Ulga hazardzisty (slang)
Poczucie satysfakcji z uniknięcia straty lub tego, że mogło być znacznie gorzej (patrz twoja pierwsza strata to twoja najlepsza strata). Większość ludzi z natury unika ryzyka, dlatego uniknięcie straty ceni sobie wyżej niż szansę na osiągnięcie korzyści. Ulga ta może być wzmocniona instynktem stadnym: w grupie straty są wyraźnie widoczne, podczas gdy niedoszłe zyski (koszty utraconych korzyści) niezauważane. Jednakże ulga hazardzisty to często „chłodna ulga”. Ludzie zwykle nie wyobrażają sobie, jak poważne mogłyby być straty. Wyjaśnia to, dlaczego spółki tak często nie korzystają ze strategii hedgingu: w dobrej sytuacji rynkowej akcjonariusze nie doceniają tego, że nieosiągnięte zyski są uzasadnioną ceną, jaką płaci się za ochronę przed niepowodzeniem, kiedy sytuacja na rynku staje się niekorzystna.