Podsumowanie:
- Rynki kapitałowe w Azji rosną po dobrym zakończeniu piątkowej sesji USA.
- Prezydent USA Donald Trump zasygnalizował, że nie był gotów podpisać umowy handlowej z Chinami.
- PBoC ogłasza nowege oprocentowanie kredytów bankowych począwszy od jutra.
- Byki posuwają się naprzód.
Początek tego tygodnia był udany dla inwestorów azjatyckich. Największe wzrosty odnotowano na indeksach chińskich – dziś rano Shanghai Composite rośnie o 1,6%, a Hang Seng o 1,7%. Wygląda na to, że inwestorzy zostali w pewnym stopniu uspokojeni po silnym dobrym zakończeniu ostatniego tygodnia w Stanach Zjednoczonych, gdzie odnotowaliśmy przyzwoite wzrosty. Z drugiej strony, na rynku walutowym panuje raczej mała zmienność, niewielkie spadki widać na franku szwajcarskim czy dolarze nowozelandzkim. Jeśli chodzi o dane makroekonomiczne, które poznaliśmy w nocy, warto wspomnieć o PMI dla usług z Nowej Zelandii, który wzrosł do 54,7 z zrewidowanych w górę 53. Poza tym publikowane były japońskie dane dotyczące handlu zagranicznego za lipiec, wykazały one deficyt 249,6 mld JPY w porównaniu z konsensusem 194,5 mld JPY. Eksport spadł o 1,6%, podczas gdy import spadł o 1,2% w porównaniu z tym samym miesiącem ubiegłego roku. Na rynku obligacji obserwujemy dalszy wzrost krzywej rentowności obligacji w USA po piątkowym komunikacie, że kraj po raz kolejny rozważa, czy zacząć pożyczać na znacznie dłuższy czas, emitując 50-letnie i 100-letnie obligacje. Od czwartkowego minimum spread 2s/10s rozszerzył się już w przybliżeniu o 10 punktów bazowych i dziś rano jest bliski 0,08%.
Wiadomości z Chin
Do tego dochodzą kolejne informacje w niekończącej się historii USA-Chiny, kiedy prezydent USA Donald Trump na Twitterze stwierdził, że Stany Zjednoczone „radzą sobie bardzo dobrze z Chinami i rozmawiają”, dodając jednak, że nie był gotowy do podpisania umowy handlowej. Zasugerował również, że Chiny potrzebują umowy handlowej bardziej niż Stany Zjednoczone, biorąc pod uwagę stosunkowo słaby stan azjatyckiej gospodarki, jak podał Bloomberg. Ponadto Trump spotkał się z prezesem Apple Cook, aby porozmawiać o wpływie ceł na przedsiębiorstwa. Cook miał wyrazić swoje obawy dotyczące konkurencji ze strony nie objętego taryfami Samsunga.
Bardzo ciekawy raport otrzymaliśmy z People’s Bank of China, ponieważ bank centralny miałby wprowadzić nową stopę referencyjną (prime rate) dla kredytów bankowych począwszy od jutra. Nowa stopa procentowa ma być powiązana ze średnioterminowym instrumentem wsparcia płynności PBoC, jak powiedział doradca PBoC w poniedziałek. Nowa stopa procentowa ma przynieść największe korzyści małym i średnim przedsiębiorstwom, zapewniając im tańsze finansowanie. Bank centralny powiedział, że zmiany ogłoszone w trakcie weekendu usprawnią mechanizm ustalania stopy kredytowej począwszy od tego miesiąca. W praktyce firmy mogłyby więc doświadczyć realnej obniżki stóp procentowych, a tym samym nastąpiłoby rozluźnienie polityki pieniężnej.