Cena ropy naftowej stoi w obliczu spadającego popytu i rosnącej podaży. Jeden z analityków Wall Street uważa, że ceny mogą spaść poniżej zera 0.
Ceny ropy spadły w środę do kilkudziesięciodniowych spadków. Mogą spaść jeszcze bardziej w koszmarnym scenariuszu dla producentów.
- Wybuch koronaawirusa w połączeniu z wojną Saudyjsko-Rosyjską o ceny ropy naftowej stworzył idealną burzę dla ropy.
- Według jednego z analityków z Wall Street, wkrótce mogliśmy zaobserwować ujemne ceny ropy, ponieważ podaż znacznie przewyższa popyt.
- W miarę jak światowe pojemności magazynowe osiągną swój punkt krytyczny, producenci ropy naftowej mogą zacząć płacić klientom za odbiór dostawy.
- Przemysł naftowy znajduje się na skraju katastrofy, ponieważ strach przed recesją w Stanach Zjednoczonych powoduje, że ceny ropy naftowej osiągają najniższy poziom od 2002 roku. Ropa naftowa West Texas Intermediate (WTI) załamała się o oszałamiające 19,2% do poziomu 22 dolarów, podczas gdy cena ropy Brent Crude i koszyka meksykańskiego spadła odpowiednio o 9,7% i 22,4%.
Koszyk OPEC, który obejmuje Arabię Saudyjską i Rosję, jest niezwykle stabilny i wynosi 30,36 USD za baryłkę. Wkrótce jednak ceny mogą się krateryzować, ponieważ podaż przewyższa popyt na całym świecie.
Spadające ceny ropy naftowej mogą w końcu spaść poniżej zera, gdy podaż ropy przekroczy światowe możliwości magazynowe. Negatywne ceny ropy naftowej doprowadzą do licznych bankructw w sektorze naftowym i gazowym, a jeśli potrwa to wystarczająco długo, całe kraje mogą być świadkami załamania się ich gospodarek.
W zeszłym tygodniu Arabia Saudyjska i Zjednoczone Emiraty Arabskie uruchomiły program mający na celu zwiększenie mocy produkcyjnych w celu zalania rynku ropą naftową. Celem jest zdobycie większego udziału w rynku i zbankrutowanie amerykańskich producentów łupków, którzy odcięli się od wysiłków OPEC na rzecz utrzymania niskich cen ropy.
Posunięcie to ma miejsce po tym, jak Rosja odmówiła zgody na cięcia produkcji w celu wsparcia cen.
Arabia Saudyjska nie mogła wybrać bardziej bolesnego momentu na rozpoczęcie wojny cenowej w OPEC. Pandemia koronaawirusa już wcześniej stłumiła popyt na ropę i gaz w Chinach, a obawy przed recesją grożą tym samym w Stanach Zjednoczonych i Europie.
W rezultacie ropa naftowa stoi w obliczu doskonałej burzy: malejący popyt w połączeniu z rosnącą podażą.
Jeden z analityków Wall Street uważa, że czynniki te mogą spowodować spadek cen ropy poniżej zera, a wyniki byłyby druzgocące zarówno dla amerykańskich producentów łupków, jak i dla krajów OPEC, które polegają na wysokich cenach ropy, aby zrównoważyć swoje budżety i ustabilizować swoje waluty.
Czy ceny ropy mogą być ujemne?
Według Paula Sankeya, dyrektora zarządzającego Mizuho Securities, ceny ropy mogą być ujemne z powodu pandemii koronaawirusa.
Twierdzi on, że światowe zapotrzebowanie na ropę naftową wynosi tylko około 100 milionów baryłek dziennie, ale opadanie koniunktury w wyniku pandemii koronaawirusa może doprowadzić do załamania popytu nawet o 20%. Stworzyłoby to 20 milionów baryłek dziennie nadwyżki ropy na rynku, które szybko przekroczyłyby możliwości magazynowania, zmuszając producentów ropy do płacenia klientom za zakup tego towaru.