Co mają wspólnego Warren Buffett, George Soros i Carl Icahn? Są dziećmi Wielkiego Kryzysu, który stworzył największych inwestorów w historii. Ich łączna wartość netto przekracza 100 bilionów dolarów. Ci pionierzy inwestycji, którzy wszystkiego uczyli się samodzielnie, przedefiniowali wszystko co możliwe w świecie transakcji finansowych. Mimo że wszyscy trzej mieli zdobyli swoje miliardy w zupełnie inny sposób, każdy z nich wykonał pięć ruchów, które sprawiły, że odnieśli sukces.
1. Nigdy nie trać pieniędzy
Pierwsza zasada inwestowania jest następująco: nigdy nie trać pieniędzy. Zasada druga to nie zapominać o pierwszej.” Warren Buffett
Jest bardzo wiele sposobów na to, żeby stracić pieniądze. Ludzie tacy jak Soros, Buffett czy Icahn wiedzieli o tym doskonale, więc zrobili wszystko co się da, żeby kontrolować minusy. Szybko zauważali, że otwarli złą pozycję, i nauczyli się, że wszelkie straty to rzadkie okoliczności, które czasem ewentualnie się zdążają. W świecie transakcji taktyka obronna pełni bardzo ważną rolę w ochronie zysków i kapitału inwestycyjnego.
2. Minimalizuj ryzyko
“Naucz się realizować straty. W zarabianiu pieniędzy najważniejsze jest niedopuszczenie do tego, by straty wymknęły się spod kontroli.” Marty Schwartz
George Soros wiele razy zwracał uwagę na to, że jego pierwszym celem w handlu było przetrwanie, co zresztą zademonstrował wielokrotnie przeprowadzając szybkie i złe, choć ekscytujące transakcje. Soros powszechnie postrzegany jest jako jeden z najlepszych traderów forex w historii, ponieważ zarobił biliony na graniu przeciwko brytyjskiemu funtowi. Mimo że wielu spekulantów giełdowych ocenia krótkie pozycje Sorosa jako ryzykowne, po bliższym spojrzeniu na ich podstawy okazuje się, że to ryzyko było mocno wykalkulowane.
Inwestorzy, którzy osiągnęli sukces, są świetni w identyfikowaniu wszelkich szans, ponieważ rozumieją jak działa rynek. Są przy tym wystarczająco pokorni, żeby szybko orientować, się, że podjęli złą decyzję i szybko wycofują się, gdy rynek działa przeciwko nim.
3. Myśl za siebie
„Powiem ci, jak stać się bogatym. Zamknij drzwi. Bój się, gdy inni są chciwi. Bądź chciwy, gdy inni się boją” Warren Buffett
Nic dziwnego, że ceny akcji przedsiębiorstwa idą w górę, gdy tylko inwestorzy dowiadują się, że Carl Icahn jest właścicielem części z nich. Dobrzy inwestorzy nie podążają za tłumem i z tego powodu są o wiele mniej podatni na krachy giełdowe. Ich zdolność obiektywnej oceny tego, co rzeczywiście dzieje się na rynku w połączeniu z umiejętnym otwieraniem pozycji sprawia, że stoją obok. Ktoś taki jak Carl Icahn nie spędza zbyt wiele czasu na rozmowach o tym, co sprzedaje czy kupuje. On po prostu robi to, a ty o tym nie usłyszysz tak długo dopóki fakt nie wyjdzie na jaw.
4. Skoncentruj się na kilku obszarach rynku
“Giełda papierów wartościowych pełna jest takich, co znają cenę każdej rzeczy, ale nie znają jej wartości”. Phillip Fisher
George Soros znany jest z handlu walutami. Warren Buffet i Carl Icahn są potentatami giełdowymi. Mimo że najlepsi inwestorzy mogliby swobodnie działać na każdym rynku, starają się raczej koncentrować na poszczególnych rynkach lub podążać za pewnym i konkretnymi wytycznymi. Buffet znany jest jako ktoś, kto inwestuje w akcje giełdowe i opierał się na mniej więcej tej samej strategii kupna i sprzedaży przez całą karierę.
5. Pilni studenci
„Nie bądź bohaterem. Pozbądź się ego. Zawsze poddawaj pod wątpliwość siebie i swoje zdolności” Paul Tudor Jones II
Czy to naprawdę takie dziwne, że najwięksi inwestorzy na świecie są też najlepszymi pracowici i uczeni? Nie chodzi tu o obycie z książkami, ale raczej o autentyczną chęć uczenia się tyle ile to tylko możliwe na temat rynku. Najlepsi inwestorzy zawsze odrabiają zadanie domowe, czy to związane z czytaniem o papierach wartościowych, analizowaniem rynku czy spędzeniem niezliczonych godzin na badaniach i dociekaniach.
Konkluzja
Nie istnieje żaden sekret, jak stać się dobrym inwestorem. Studiowanie rynku, minimalizacja ryzyka, ochrona kapitału i bycie mądrym – to są sprawy, na których powinien skupić się każdy trader. Warren Buffett, George Soros i Carl Icahn po prostu robili to wszystko znacznie lepiej od innych.
