Para wlautowa GBP/USD: Notowania funta szterlinga do dolara amerykańskiego znalazły się wczoraj pod większą presją po obniżce prognoz dotyczących wzrostu płac w Wielkiej Brytanii, której dokonał szef Banku Anglii, Mark Carney. Jego wystąpienie potwierdziło nasze wcześniejsze prognozy – funt szterling sięgnął, a następnie przebił poniżej poziomu 1,6700, gdzie wsparcie przechodzi w opór. Kolejny poziom wsparcia znajduje się na wysokości 1,6655 (S1). Wyraźne przecięcie poniżej tego poziomu utorowałoby cenie drogę ku rozszerzeniom w stronę wsparcia na wysokości 1,6600 (S2). Na wykresie dziennym, kurs na zestawieniu GBP/USD utrzymuje się poniżej 80-dniowej wykładniczej średniej kroczącej i poniżej dołków z maja br. To utwierdza mnie w przekonaniu, że prawdopodobnie w najbliższej przyszłości będziemy świadkami osłabienia tego kursu. Niemniej jednak, przyglądając się bliżej wynikom na wykresie jednogodzinnym, widzimy, że wskaźnik RSI z 14 godzin jest gotowy do wyjścia ze strefy wyprzedaży, a oscylator MACD skoczył powyżej swojej linii sygnałowej. Ponieważ ceny nigdy nie podążają w linii prostej, nie można wykluczyć odbicia ceny o charakterze korekcyjnym (na skutek wczorajszego gwałtownego spadku) przed ponowną dominacją zniżek.
Poziomy wsparcia funta brytyjskie:
1,6655 (S1); 1,6600 (S2); 1,6500 (S3)
Poziomy oporu funta brytyjskiego:
1,6700 (R1); 1,6755 (R2); 1,6815 (R3)