Gwałtowne spadki cen surowców w centrum uwagi inwestorów

1506

Gwałtowne spadki cen surowców w centrum uwagi inwestorów Na wczorajszej sesji uwaga inwestorów skupiała się na surowcach, nie walutach, ponieważ kilka z nich zanotowało dramatyczne spadki. Cena ropy WTI zanurkowała o około 3,4%, silniejsze spadki zanotował gaz ziemny. Gwałtownie zmalała również cena miedzi i niklu (odpowiednio 1,1% i 2,2% na londyńskiej giełdzie metali LME), mimo obniżki oprocentowania kredytów hipotecznych i kilku innych działań ułatwiających konsumentom zakup drugiego albo nawet trzeciego domu podjętych przez chiński rząd w celu stymulacji rynku nieruchomości. Miedź jest wykorzystywana w produkcji przewodów elektrycznych, a nikiel w produkcji stali, dlatego silny spadek cen tych dwóch metali oznacza wotum nieufności wobec środków podejmowanych przez Chiny. Ogólnie, obniżyły się również ceny towarów rolnych. Cena kukurydzy spadła do najniższego od pięciu lat poziomu na skutek większego od oczekiwanego wzrostu zapasów. Podsumowując, III kwartał tego roku był najgorszym od 2008 roku okresem dla surowców ze względu na rosnącą podaż, spowolnienie wzrostu gospodarczego w Chinach i umacnianie się dolara.

W związku z powyższym, nikogo nie powinna zaskoczyć informacja, że najsłabiej radzącą sobie walutą w grupie G10 był AUD, a następnie CAD. Dolar nowozelandzki również się osłabił, ale spadki na jego notowaniach były znacznie mniejsze, co może wynikać z faktu, że NZD tak czy inaczej mocno ucierpiał w ostatnim czasie. Na niższych cenach surowców mogłaby skorzystać Europa, ale ze względu na zagrożenie deflacją w strefie euro spadające ceny surowców utrudniają EBC osiągnięcie docelowego poziomu inflacji – dziwnym zbiegiem okoliczności odbija się to negatywnie na notowaniach euro. Niemniej jednak, można spodziewać się, że spadki cen surowców  najbardziej będą zaznaczać się na notowaniach trzech wspomnianych walut surowcowych.

Sprawdź platforma forex

Malejące ceny surowców nie miały spodziewanego wpływu na waluty krajów wschodzących. Najgorzej radziły sobie waluty krajów importujących surowce, KRW i PLN, a dopiero za nimi znalazła się waluta eksportera surowców, czyli ZAR. (Pojawiają się jednak spekulacje o rzekomej interwencji władz południowokoreańskich mającej na celu osłabienie waluty). RUB znalazł się stosunkowo nisko na liście słabnących walut mimo kontroli przepływu kapitału, nie wspominając o spadającej cenie ropy. MXN, waluta kraju eksportującego ropę, umocniła się względem USD.

Tankan: Wyniki krótkoterminowego badania trendów gospodarczych przeprowadzanego przez Bank Japonii były ogólnie lepsze od oczekiwanych. Indeks rozproszony dla dużych producentów wzrósł zamiast spaść, natomiast prognozowane wydatki kapitałowe dużych firm zostały znacznie skorygowane w górę. Na skutek publikacji jen umocnił się, ale potem związek przyczynowo – skutkowy przebiegał następująco: tankan à rynki akcji à USD/JPY. W związku z nieznacznymi wzrostem rynku akcji nieznacznie umocnił się również kurs na parze USD/JPY, tzn. jen się osłabił. Tego właśnie się spodziewałem, przy czym przedstawiona niżej analiza techniczna wskazuje na dalsze umacniania się notowań USD/JPY.

Dzisiejsze wskaźniki: Środa to dzień publikacji końcowych indeksów PMI dla Europy. Jako pierwszy zostanie opublikowany indeks PMI dla sektora produkcji za wrzesień dla kilku krajów europejskich, w tym Wielkiej Brytanii, oraz końcowy wskaźnik dla całej strefy euro. Jak zwykle, końcowe wskaźniki dla Francji, Niemiec i strefy euro pokrywają się ze wstępnymi szacunkami. Indeks PMI dla sektora produkcji w Wielkiej Brytanii ma nieznacznie skoczyć z poziomu 52,5 pkt. do poziomu 52,7 pkt, co może pozytywnie wpłynąć na notowania GBP.

Najważniejszym dziś wskaźnikiem publikowanym dla Stanów Zjednoczonych jest raport ADP o zatrudnieniu za wrzesień, na dwa dni przed publikacją wskaźnika NFP. Oczekuje się, że raport wykaże nieznaczny wzrost zatrudnienia w sektorze prywatnym w porównaniu z sierpniem. Jeśli tak się stanie, notowania USD prawdopodobnie się umocnią, co wesprze dalsze ożywienie amerykańskiej waluty. Poznamy również końcowy indeks PMI Markit dla sektora usług i indeks ISM dla sektora pozaprodukcyjnego za wrzesień.

Dla Kanady zostanie opublikowany indeks PMI RBC dla sektora produkcji za wrzesień, dla którego jednak nie ma dostępnych prognoz.