2017 Rozpoczynamy ciekawy tydzień. Popytowi udało się zbudować solidną bazę wsparć

1284

KOMENTARZ PORANNY

Rozpoczynamy ciekawy tydzień

Po mocnym początku ubiegłego tygodnia w czwartek/piątek przyszło naturalne schłodzenie nastrojów. Przy dość wygrzanych oscylatorach (RSI powyżej 70 pkt) nawet większa korekta nie powinna dziwić. Popytowi jednak udało się zbudować solidną bazę wsparć. Najbliższe znajdziemy w okolicach 2050 pkt, potem 2018 pkt czy 1960-1980 pkt. Celem powinny być pułapy 62% zniesienia całych spadków kwiecień’15-styczeń’16 (2505- 1632 pkt) czyli ok. 2170 pkt. Mimo absencji Chińczyków (święto Księżycowego Nowego Roku) przełom stycznia/lutego to dość ciekawy tydzień z bogatym kalendarzem makro. Dziś wstępne dane o inflacji w Niemczech za styczeń (dane mogą umocnić euro). Jutro z krajowego podwórka wstępny odczyt PKB za 2016 rok. Środa to odczyty przemysłowych PMI w głównych gospodarkach i konferencja po posiedzeniu FED. Pierwszy piątek miesiąca to z kolei standardowe dane z amerykańskiego rynku pracy. Dziś nastroje o poranku są słabsze. Kontrakty na DAX spadają o 0,4%.

KOMENTARZ POPOŁUDNIOWY

Piątkowy odpoczynek

Dzisiejsza sesja przyniosła drugi dzień studzenia nastrojów po szaleńczej gonitwie WIG20 w górę ze środy. Obroty były spore, choć nie tak wysokie jak na dwóch minionych sesjach i wyniosły łącznie 857 mln dla dwudziestu największych spółek, a indeks mimo spadku w pierwszej połowie sesji zakończył dzień 0,18% nad kreską. Wśród dużych spółek wyróżnił się KGHM. Rano duże zlecenie sprzedaży aktywowało zlecenia obronne i w pierwszych sekundach handlu akcje miedziowego giganta spadały o 7%, błyskawicznie jednak wyszły na lekki minus, a później mocny popyt (łącznie 219 mln zł obrotów) wyciągnął je 2,4% nad kreskę. Drugi pod względem obrotów był bank Pekao (193 mln zł, +0,9%), a pozostałe blue chips odpoczywały po wielkich wymianach z środy i czwartku. Na szerokim rynku popyt odpuścił sobie ekstremalnie wykupione średnie spółki, natomiast bardzo dużą aktywność widzieliśmy w trzeciej linii walorów. sWIG80 urósł o 0,8%, a bardzo wiele walorów rosło po kilka, kilkanaście procent. Sesja kończy bardzo dobry tydzień na rynku, który zarówno na GPW jak i na giełdach zachodnich otworzył drogę do dalszych wzrostów. Póki nie powstaną sygnały sprzedaży kontynuacja tych trendów będzie domyślnym scenariuszem, a głównym problemem będzie wysokie wykupienie – po schłodzeniu z poprzednich tygodni nie ma już na GPW śladu, w USA tymczasem wkraczamy w najdłuższy od 2009 roku okres bez większego cofnięcia, co też należy traktować jako potencjalne niebezpieczeństwo.