Rynek roślin oleistych

958

Rzepak jest jedyną rośliną oleistą uprawianą na dużą skalę w Polsce. Najwięcej rzepaku uprawia się w województwach zachodnich i północnych. Od 2004 r. obserwowana jest tendencja wzrostowa. Po akcesji do UE odnotowano szybki wzrost powierzchni zasiewów i zbiorów rzepaku. Zbiory rzepaku zwiększyły się z 0,9 mln ton (średnio w latach 2000 – 2003) do 2,7 mln ton (średnio w latach 2013 – 2016), w wyniku ponad dwukrotnego wzrostu areału uprawy oraz blisko 40 % wzrostu plonów do 3 t/ha. Udział rzepaku w powierzchni zasiewów wzrósł ponad dwukrotnie do ok. 9 % w latach 2013 – 2016. Ponad dwukrotnie (do blisko 91 tys. w 2016 r.) wzrosła także liczba gospodarstw rolnych uprawiających rzepak. Wzrostowi produkcji rzepaku towarzyszył dynamiczny rozwój przemysłu tłuszczowego, który zwiększył przerób rzepaku i produkcję surowego oleju rzepakowego z ponad 300 tys. ton w latach 2001 – 2003 do około 1200 tys. ton w latach 2013 – 2016, a margaryn z około 350 tys. ton do około 420 tys. ton6 . Polski przemysł tłuszczowy charakteryzuje się silną koncentracją produkcji i dużym udziałem kapitału zagranicznego. W latach 2012 – 2015 udział trzech dużych firm w zatrudnieniu całego sektora wynosił około 70 %, a w wartości sprzedaży około 60 %. Roczne możliwości produkcyjne krajowego przemysłu tłuszczowego w przerobie nasion oleistych szacuje się na 3,4 mln ton, w rafinacji olejów na ponad 800 tys. ton, a w produkcji margaryn na ponad 500 tys. ton.

O rozwoju produkcji i przetwórstwa rzepaku zadecydował rozwój rynku biopaliw. Przy wolno rosnącym popycie sektora spożywczego na olej rzepakowy, z powodu wysokiego nasycenia rynku tłuszczami roślinnymi, szybko wzrastał popyt na surowiec ze strony przemysłu biopaliw. Produkcja estrów, biokomponentów dodawanych do oleju napędowego, która prowadzona jest w Polsce głównie w oparciu o olej rzepakowy, zwiększyła się z blisko 100 tys. ton w latach 2005–2007 do 600–740 tys. ton w latach 2012–2014 i około 930 tys. ton w 2015 r.

Zniesienie wszelkich ograniczeń w dostępie do rynku wspólnotowego oraz polityka UE względem biopaliw i energii odnawialnej przyczyniły się do rozwoju handlu zagranicznego rzepakiem i produktami jego przerobu. Polska odzyskała utraconą w latach 90. pozycję liczącego się eksportera rzepaku, stała się również dużym eksporterem oleju rzepakowego i rozwinęła eksport śruty rzepakowej. Pomimo rozwoju eksportu, Polska, podobnie jak cała UE, pozostaje importerem netto produktów oleistych. Z uwagi na konieczność importu śrut oleistych (głównie sojowej na cele paszowe) oraz olejów z roślin innych stref klimatycznych.

Przewiduje się, że w najbliższych latach (do 2020 r.) krajowa produkcja i przetwórstwo rzepaku mają duże szanse na dalszy rozwój. Głównym kreatorem popytu na rzepak (olej rzepakowy) pozostanie sektor biopaliw. Zapotrzebowanie na rzepak, zużywany na cele spożywcze, będzie rosło wolno. Instytut Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej – Państwowy Instytut Badawczy szacuje, że do 2020 r. zużycie oleju rzepakowego w sektorze spożywczym w ekwiwalencie rzepaku zwiększy się z około 1 mln ton w 2016 r. do 1,1 mln ton, a w sektorze biopaliw (przy obniżonym z 10 % do 7 % udziale biopaliw pierwszej generacji) z 1,9 mln ton do 2,5 mln ton. Łączne zapotrzebowanie rynku krajowego na rzepak może zatem wzrosnąć do końca dekady do 3,6 mln ton.

Można się spodziewać, że konkurencja o rzepak pomiędzy sektorem spożywczym i biopaliw będzie przyczyniała się do utrzymywania jego cen na relatywnie wysokim poziomie, przy czym będą one podlegały wahaniom pod wpływem zmienności zbiorów. Trzeba brać też pod uwagę, że dynamika zapotrzebowania sektora biopaliw na olej rzepakowy może osłabnąć, z uwagi na dyrektywę PE i Rady UE 2015/1513, która wprowadza limit 7 % udziału energetycznego biopaliw pierwszej generacji (produkowanych w oparciu o surowce spożywcze) w końcowym zużyciu energii w sektorze transportu w 2020 r.

Zachowany został wymagany cel w postaci osiągnięcia udziału energii odnawialnej we wszystkich rodzajach transportu w 2020 r. wynoszący 10 %. Jednocześnie dyrektywa 2015/1513 wydłużyła do dnia 31 grudnia 2017 r. termin obowiązywania ograniczenia emisji gazów cieplarnianych o co najmniej 35 % wymagany dla biopaliw wytwarzanych z rzepaku oraz innych surowców rolnych wykorzystywanych do celów żywnościowych i paszowych. Przy jednoczesnym zachowaniu warunku, że biopaliwa (biokomponenty) będą wytwarzane w instalacjach, które działały w dniu 5 października 2015 r. lub przed tą datą. Natomiast od 1 stycznia 2018 r. wymagane będzie wykazanie redukcji emisji gazów cieplarnianych wyrażonych w ekwiwalencie CO2 o minimum 50 % w porównaniu do emisji spowodowanych stosowaniem paliw ropopochodnych. W przypadku nowych instalacji wytwórczych biokomponentów, tj. uruchomionych po dniu 5 października 2015 r., obecnie wymagany poziom redukcji emisji wynosi już 60 %.

Szacuje się, że w Unii Europejskiej, na skutek niekorzystnych warunków pogodowych, zbiory rzepaku w 2016 r. wyniosły 20,1 mln ton. Wśród wiodących unijnych producentów rzepaku najbardziej zmalały zbiory w Wielkiej Brytanii (o 30 %), we Francji (o 11 %) oraz w Niemczech (o 9 %). W Polsce natomiast zbiory rzepaku w 2016 r. wyniosły 2,2 mln ton i były o 18 % mniejsze niż w 2015 r. Zbiory nasion słonecznika i soi w UE były większe niż w 2015 r., co nie zrekompensowało jednakże spadku zbioru rzepaku. Ogółem zbiory nasion oleistych w Unii Europejskiej w 2016 r. wyniosły 31,2 mln ton, o 3 % mniej niż w 2015 r. Wyższe niż przed rokiem ceny skupu rzepaku, zwłaszcza w relacji do cen pszenicy, zachęcały rolników do zwiększenia areału jego upraw. Według wstępnego szacunku GUS powierzchnia upraw rzepaku i rzepiku w 2017 r. zwiększyła się w porównaniu z 2016 r. i wyniosła około 0,9 mln ha. Zbiory rzepaku i rzepiku w 2017 r. GUS wstępnie oszacował na 2,7 mln ton, tj. o około 22 % więcej niż w 2016 r. W sezonie 2016/2017 ograniczone krajowe zasoby rzepaku i zużycie przekraczające poziom produkcji przyczyniły się do redukcji polskiego eksportu nasion rzepaku i wzrostu importu. W sezonie 2016/2017 z kraju wywieziono 237 tys. ton rzepaku, o 73 % mniej niż w sezonie 2015/2016. Ceny w eksporcie były wyższe od cen sprzed roku o 7 % (416 EUR/t wobec 388 EUR/t), w efekcie wartość eksportu zmalała o 71 %, do 99 mln EUR. Odbiorcami polskiego rzepaku były głównie Niemcy (221 tys. ton) i Czechy (12 tys. ton). Do kraju w sezonie 2016/2017 przywieziono 642 tys. ton rzepaku (za 279 mln EUR), blisko 3-krotnie więcej niż w sezonie 2015/2016. Wartość importu wzrosła 2,5 razy, gdyż ceny importowe były niższe o 8 % niż przed rokiem i wyniosły 435 EUR/t wobec 472 EUR/t w roku gospodarczym 2015/2016. W konsekwencji po czterech latach gospodarczych uzyskiwania dodatniego salda handlu zagranicznego w sezonie 2016/2017 Polska ponownie stała się importerem netto.

nie 2016/2017 Polska ponownie stała się importerem netto. Pomimo rosnącego importu oraz wzrostu zapotrzebowania krajowego produkty oleiste zajmują ważną pozycję w wartości polskiego eksportu produktów rolno-spożywczych. Głównymi i praktycznie jedynymi rynkami zbytu polskich nasion roślin oleistych są kraje UE. Również tłuszcze roślinne (margaryny i oleje) znajdują nabywców głównie na rynku unijnym (około 98% eksportu). Poza UE niewielkie ilości tych tłuszczów trafiają do Norwegii, Gruzji, Izraela oraz Rosji. Te kierunki sprzedaży należy traktować jako rozwojowe w następnych latach.