Dolar australijski prowadzi rano do spadku, tracąc 0,4% w stosunku do dolara amerykańskiego. Jest to związane z nastrojami na rynku, które płyną po zakończeniu azjatyckiej sesji, w której chińskie indeksy tracą po wczorajszej negatywnej sesji na Wall Street. Ponadto warto wspomnieć o opublikowanych protokołach z ostatniego posiedzenia RBA, które wskazują, że nadal istnieje spora szansa na kolejne poluzowanie polityki pieniężnej. Protokół zawierał zdania stwierdzające, że bank rozważy dalsze łagodzenie w celu wsparcia wzrostu i inflacji. Co więcej, podkreśla, że wzrostowy trend płac się zatrzymał, a wzrost zatrudnienia traci siłę napędową. Warto tutaj podkreślić, że rynek pracy w Australii do tej pory pozostawał jasnym punktem w gospodarce, więc odwrócenie sytuacji w tym miejscu może źle wróżyć perspektywom wzrostu.
Ponadto raport wskazuje również, że najnowsze dane z rynku pracy sugerują nadal wolne moce produkcyjne i stwierdza, że krótkoterminowa słabość inwestycji mieszkaniowych może prowadzić do presji na wzrost cen nieruchomości. Podsumowując, bardzo prawdopodobne jest, że RBA obniży stopy procentowe w październiku. Co ciekawe, rynek widzi tylko 34% prawdopodobieństwo tego ruchu, co wskazuje na potencjalnie większe ruchy dolara australijskiego w czasie faktycznego ruchu z RBA.