Wilk z Wall Street (ang. The Wolf of Wall Street) − film Martina Scorsese z roku 2013 z Leonardo DiCaprio w roli głównej został oparty na historii kariery i upadku Jordana Belforta – kiedyś maklera giełdowego, a dziś mówcy motywacyjnego. Po opisanych w filmie wydarzeniach Belfort został skazany na 22 miesiące więzienia za oszustwa finansowe, których dopuścił się, pracując w założonej przez siebie firmie maklerskiej Stratton Oakmont.
W przeciwieństwie do Jordana Belforta film The Wolf of Wall Street był absolutnym hitem, zarabiając aż 392 miliony dolarów USD.
Wygląda na to, że co jakiś czas pojawia się nowy film w kinach, przez który niektórzy zaczynają interesować się inwestowaniem na giełdzie: Wall Street (1987), Ryzyko (2000), Wall Street: Pieniądz nie śpi (2010) i oczywiście Wilk z Wall Street. Cóż, autorzy tych tytułów z pewnością nie należą do najbardziej kreatywnych, przynajmniej w Hollywood. Pytanie brzmi: jeśli większość z tych obrazów kinowych nie przedstawia swoich bohaterów w zbyt doskonałym świetle, to dlaczego stają się inspiracją dla wielu ludzi?
Obsada – Wilk z Wall Street
- Leonardo DiCaprio jako Jordan Belfort
- Jonah Hill jako Donnie Azoff
- Matthew McConaughey jako Mark Hanna
- Jean Dujardin jako Jean-Jacques Saurel
- Margot Robbie jako Naomi Lapaglia
- Kyle Chandler jako Agent Patrick Denham
- Rob Reiner jako Max Belfort
- Jon Favreau jako Manny Riskin
- Jon Bernthal jako Brad Bodnick
- Cristin Milioti jako Teresa Petrillo
- Christine Ebersole jako Leah Belfort
- Kenneth Choi jako Chester Ming
- Joanna Lumley jako Ciotka Emma
- Spike Jonze jako Dwayne
- Ethan Suplee jako Toby Welch
- Martin Klebba jako Frank Berry
- Rizwan Manji jako Kalil
- Ashlie Atkinson jako Rochelle Applebaum
W blasku chwały Wall Street
Idealnie czesane włosy, idealnie dopasowane włoskie garnitury, piękne zegarki i luksusowe samochody. Lśniący świat maklera giełdowego w marmurze, eleganckie wnętrza i droga w kryształowych karafkach stanowią wyraźny kontrast dla naszego szarego codziennego życia. Cóż, wokół pieniędzy panuje szum … W hollywoodzkiej wersji handlu na giełdzie pieniądze przychodzą szybko i oszałamiająco – a wraz z nimi luksus, który można za nie kupić. A jednak prawda o handlu jest taka – podkreślam – że wymaga dużo, dużo ciężkiej pracy. Maklerzy pracujący w firmach spędzają w nich długie godziny, a potem nie wracają do domu, dbają tylko o pozyskanie nowych klientów. Pojawianie się w pracy na długo przed otwarciem sesji giełdowej jest bardzo cenione w tej pracy, aby patrzeć na rynki i uważnie obserwować swoje wykresy na wypadek, gdyby jakieś wydarzenie wstrząsnęło rynkiem, powodując niepożądane lub pożądane wahania.
Możliwość awansu
Niektórych przyciąga możliwość wpływania na własną przyszłość i uzyskania 100% niezależności. W większości filmów główny bohater – zwykle makler – wspina się po szczeblach kariery błyskawicznie. W kilku scenach pokazywany jest jego pierwszy dzień na giełdzie , a chwilę później zostaje partnerem w firmie inwestycyjnej. Jednak w prawdziwym świecie osiągnięcie sukcesu jako maklera giełdowego wymaga niezawodności, konsekwencji, dyscypliny, cierpliwości, odporności na stres (dużo stresu), ciągłego nawiązywania cennych kontaktów i pracy nad nieskazitelną reputacją, zarówno finansową, jak i moralną.
Pieniądze
Większość ludzi ogląda filmy i uważa, że rynki finansowe są bramą do raju – niekończącym się strumieniem pieniędzy. Jeśli jednak masz już za sobą co najmniej kilka, z pewnością zauważyłeś pewien ciągły motyw – chciwość. Mówiąc dokładniej, chciwość głównego bohatera w nieskazitelnym kolorze, co ostatecznie prowadzi go do zguby. Większość ekspertów branżowych zgadza się, że chciwość jest cechą, która odwraca cię od strategii, sprawia, że rezygnujesz z narzędzi zarządzania ryzykiem, a tym samym pogarszasz swoje wyniki inwestycyjne. A w przypadku filmów (zresztą to samo często zdarza się w realnym świecie), chciwości towarzyszy nieuczciwość, której rezultatem są gorsze wyniki, a w końcu finansowa ruina i więzienie.