Jak najkorzystniej wymienić walutę ?

wymiana walut online

2377

Dolar umacnia się wobec euro, zbliżają się wakacje, sytuacja międzynarodowa jest niestabilna. Takie czynniki – a mamy teraz wszystkie trzy naraz – zawsze wywołują ruch na rynku walutowym. Czy jest to jednak dobry moment by zarobić na handlu walutami obcymi – trudno na to pytanie odpowiedzieć. Nawet doświadczeni handlarze walutą z Ostrołęki twierdzą, że nie wiedzą kiedy jest najlepszy czas na kupno, a kiedy na sprzedaż.

Pomimo 21 lat pracy w kantorze trudno mi powiedzieć kiedy jest najlepszy czas na wymianę waluty – mówi nam pracownica jednego z ostrołęckich kantorów -. Moim zdaniem są to rzeczy absolutnie nie do przewidzenia. Weźmy pod uwagę konflikt Rosji z Ukrainą, który spowodował nagły, niespodziewany i bardzo duży procent wzrostu cen walut. Trzeba po prostu mieć trochę szczęścia i trafić na odpowiedni moment.

Generalnie chyba minęły już czasy, gdy na skokach kursów walut przy odrobinie szczęścia można było się wzbogacić. Obce waluty są nam jednak potrzebne w codziennym życiu, wtedy każdy kombinuje jak by tu najtaniej kupić, a najdrożej sprzedać. Przez cały rok ostrołęczanie jeżdżą do pracy za granicą. Od wiosny do jesieni trwa sezon turystyczny. Waluta jest więc w obrocie.

Co jednak zrobić, żeby kupić ją jak najtaniej, a sprzedać jak najdrożej? Wbrew pozorom mamy sporo możliwości.

Na początku z pola naszego zainteresowania wykluczamy banki. W nich bowiem kursy walut są najmniej korzystne dla klientów.

Zaglądamy do kantorów. Mimo, że w Ostrołęce jest ich kilka, ceny praktycznie nie różnią się między nimi. Może w niektóre dni na niektórych walutach zanotujemy najwyżej grosz różnicy. Stara, sprawdzająca się na całym świecie, prawidłowość mówi że najkorzystniej walutę wymieniać w dużych ośrodkach miejskich lub turystycznych. Tam jest większa konkurencja no i większe obroty, dlatego właściciele mogą sobie pozwolić na mniejszą różnicę między kursem kupna a kursem sprzedaży.

Trudno jednak z Ostrołęki celowo jeździć do Warszawy, żeby wymienić walutę. Nawet przy kilku tysiącach dolarów czy euro koszt podróży zjada spodziewany zysk. Tymczasem nie wszyscy o tym wiedzą, ale w kantorach – nawet w Ostrołęce – można się targować.

To jest handel. Zawsze tam, gdzie jest handel ceny można zbijać.-mówi pracownica ostrołęckiego kantoru. – Rozmowa z klientem jest nieodłącznym elementem naszej pracy. W handlu poza tym obowiązuje zasada, że jeśli kupuje się czegoś większą ilość, płaci się za to taniej. My również obniżamy wtedy cenę waluty. Maksymalnie kantor może zejść z ceną do pułapu średniego kursu NBP.

Jeżeli ktoś jednak zdecyduje się wymieniać walutę np. w Warszawie, należy wystrzegać się oszukańczych kantorów nastawionych na skubanie turystów. Zazwyczaj znajdują się one w ścisłym centrum, bądź atrakcyjnych turystycznie okolicach. Tu różnica między kursem kupna a sprzedaży potrafi przekraczać nawet złotówkę. Te kantory przede wszystkim skupują dolary i euro po mocno zaniżonych kursach. Co ciekawe, takie kantory nie łamią w ten sposób prawa. W Polsce wolno oferować szokująco niskie ceny skupu waluty. Klient może najwyżej z nich nie skorzystać. A jeżeli skorzysta to zakłada się, że zgodził się na cenę wywieszoną w kantorze.

Wraz z rozwojem nowych technologii część handlu walutą przeniosła się do internetu. W sieci istnieje wiele kantorów internetowych oferujących bardzo korzystne kursy, zarówno kupna jak i sprzedaży, Trzeba jednak uważać, bo w większość internetowych kantorów obowiązuje prowizja liczona od wartości transakcji.

Oprócz internetowych typowych kantorów wymiany walut są również serwisy ułatwiające bezpośredni kontakt między osobami chcącymi kupić i zamierzającymi sprzedać walutę. Dzięki temu, że dochodzi do transakcji bezpośredniej, między kursem kupna a kursem sprzedaży praktycznie nie ma różnicy, co opłaca się obu stronom transakcji.

Możliwości jest więc cała masa. Nic tylko korzystać. Zarówno w świecie realnym, jak i wirtualnym trzeba zachować ostrożność, dokładnie liczyć i zwracać uwagę na wszelkie ukryte koszty. Czasami nie da się inaczej jak tylko zadając wprost dociekliwe i szczegółowe pytania.

Aleksandra Nowicka