Efekt Dunninga-Krugera w inwestowaniu

1781

Efekt Dunninga-Krugera w dziedzinie psychologii jest tendencją poznawczą, w której osoby o niskich zdolnościach w danym zadaniu przeceniają swoje zdolności. Wiąże się on z poznawczym nastawieniem na iluzoryczną wyższość i wynika z niezdolności ludzi do rozpoznania swojego braku zdolności. Bez samoświadomości dotyczącej metapoznania ludzie nie mogą obiektywnie ocenić swoich kompetencji lub niekompetencji.

Jak opisują to psychologowie społeczni David Dunning i Justin Kruger, uprzedzenie to wynika z wewnętrznego złudzenia u ludzi o niskich zdolnościach oraz z zewnętrznego błędnego postrzegania u ludzi o wysokich zdolnościach; to znaczy, że „niewłaściwe oszacowanie niekompetencji wynika z błędu o sobie, podczas gdy niewłaściwe oszacowanie wysoce kompetentnych wynika z błędu o innych”.

Oryginalne badanie

Psychologiczne zjawisko iluzorycznej wyższości zostało zidentyfikowane jako forma uprzedzeń poznawczych w badaniu Krugera i Dunninga z 1999 roku, „Unskilled and Unaware of It: How Difficulties in Recognizing One’s Own Incompetence Lead to Inflated Self-Assessments” Identyfikacja ta wywodzi się z uprzedzeń poznawczych widocznych w sprawie karnej McArthura Wheelera, który 19 kwietnia 1995 roku obrabował dwa banki, podczas gdy jego twarz była pokryta sokiem z cytryny, co według niego uczyniłoby ją niewidzialną dla kamer monitoringu. Przekonanie to opierało się na jego niezrozumieniu chemicznych właściwości soku z cytryny jako niewidzialnego tuszu.

Inne badania nad tym zjawiskiem, takie jak „Why People Fail to Recogniose Their Own Incompetence” (2003), wskazują, że wiele błędnych samoocen kompetencji wynika z nieznajomości standardów działania danej osoby.Badania Dunninga i Krugera wskazują również, że szkolenie w zakresie zadania, jakim jest rozwiązywanie zagadki logicznej, zwiększa zdolność ludzi do dokładnej oceny tego, na ile są w nim dobrzy.

W samoświadomości: Roadblocks and Detours on the Path to Knowing Thyself (2005), Dunning opisał efekt Dunning-Krugera jako „anosognozję codziennego życia”, odnosząc się do stanu neurologicznego, w którym osoba niepełnosprawna albo zaprzecza albo wydaje się nieświadoma swojej niepełnosprawności. Stwierdził: „Jeśli jesteś niekompetentny, nie możesz wiedzieć, że jesteś niekompetentny… Umiejętności, których potrzebujesz, aby udzielić właściwej odpowiedzi, są dokładnie tymi, których potrzebujesz, aby rozpoznać, czym jest właściwa odpowiedź”.

W 2011 roku Dunning napisał o swoich spostrzeżeniach, że ludzie z istotnymi, wymiernymi deficytami w swojej wiedzy lub doświadczeniu nie są w stanie rozpoznać tych deficytów i dlatego, mimo że potencjalnie popełniają błędy za błędem, mają tendencję do myślenia, że radzą sobie kompetentnie, gdy nie są: „Krótko mówiąc, ci, którzy są niekompetentni, z braku lepszego określenia, powinni mieć niewielki wgląd w swoją niekompetencję – twierdzenie, które zostało nazwane efektem Dunning-Krugera”.W 2014 r. Dunning i Helzer opisali, jak efekt Dunning-Krugera „sugeruje, że słabi wykonawcy nie są w stanie rozpoznać braków w swoich osiągnięciach”.

Nie znam się, ale się wypowiem. Efekt Dunninga-Krugera w inwestowaniu

Nadmierna pewność siebie jest bardzo zgubna dla inwestorów. W nauce nazywana jest ona efektem Dunning-Krugera. Radzimy z nim walczyć.

Nie znam się, ale się wypowiem – jak często taka postawa pojawia się w mediach społecznościowych, a nawet w całym Internecie. Nie znam tej firmy, ale zainwestuję w nią, bo cena jej akcji rośnie (lub jest najniższa od lat) – jak często mamy do czynienia z taką postawą inwestorów. Zazwyczaj jest tak, że im mniej ktoś ma wiedzy i doświadczenia, tym bardziej odważne są jego tezy. A potem płacze, że nie ma zysków i są straty… Takie podejście – a raczej błąd wynikający ze zbyt dużej pewności siebie – zostało naukowo wyjaśnione i znane jest jako efekt Dunning-Krugera.

Dlaczego zbyt wielkie poczucie pewności siebie jest katastrofalne dla inwestorów

Warren Buffett powiedział kiedyś: „To duży błąd, jeśli uważasz, że powinieneś mieć opinię o wszystkim. Wyjaśnienie tego powiedzenia w praktyce oznacza, że: „To duży błąd, jeśli uważasz, że możesz zainwestować we wszystko i zarobić na tym pieniądze.”

Inwestor powinien mieć głęboką wiedzę na temat aktywów, w które chce zainwestować. Kiedy kupuje akcje, nabywa część przedsiębiorstwa, więc powinien wiedzieć, jak to działa. Kupując surowiec, powinien również wiedzieć o nim jak najwięcej: gdzie ma zastosowanie, czy istnieją jakieś cykliczności w jego wydobyciu, czy w popycie, czyli w wycenie. Kupując obraz, powinien znać biografię artysty, a także źródło pochodzenia dzieła.

To samo odnosi się do kryptowalutu. Nie powinno się ich kupować bez zrozumienia ich konstrukcji i rynku. Zostały masowo zakupione jesienią 2017 roku przez ludzi, którzy naprawdę nie mieli pojęcia, co kupują. Chris Brycki przytoczył w tym kontekście świetną historię na stronach StockSpot.

„Na początku stycznia 2018 roku wziąłem udział w dyskusji panelowej podczas konferencji inwestorów. Wziął w niej udział człowiek, który w ciągu 2 miesięcy zarobił 4 miliony dolarów na inwestycji w australijską kryptońską Power Ledger. Jego wycena wzrosła z 0,15 USD do 1,60 USD. Zapytałem go, czy ma zamiar osiągnąć zysk. Odpowiedział z dużą pewnością, że nie, bo ten kryptowalent będzie tylko więcej kosztował” – napisał Brycki. Dzisiejsze notowania Power Ledger to około $0,12… To pokazuje, jak niebezpieczne dla inwestorów może być nadmierne zaufanie.

Ogólnie rzecz biorąc, ludzie przeceniają swoją wiedzę i umiejętności nie tylko jeśli chodzi o inwestowanie, ale także jeśli chodzi o poznawanie podstawowych zasad rządzących finansami. W 2011 r. Amerykańska Komisja Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) przeprowadziła badanie (link jest zewnętrzny), które wykazało, że 70% badanych Amerykanów uważa, że posiada ponadprzeciętną wiedzę finansową. Wówczas 70% z nich nie zdało egzaminu z podstaw finansów. Tylko 1% badanych uzyskało wynik powyżej 90%, co jest bardzo dobrym wynikiem, zgodnie z ich pierwotnym przekonaniem.

Jak skutecznie walczyć z efektem Dunning-Krugera

Jak inwestor powinien walczyć z efektem zbyt wielkiej pewności siebie?

  • Przede wszystkim powinien pamiętać, że inwestowanie to ciężka praca i wymaga ciągłego doskonalenia zawodowego.
  • Ponieważ wiedza wymaga aktualizacji, należy również aktualizować wiedzę o sytuacji na danym aktywach. Zasada ta pozwala np. na realizację zysku we właściwym czasie.
  • Inwestor powinien prowadzić dziennik transakcji i zaglądać do niego, przypominając sobie, jak często się mylił.
  • Powinien rozwinąć w sobie umiejętność przyznania się do błędu, wtedy będzie mu łatwiej np. zrezygnować z inwestycji, którą traci.
  • Nie powinien ustawiać poprzeczki zbyt wysoko. 15% zysku rocznie? A może spróbujmy najpierw zarobić 5% rocznie, potem 10%, a dopiero w trzecim roku 15%? Zbyt ambitne cele zmuszają nas do pośpiechu, a w pośpiechu człowiek popełnia błędy, nie zwracając należytej uwagi na to, co robi.