Każdy inwestor, w początkowych (zazwyczaj stratnych) okresach swojej przygody z rynkiem przekonał się, że warto dywersyfikować ryzyko inwestycji. Ryzyko to nic innego jak cos, co w zasadzie nie powinno się wydarzyć, ale gdy się pojawi naraża nas na dotkliwe straty, przy czym wpływ tego negatywnego zjawiska jest inny na poszczególne „dobra”. Za przykład można podać ostatni spadek akcji na przełomie lipca i sierpnia. O ile akcje większości spółek spadają o tyle pozycja franka, jena czy złota osiąga nowe historyczne szczyty. By uodpornić się na czynniki niwelujące nasz zysk warto przeznaczyć część naszego portfela na alternatywne rynki, jak rynek walutowy czy towarowy.
Rozpoczynając naszą przygodę z rynkiem towarowym, będącym dla dużej części inwestorów egzotyczną alternatywą do rynku giełdowego warto go poznać i usystematyzować wiedzę na jego temat.
Commodity, czyli szeroko pojęte surowce to nic innego jak towary, na które istniej popyt, ale jednocześnie nie jest zróżnicowany jakościowo. Dla rynku nie ma znaczenia czy złoto pochodzi z RPA, Kanady czy Chin, bowiem jego cena jest identyczna na całym świecie. Ta właśnie cecha powoduje dużą (globalną) płynność na tym rynku, dzięki czemu mogły powstać takie twory jak kontrakty terminowe. Ze względu na materialny charakter tego rynku jak i przeznaczanie (wykorzystanie w przemyśle etc.) siły popytu i podaży odgrywają wiodącą rolę w kształtowaniu się cen, jednakże nie jest on pozbawiony spekulantów (srebro, złoto, ropa etc.).
Surowce można podzielić na te, które wydobywa się z ziemi oraz te, które się uprawia. Do tych pierwszych zalicza się złoto, żelazo, miedź, aluminium, platynę, pallad czy srebro zaś do tych drugich: cukier, sól, soje, kawę oraz pszenicę. Warto wspomnieć o surowcach energetycznych jak ropa, gaz, węgiel oraz sama energia elektryczna, która ze względu na swój charakter podlega innemu obrotowi. Wymienione surowce to zaledwie połowa najpłynniejszych towarów na światowych giełdach, co pokazuje jak duże możliwości daje ten rodzaj inwestycji.
Na świecie istnieje zaledwie kilkanaście ośrodków handlu towarami, które razem tworzą globalny rynek. Podstawowe normy giełd towarowych określają w umowie towar, jako dobro pozbawione cech związanych z konkretnym producentem, co jest zgodne z jego intuicyjną definicją. Do najważniejszych giełd obracającymi surowcami w postaci fizycznej jak i kontraktami na nie można wymienić:
- Chicago Board of Trade (CBOT)
- Chicago Mercantile Exchange (CME)
- Dalian Commodity Exchange (DCE)
- Euronext.liffe (LIFFE)
- Kansas City Board of Trade (KCBT)
- Kuala Lumpur Futures Exchange (KLSE)
- London Metal Exchange (LME)
- New York Mercantile Exchange (NYMEX)
- National Commodity Exchange Limited (NCEL)
- Multi Commodity Exchange (MCX)
- International Indonesian Forex Change Market (IIFCM)
Warto poznać zasady ich funkcjonowania oraz ofertę, dlatego w miarę rozwoju strony postaram się przybliżyć każdą z tych giełd towarowych.