną rolę na rynkach finansowych, za co uczestnicy rynku ponoszą olbrzymie koszty, bankrutują i wypalają się. Z tej przyczyny niezwykle istotnym jest zrozumienie, w jaki sposób skłonności te wpływają na nasze zachowanie handlowe. Jednak żeby zastąpić je cnotami, jeszcze ważniejsze jest zrozumienie ich źródeł.

W tej serii artykułów przyjrzymy się siedmiu grzechom głównym tradingu oraz sposobom na ich przezwyciężenie.

O żądzy mówi się przede wszystkim w kontekście seksualnym, jednak jeśli spodziewasz się, że właśnie o tym będzie tutaj mowa, srodze się rozczarujesz… Nie jesteśmy przecież na planie filmu „Wilk z Wall Street”! Pojęcie żądzy odnosi się przecież do wszystkich niekontrolowanych popędów, również tych związanych z pieniędzmi. Wielu ludzi decyduje się na trading właśnie dlatego, że mają niezaspokojony apetyt na pieniądze i nie potrafią go w sposób konwencjonalny zaspokoić.

Pamiętacie cytat: “Miłość do pieniędzy jest korzeniem wszelkiego zła”? Oczywiście pragnienie finansowej stabilności i dobrych dochodów jest w porządku, ale niepohamowana żądza pieniądza może okazać się problemem. Gdy w grę wchodzą pieniądze, pożądanie zaczyna być bardzo groźne. Ten grzech śmiertelny może sprowadzić cię na ścieżkę chciwości, zachłanności, a nawet gniewu, zwłaszcza gdy twoje transakcje idą w złym kierunku. W praktyce handel walutami, indeksami, towarami czy kontraktami terminowymi mający u swoich podstaw tylko i wyłącznie żądzę, bez odpowiedniego zaplecza w postaci edukacji i analizy, to pewny sposób na wyczyszczenie konta. A poza tym jest dowodem olbrzymiej nieodpowiedzialności.

Traderzy motywowani pożądaniem dóbr, jeżeli nie chcą doprowadzić się do ruiny, powinni zacząć szukać sposobu na oczyszczenie się. Czystość wcale nie musi mieć od razu związku z religią. Po prawdzie dotyczy ona każdej intencji związanej z czynieniem dobra. Droga tradera w kierunku oczyszczenia się nie wymaga pielgrzymki, ale krytycznej autorefleksji (nuda, ale przeczytaj ten tekst do końca). Krytyczna autorefleksja ma na celu wyzerowanie dotychczasowej motywacji, dla której zostałeś traderem… być może to rodzaj zabezpieczenia finansowego?

No dobrze, ale co jeszcze cię motywuje, poza finansowym sukcesem? Ilu pieniędzy potrzebujesz do szczęścia lub poczucia, że odniosłeś sukces? Co pozwolą ci te wszystkie pieniądze osiągnąć? Jeśli je zdobędziesz, jak zmienią twój styl życia i zachowanie? A co najważniejsze, w jaki sposób masz zamiar je zwrócić, gdy już posiądziesz fortunę?

To zaledwie kilka pytań, które musisz sobie zadać, aby mieć pewność, że twoje cele idealnie pasują do obranej strategii. Jak widzisz, autorefleksja wcale nie musi być nudna. Powinna raczej pozwolić ci zrozumieć własną motywację. Teraz przyjdzie czas na ponowne określenie listy swoich celów i poczytanie historii sukcesów rynkowych. Najwięksi tego świata pomogą ci nauczyć się doceniać typ osobowości, który najbardziej sprzyja budowaniu i utrzymywaniu bogactwa. Nauczą cię też, jak być pokornym.

W rzeczywistości pohamowanie swojej żądzy polega przede wszystkim na samokontroli. Jeśli masz z tym kłopoty, to znaczy, że nie radzisz sobie w tej kwestii także poza rynkiem. Psychologowie twierdzą, że pożądanie jest nieomal instynktowne i kiedy już zaczniemy je zaspokajać, bardzo trudno jest przestać i w ten sposób wpadamy w błędne koło. Traderzy znają problematykę zachowania w świecie finansowym oraz psychologię handlową, powinni więc bez trudu nauczyć się odczuwać satysfakcję ze swoich osiągnięć i odpowiednio się nagradzać. Dzięki temu zrobisz postępy ku określonym przez siebie celom i unikniesz błędnego koła pożądania.

WNIOSKI

  1. Zapisz sobie, dlaczego tak naprawdę chcesz pieniędzy
  2. Pracuj nad samokontrolą we wszystkich aspektach swojego życia
  3. Sporządź sobie nową listę celów i pracuj na ich osiągnięcie
Siedem grzechów tradingu
  1. Chciwość
  2. Zazdrość
  3. Obżarstwo
  4. Lenistwo
  5. Gniew
  6. Żądza
  7. Pycha