Inwestowanie to nauka unikania błędów

Inwestycje na rynkach finansowych

1671

Inwestycje na rynkach finansowych obarczone są znacznym ryzykiem. Ryzyko to różni się w zależności od rynku, na którym zawierane są transakcje.

Najbardziej ryzykowne są rynki walutowe i towarowe. Transakcje lewarowane oznaczają, że inwestorzy muszą zwracać większą uwagę na podejmowane ryzyko niż na giełdzie. Z drugiej strony, duża zmienność cen sprawia, że kontrolowanie tego ryzyka jest czasochłonne i pracochłonne. Aby przetrwać na tak niebezpiecznych rynkach jak najdłużej, a co więcej, aby na nich zarabiać pieniądze, należy unikać najczęstszych błędów.

Zlecenia obronne stop loss

Obronne zlecenie Stop Loss chroni inwestora przed nadmiernie negatywną wyceną pozycji. W szybko zmieniającym się rynku takie zlecenie gwarantuje, że inwestor ma gwarancję, że jego strata nie będzie większa niż zakładana przez inwestora. Ma to ogromne znaczenie zarówno przy zakładaniu systemów handlowych, zarządzaniu wielkością pozycji, jak i przy wyborze miejsca zamknięcia pozycji z z zyskiem. Inwestorzy badają poziom potencjalnego zysku do poziomu ponoszonego ryzyka. Zbyt blisko poziomu zlecenia Stop Loss oznacza, że inwestorzy są często „wyrzucani” z rynku, a następnie rynek porusza się w kierunku przewidywanym wcześniej. Takie sytuacje mają zatem negatywny wpływ na psychikę inwestora. Brak zlecenia stop loss może skutkować poniesieniem przez inwestora ogromnych strat finansowych lub nawet bankructwem w przypadku pierwszego błędu.

Zbyt duże zaangażowanie w pojedynczej transakcji

Zbyt duża wielkość pozycji do wysokości środków na rachunku jest jednym z najczęstszych problemów. Każdy inwestor, wiedząc, że może tylko zdeponować początkowy depozyt, stara się uzyskać ogromne zyski z niewielkiej zainwestowanej kwoty. Najczęściej kończy się to szybkim bankructwem. Prawda jest taka, że małe środki na rachunku powodują konieczność inwestowania niewielkich kwot i starannego doboru maksymalnej wielkości straty w jednej transakcji. Oczywiście, bogaci inwestorzy powinni również starać się dostosować wielkość pozycji do własnego kapitału.

Intuicja i emocje

Wielu inwestorów chce osiągnąć sukces w bardzo krótkim czasie i przy jak najmniejszej ilości pracy. Jednak nauka wymaga trochę czasu, a często także pieniędzy. Intuicja nie jest najlepszym doradcą inwestycyjnym i często prowadzi do błędnych decyzji. Proces inwestycyjny musi być zaplanowany od początku do końca w najmniejszych szczegółach, aby wyeliminować jak najwięcej błędów. Błędy te dotyczą zarówno aspektów psychologicznych, jak i technicznych. Przykładem błędu psychologicznego jest szybkie zamykanie zysków i długoterminowe utrzymywanie pozycji strat w nadziei, że rynek wróci i zarobi pieniądze. Błędy techniczne obejmują na przykład procesy decyzyjne związane z samą analizą techniczną. Nie można wyeliminować zarówno błędów psychologicznych, jak i technicznych, ale należy je popełnić jak najmniej.

Poczucie spełnienia i sukcesu oraz ogromna radość towarzyszą inwestorowi, gdy zarabia pieniądze. Jednak stan emocjonalny może się szybko zmienić – kiedy inwestor zaczyna przegrywać. Gniew, zdenerwowanie, frustracja przychodzą tak szybko, jak zmiany na rynku. Emocje są nieodzowną częścią każdego człowieka. Nie pomagają jednak w handlu – tracą inwestorów, którzy podejmują decyzje pod wpływem strachu, euforii i chciwości. Działania stają się irracjonalne. Emocje zawsze będą towarzyszyć inwestorowi, ale można je zredukować do minimum. Sposobem na to jest stworzenie mechanicznego systemu transakcyjnego – dzięki niemu decyzje są podejmowane przez system zaprogramowany przez inwestora, który powstał bez emocjonalnego podejścia do rynku. Rola inwestora polega jedynie na handlu według systemu lub kontroli komputerowej (jeśli jest to w pełni automatyczny system).

Uśrednianie pozycji stratnych

Podczas gdy na rynku giełdowym kupowanie papierów wartościowych, gdy rynek nie jest kardynalnym błędem, na rynkach lewarowanych może zakończyć się szybkim bankructwem. Taki błąd jest najczęściej spotykany w sytuacjach, gdy inwestor oczekuje, że wystąpi określony przez niego trend. Nie wiadomo jednak, kiedy. Należy zadać sobie pytanie – czy mamy wystarczająco dużo środków finansowych, aby tak długo czekać? A może nigdy do tego nie dojdzie.

Wiara w innych i szukanie własnej ścieżki sukcesu

Ludzie szukają wspaniałych wskazówek, mentorów, którzy powiedzą im, co mają robić. W internecie można łatwo znaleźć cudotwórcze ebooki za 20 zł, dzięki którym inwestorzy mogą stać się milionerami w ciągu kilku miesięcy. Na forach internetowych można znaleźć strategie inwestycyjne, które wspierane są tylko fragmentem wykresu danego instrumentu z momentami wejścia/wyjścia z rynku, oczywiście z niemal 100% skutecznością. Nie ma mowy o historycznych wyciągach transakcyjnych, rozłożeniu strat, sposobie zarządzania kapitałem i wielu innych czynnikach sukcesu.

Inwestowanie w każdy rynek finansowy to trudne i pracochłonne zadanie. Inwestorzy muszą posiadać wiedzę i doświadczenie. Nie ma innej drogi. Nie ma skrótów. Chęć szybkiego wzbogacenia się powoduje, że inwestorzy zapominają o wielu czynnikach, utwierdzając się w przekonaniu, że znają coraz to lepszą i krótszą drogę. Inwestowanie jest jednak porównywalne z prowadzeniem własnego biznesu – powinno być stale monitorowane, kontrolowane i reagować na nowe sytuacje rynkowe.

Testowanie na rachunkach realnych

Chęć pójścia na skróty oznacza, że inwestorzy nie są zainteresowani poznawaniem platformy, na której będą handlować. Nie korzystają z kont demo do testowania strategii na wykresie na żywo, uczenia się strategii w czasie rzeczywistym, przyzwyczajania się do niej, poznawania scenariuszy, których nie byliby w stanie sobie wyobrazić i które mogą się zdarzyć podczas badania systemu na koncie demo. Wiara, że mają strategię, która nie wymaga ulepszeń, sprawia, że szybko zbankrutują. Konta demonstracyjne powinny być wykorzystywane nawet po przetestowaniu strategii na danych historycznych w celu poznania strategii i jej słabości.

Wskaźniki i rynek

Początkujący inwestorzy zafascynowani analizą techniczną przewyższają się nawzajem liczbą wskaźników nałożonych na wykres. Jednak tak duża liczba wszystkich instrumentów analitycznych oznacza, że cały obraz rynku jest ostatecznie przesłonięty. Każdy wskaźnik może wskazywać przeciwstawne kierunki ruchu instrumentu, co w efekcie końcowym powoduje utratę i niemożność podjęcia racjonalnej decyzji. Unikać stosowania więcej niż kilkunastu wskaźników jednocześnie. Wystarczy tylko kilka.

Każdy uważa, że inwestowanie nie jest skomplikowane. Cóż, cena może spaść lub wzrosnąć. Dlaczego więc ponad 90% uczestników rynku traci swoje oszczędności? Wybór systemu zarządzania kapitałem, systemu transakcyjnego dla rynku i całej sprawy dla własnej psychiki jest kluczem do sukcesu.