Frajer jest to naiwny niedołęga w dowolnej grze, czyli także w inwestowaniu, który z reguły przegrywa i niewykluczone, że nawet nie zdaje sobie z tego sprawy. W tej sytuacji ma miejsce gra o sumie zerowej, w której zysk jednego gracza oznacza stratę drugiego. W przypadku rynków finansowych rola frajera może być skutkiem znalezienia się po złej stronie w grze spekulacyjnej. Inną możliwością jest naiwność i zachłanność, na przykład inwestowanie na podstawie gorącej, lecz niewiarygodnej rzekomej informacji poufnej. Wreszcie, istnieje też zjawisko zachowania stadnego (patrz teoria większego głupca). Trzeba jednak pamiętać, że samo przegrywanie niekoniecznie robi z nas frajerów. Dynamiczna gospodarka rynkowa niekoniecznie jest grą o sumie zerowej. Na dłuższą metę, nasz dobrobyt ekonomiczny może wzrosnąć poprzez bardziej skuteczną alokację kapitału, która często idzie w parze z utratą pieniędzy.