Forex czy Giełda? Gdzie lepiej inwestować i co wybrać ?

3301

Inwestowanie na giełdzie zawsze było bardzo konkretną, popularną i prestiżową metodą pomnażania kapitału. Opcja zarobienia dużych pieniędzy, w krótkim czasie ciekawiła i przyciągała rzesze osób. Również kiedy w filmach pojawiały się wątki związane z giełdą,  sytuacja taka poruszała widzów. Doczekaliśmy się jednak czasów, w których akcje kupić może każdy – w zasadzie nie wychodząc z domu.

Kolejnym krokiem było inwestowanie na forex. Ta, ciągle rozwijająca się, platforma inwestycyjna niweluje w zasadzie wszystkie wady giełdy, funduszy, obligacji i innych form inwestowania zamieniając je w swoje zalety. Przyjrzyjmy się dokładniej głównym zaletom forexu.

Szeroka oferta

Aby kupować akcje na giełdzie w Polsce musimy mieć otwarte konto w biurze maklerskim. W dobie banków internetowych nie jest to trudne – wystarczy złożyć wniosek i wypełnić odpowiedni formularz.

Konto maklerskie upoważnia nas do inwestycji w akcje notowane na GPW lub newconnect.  Niestety jesteśmy ograniczeni tylko do akcji, opcjonalnie obligacji czy certyfikatów. Zakupienia całego indeksu, walut lub towarów wychodzi poza możliwości biura maklerskiego. Ponadto nie wszystkie biura maklerskie oferują możliwość handlu akcjami na giełdach zagranicznych, a jeśli oferują to tylko w popularnych krajach i po uprzednim otwarciu konta zagranicznego.

Z brokerami forex jest różnie, ale zasadniczo lepiej. Wszystko tutaj zależy od odpowiedniego wyboru brokera, ale w najlepszym przypadku mogą oni oferować oprócz walut, towary, kontrakty, opcje, akcje i indeksy.

Pamiętaj: Forex to szersza oferta niż giełda papierów wartościowych w Warszawie.

Różne sposoby handlu

Metoda gry na giełdzie to kupno akcji z zamiarem późniejszej ich droższej sprzedaży. Jest to proste, ale czy w związku z tym wygodne? Co zrobić jeśli uważamy, że cena akcji będzie spadać? Mamy świetne informacje z pierwszej ręki i ograniczone pole manewru, bo nie można sprzedać „nieposiadanych akcji”. Na forexie można! Brokerzy forex zawsze oferują pozycję długą lub krótką, co znaczy, że możemy sprzedać instrument z zamiarem późniejszego  odkupienia. Dzięki temu otrzymujemy możliwość zarabiania niezależnie od tego czy kurs danego instrumentu rośnie czy spada. Ponadto brokerzy często oferują opcje binarne. Tam nie tylko możemy ustalić kierunek zmiany ceny, ale nawet czas. Dzięki temu jeśli cena zmieni się nawet o 1 pips w ciągu ustalonej minuty możemy zarobić nawet do 70% kapitału.

Ważne jest to ,że opcje binarne nie są realnym rynkiem. Przypominają zakładanie się o kurs z brokerem. Jeśli my zarobimy to „bukmacher” traci. W długim terminie zarabianie na opcjach binarnych nie jest możliwe.

Pamiętaj: Na giełdzie nie sprzedasz akcji nie mając ich. Na forexie tak.

Pełna płynność

Inwestowanie na giełdzie może powodować komplikacje również jeśli chodzi o upłynnianie instrumentów. Oznacza to ,że nie w każdym momencie możemy kupić lub sprzedać interesującą nas akcję. Banki kierują się zasadami regulaminowymi biur maklerskich, ale najczęściej od zawarcia zlecenia na sprzedaż akcji, do otrzymania gotówki mija od kilku do kilkunastu dni roboczych. To dni podczas których nasza gotówka nie pracuje, a co za tym idzie nie pomnaża się. Można powiedzieć, że nasze pieniądze zarabiają  nie dla nas ,ale  dla banku. Oszustwo. Na forexie nie ma tego problemu. Zamknięcie zlecenia = gotówka w saldzie konta. Natychmiastowo. Wszyscy polecani przez nas brokerzy forex automatycznie zasilają nasze salda po zamknięciu zlecenia. Pamiętaj: Na forexie masz pełną płynność swojej gotówki!

Dźwignia finansowa O dźwigni finansowej więcej piszemy w tym artykule. Jednak  w dużym skrócie należy zaznaczyć , że na giełdzie inwestując  2000 zł możemy kupić za kwotę 2.000 akcji zł. Na forexie  dźwignia 1: 200 będzie  inwestycją wartą  400 000 zł. Łatwo zatem obliczyć, że drobna zmiana ceny, w pożądanym kierunku nawet, na giełdzie nie wystarczy na pokrycie prowizji, na forexie moze przynieść spory zysk.

 Pamiętaj: Brokerzy forex zwielokrotniają Twoja gotówkę za darmo.

24 na dobę, 5 dni w tygodniu

Forex oferuje ci handel 24 godziny na dobę 5 dni w tygodniu, więc każda chwila jest dobra na inwestowanie. Na GPW handel jest możliwy niestety od 9 do 17, gdy jesteś w pracy i nie masz fizycznej możliwości inwestowania. Gdy wychodzisz do pracy, giełda jeszcze “śpi”, a jak wracasz, jest już zamknięta. Zatem forex oferuje tobie możliwość inwestowania o dowolnej porze dnia czy nocy.

Pamiętaj:Handel na forex odbywa się całą dobę przez 5 dni w tygodnoiu w przeciwieństwie do tradycyjnej giełdy papierów wartościowych.

Możliwość wyboru brokera

Na giełdzie teoretycznie mamy możliwość wyboru biura maklerskiego. Wszystkie jednak one oferują w zasadzie to samo. Bardzo podobne prowizje, te same instrumenty w ofercie, identyczny podatek. Czyli wybór polega na prostym myśleniu – mam konto w danym banku, to tu założę konto maklerskie. Na rynku forex sytuacja wygląda inaczej. Są dziesiątki, jeśli nie setki konkurentów. Wszyscy oni walczą o zainteresowanie potencjalnej osoby i   oferują coraz lepsze bonusy, platformy, oferty  szkoleń, itp. Dzięki temu możecie skorzystać z profesjonalnych firm ,które promujemy i ,które sprawdziliśmy na realnych rachunkach.

Pamiętaj: Wybór odpowiedniego brokera to pierwszy krok do sukcesu.

 Spada? Rośnie? I tak możesz zarobić

Na forexie możesz zarabiać w dwie strony. Zarówno przy trendzie spadkowym, jak i wzrostowym. Zawdzięczasz to sposobności otwierania pozycji kupna i sprzedaży. Co prawda GPW także posiada tę opcję, jednak płynność jest znacznie niższa. W dodatku na foreksie przeprowadzasz transakcje na każdym instrumencie, a na GPW tylko na wybranych.

 Podsumowując, forex zyskuje przewagę nad GPW dzięki następującym cechom:
  •  globalności rynku
  •  wysokiej płynności
  •  możliwości lewarowania transakcji
  •  możliwości zarabiania niezależnie od trendu
  •  możliwości handlu 24 godziny na dobę przez 5 dni w tygodniu
  •  trudności w manipulacji kursem przez dużych uczestników rynku

Dlaczego inwestowanie na Forex jest lepsze niż standardowa, tradycyjna forma inwestycji na  giełdzie ?

Zastanawiając się nad wyborem rynku, na którym chcemy zacząć inwestować dobrze jest rozważyć wszystkie za i przeciw. Z doświadczenia wiem, że często przebiega to następująco: rozpoczęcie gry na giełdzie (akcje), następnie przygoda z kontraktami terminowymi. Po pewnym czasie jednak czegoś zaczyna brakować (oczywiście część osób pozostaje na rynku GPW, nie generalizujmy) i… „to coś” zapewnia nam właśnie handel na  ryneku Forex.

Płynność – każdego dnia na rynku Forex zawierane są transakcje na olbrzymie sumy, nieporównywalne większe niż na wszystkich giełdach świata razem wziętych. W 2013 roku średni dzienny obrót szacowany był na blisko 5,3 biliona USD! Tak duża płynność sprawia, że nie mamy praktycznie żadnych problemów z kupnem lub sprzedażą danej waluty o niemalże każdej porze dnia i nocy w dniach funkcjonowania rynku FX. Oczywiście należy nadmienić, że największy udział w obrocie mają główne waluty jak EUR, USD, GBP czy JPY.

Zmienność – każdego dnia na rynek napływa masa informacji (nie licząc kalendarza danych makro), co sprawia, że każdy znajdzie coś dla siebie, niezależnie od godziny i rynku, który nam najbardziej pasował. Jak sprawa płynności wygląda na polskiej giełdzie każdy widzi i chyba nie trzeba tego komentować.

Czas funkcjonowania rynku Forex – jest to ogromna zaleta, która pozwala praktycznie każdemu uczestnikowi rynku na dokonywanie transakcji bez względu na inne obowiązki. Rynek walutowy działa nieprzerwanie przez 24 godziny na dobę, od niedzielnego otwarcia o godzinie 23, kiedy tydzień rozpoczynają azjatyckie rynki, aż do godziny 22 w piątek, gdy tydzień handlowy kończy Wall Street. Zatem można śmiało rzec, że jest to jeden z najbardziej elastycznych dostosowanych do człowieka rynków.

Dwa kierunki gry – cecha dla inwestorów akcyjnych nieznana, krótko mówiąc możemy otwierać transakcje zarówno kupując jak i sprzedając (nie posiadając przy tym danego aktywa jeśli chodzi o towary czy kontrakty różnicowe na indeksy, tudzież akcje). Zatem właściwie jest obojętne czy mamy aktualnie rynek byka czy niedźwiedzia, to potężna przewaga nad rynkiem GPW.

Ilość i rodzaje instrumentów – większości początkujących graczy rynek FX kojarzy  tylko i wyłącznie z walutami, tymczasem mamy jeszcze kilka innych ciekawych gałęzi. Pierwszym z nich jest rynek towarowy, na którym możemy handlować od najpopularniejszych instrumentów jak złoto czy ropa, przez surowce rolne, a skończywszy na bardziej „egzotycznych” walorach jak platyna, pallad czy gaz ziemny. Drugim jest rynek kontraktów CFD na akcje światowych spółek, kolejnym zaś kontrakty CFD na indeksy giełdowe. Gdyby tego było mało,  dla koneserów istnieją również kontrakty na fundusze ETF.

Skuteczność analizy technicznej – nie od dziś wiadomo, że skuteczność analizy technicznej, która jest wykorzystywana przez znaczną część traderów na całym świecie zależy do płynności danego rynku. W swojej praktyce spotykałem się z wieloma osobami, które pytały mnie dlaczego stosowanie popularnych technik rzadko kiedy sprawdza się na mało płynnych rynkach jak choćby nasza GPW – odpowiedź jest prosta, analiza techniczna jest tym skuteczniejsza im więcej osób ją stosuje (pomijam fakt umiejętności „rysowania”).

Dyferencjał na rynku stóp procentowych – świetny wskaźnik, który możemy stosować przy okazji gry na parach walutowych, np. podczas porównania rynku stopy z kontraktem na GBPUSD. Zmiany rynkowych stóp procentowych obrazują przyszłe przepływy pieniężne w danym kraju na skutek zróżnicowania rentowności depozytów. W tym miejscu warto również wspomnieć o stosowaniu strategii „carry trade” polegającą na finansowaniu zakupu waluty o wysokiej realnej stopie walutą o niższym odpowiedniku.

Dźwignia finansowa – to oczywiście broń obosieczna, jednak doświadczony trader potrafi sprawić, że jest ona praktycznie tylko i wyłącznie korzyścią na skutek której potrzebujemy mniejszego depozytu na zawierania konkretnej transakcji. Początkujący jednak nie powinni zaczynać od wysokich dźwigni (pojęcie subiektywne). Pierwsze transakcje to swoiste zapoznanie się z mechanizmem działania dźwigni (nie licząc oczywiście teoretycznej podbudowy).

Forex czy giełda – co wybrać?

Po przeanalizowaniu powyższych aspektów stosunkowo łatwo jest uświadomić sobie, że porównując inwestowanie na rynku akcji z inwestowaniem na rynku Forex, ten ostatni musi wziąć pod uwagę wiele innych istotnych czynników, potencjalnych kosztów i ryzyk. Generalnie, inwestowanie w spółki notowane na warszawskiej giełdzie wymaga śledzenia podstawowych danych makroekonomicznych polskiej gospodarki, a także wyników i planów biznesowych spółek, których akcje mają zostać zakupione. Obrót na GPW odbywa się w dni robocze w określonych godzinach od 9:00 do 17:00.

Tymczasem obrót na rynku walutowym odbywa się w sposób ciągły, 24 godziny na dobę w dni robocze. Ponadto prawie wszystkie podstawowe dane z największych gospodarek świata mogą mieć wpływ na wycenę głównych par walutowych. Oznacza to, że w przypadku inwestycji na rynku Forex jest znacznie więcej danych do przeanalizowania niż przy zakupie instrumentów finansowych na GPW.

Podsumowując, inwestowanie na rynku Forex wymaga większej wiedzy niż kupno instrumentów giełdowych. Daje to szansę na wyższe zyski, ale wiąże się również ze znacznie wyższym poziomem ryzyka inwestycyjnego. Początkujący powinni więc zacząć od małych kwot i wybrać najniższy dostępny poziom dźwigni finansowej.

Wybierając handel na giełdzie i na rynku Forex warto pamiętać, że ze względu na wysoki poziom ryzyka transakcje walutowe nie powinny stanowić całego portfela inwestycyjnego. Warto pamiętać, że na Forex kontrolujemy ryzyko np. na poziomie 5% utraty kapitału po to aby zarobić np. 15%. Wszystko zależy od nas. Dobrym uzupełnieniem tego portfela mogą być tylko wybrane akcje lub kontrakty terminowe na GPW, a także bezpieczniejsze depozyty, takie jak obligacje.