Strach na giełdzie – dlaczego występuje, jak się objawia oraz jak go zwalczyć.

2261

Handlując na rynku walutowym strach będzie jednym z większych wyzwań jakim będziemy musieli stawić czoła. Jeżeli nie będziemy potrafili nad nim zapanować prędzej czy później doprowadzi nas do bolesnej straty. Występują dwa główne powody jego objawiania się:

 1. Inwestujemy pieniądze, które nie są przeznaczone do tego celu (najprościej mówiąc nie możemy ich stracić).

Przyczyna:

Główną przyczyną strachu związanego z inwestowaniem, jest obawa przed stratą naszego depozytu. Obawa ta istnieje, ponieważ pieniądze, które wpłaciliśmy stanowią dla naszego budżetu domowego istotną część, której nie możemy pozwolić sobie stracić. Sytuacja taka powoduje, że już od początku naszej przygody z inwestycjami będziemy pogrążeni w strachu w wyniku czego nasze decyzje inwestycyjne mogę być często nierozsądne. Oczywistym jest, że nie chcemy tracić pieniędzy, jednak jeżeli nie przygotujemy się na różne scenariusze (w tym utratę wszystkich środków) nie będziemy mogli swobodnie inwestować.

Rozwiązanie:

Inwestuj tylko te środki, które możesz stracić. Co przez to rozumiem? Inwestuje tylko te pieniądze, których ewentualna strata nie wpłynie na twoje życie i jego jakość. Takie podejście do tego zagadnienia pozwoli Ci przyjąć pewien zdrowy dystans. Twoje decyzje nie będą już oparte o strach lecz o chęć zrealizowania dobrej transakcji.

2. Źle zarządzamy otwieraniem pozycji.

Przyczyna:

Temat zarządzania pozycją (otwieranie, ustalanie jej wielkości, ustawianie Stop Lossów aż w końcu jej zamknięcie) jest kluczową kwestią inwestycji walutowych. Jeżeli nie ustalimy jasnych zasad związanych z jej zarządzaniem, możemy narazić się na niepotrzebny strach. Bardzo często posiadając niewielki depozyt otwieramy większe niż powinniśmy transakcje, chcąc osiągnąć duże zyski. Zwykle mówiąc dosłownie jesteśmy zbyt chciwi i niecierpliwi. Ryzykujemy zbyt dużo i gdy cena podąża nie w naszym kierunku zaczynamy się stresować i co chwila spoglądać na okno wykresu czy czasem cena w przeciągu tej minuty zdążyła już zawrócić. Na dłuższą metę takie podejście po prostu nas wykończy. Otwierając nieproporcjonalnie dużą pozycję w stosunku do naszego depozytu i nie zabezpieczając się zleceniem Stop Loss, praktycznie kładziemy na szali wszystkie nasze pieniądze.

Rozwiązanie:

Rozwiązanie jest stosunkowo proste. Otwieramy pozycje ZAWSZE proporcjonalną do naszego depozytu (wartość procentowa). Np. zakładamy, że na jedną pozycję nie ryzykujemy więcej niż 2% naszego kapitału. Oznacza to, że wielkość pozycji oraz oddalony Stop Loss muszą stanowić 2% naszego kapitału. Takie zarządzanie naszą pozycją pozwoli nam spać spokojnie przy wyłączonej platformie.

Kluczem do skutecznego inwestowania na rynku walutowym jest odpowiednie przygotowanie oraz zabezpieczenie się na każdą ewentualność. Strach jest jedną z najbardziej destrukcyjnych emocji. Powoduje w nas paraliż i niezdolność do racjonalnego podejmowania decyzji. Dlatego tak ważne jest aby przed rozpoczęciem inwestycji w pełni nad nim zapanować.