Choć indeksy amerykańskie zakończyły poprzedni tydzień wyraźnym wzrostem o ponad 1,4% ze względu na dobre postrzeganie raportu o rynku pracy, na początku nowego tygodnia byczy nastrój został skompensowany przez informacje od strony chińskiej dotyczące umowy handlowej. Zasygnalizowali, że są coraz mniej zainteresowani szeroką umową handlową ze Stanami Zjednoczonymi. W rezultacie oczekuje się, że Chiny złożą ofertę, która nie obejmuje zobowiązania do reform polityki przemysłowej i dotacji rządowych, co było jednym z kluczowych warunków dla administracji Trump.
Ponadto, pracownicy administracyjni Trumpa zostali poproszeni o wskazanie, że groźba usunięcia Trąbki z urzędu nie zepsuje sytuacji rozmów handlowych. W wyniku tych wszystkich informacji, S&P 500 kontraktów tracą dzisiaj, co również miało miejsce na rynkach japońskim i koreańskim. W tym samym czasie japoński jen i złoto zyskiwały na znaczeniu. Uważamy, że te uwagi powodują, że szanse na znaczne ograniczenie jakiejkolwiek umowy handlowej są ograniczone. Z drugiej strony, inwestorzy powinni być już przyzwyczajeni do wahań nastrojów w negocjacjach handlowych, co oznacza, że ewentualna presja po stronie podaży powinna być tymczasowa.
Podsumowanie
- Chiny coraz bardziej niechętnie zawierają szeroko zakrojoną umowę handlową ze Stanami Zjednoczonymi.
- Oferta złożona przez Chiny w Waszyngtonie nie ma na celu włączenia zobowiązania do reformy chińskiej polityki przemysłowej lub subsydiowania określonych sektorów.
- Akcje rozpoczynają się w bieżącym tygodniu z tygodniem raczej mieszanym.
- MonitorFX.pl