Niemiecki indeks DAX charakteryzuje się stosunkowo wysoką regularnością. Co to oznacza? To, że cena respektuje ważne poziomy wsparć i oporów. Notowania poruszają się bardzo często w określonym trendzie, który to składa się z impulsów oraz korekt, pomiędzy którymi możemy doszukać się pewnych zależności. Wszystko to sprawia, że inwestorzy, którzy podejmują decyzję o zawarciu transakcji w oparciu o analizę techniczną, często wybierają właśnie ten rynek.
Pamiętaj, że jeden z fundamentów AT brzmi: „ceny podlegają trendom”. Nie walcz z panującą tendencją na rynku. Staraj się dołączyć do niej. Większe bowiem prawdopodobieństwo jest w kontynuacji trendu niż w jego odwróceniu. Zatem znalezienie i „złapanie” idealnego miejsca, w którym rynek zawraca jest loterią.
Staraj się zatem zwiększać prawdopodobieństwo swojego sukcesu i inwestuj z trendem. Dlatego Twoim zasadniczym celem powinno być rozpoznanie panującej tendencji we wczesnym stadium i dokonanie transakcji zgodnie z jej kierunkiem.
Kolejnym fundamentem AT, którym kierują się eksperci TMS Brokers jest założenie, że „historia lubi się powtarzać”. Powinieneś wiedzieć, że AT opiera się na badaniu psychologii tłumu. Większość formacji, które rysują się na wykresach to efekt reakcji inwestorów. Można powiedzieć, że formacje pojawiające się na wykresach to odzwierciedlenie psychologii hossy albo bessy. Psychologia tłumu jest niezmienna w czasie, potwierdzeniem są podobne zachowania się cen instrumentów finansowych, które są kupowane lub sprzedawane przez ludzi.
Pierwsza z przedstawionych rekomendacji to klasyczny setup, który na rynkach trendowych pojawia się stosunkowo często. Wystarczy, że regularnie będziemy analizować wykresy i odróżniać impulsy od ruchów korekcyjnych. W interwale 1- godzinnym w przypadku indeksu DAX (a konkretnie kontraktu CFD opartego o ten instrument) z łatwością mogliśmy dostrzec, że cena „układa” się regularnie, wyznaczając co chwila coraz to wyższe szczyty i dołki. Korekty są średniej wielkości i nie znoszą impulsów o więcej niż 50 proc.
Podobnie było w miejscu zaznaczonym przez nas na wykresie. Cena „dotknęła” dolną bandę kanału wzrostowego oraz horyzontalne wsparcie (niebieskie pole) po czym już tylko widzieliśmy wzrosty. Zaznaczone przez nas miejsce, które było również miejscem otwarcia transakcji okazało się miejscem zakończenia kolejnej korekty.
Na uwagę zasługuje również fakt, że zakończenie korekty miało miejsce gdzie wypadały 2 kluczowe poziomy zniesień wewnętrznych Fibonacciego, mowa o 23,6 proc. oraz 50 proc. W prostym tłumaczeniu zniesienia wewnętrzne można określić jako procent o jaki rynek zniósł poprzednią falę ruchem w przeciwnym kierunku.
Oryginalna treść rekomendacji nr 1:
Indeks DAX od końca 2018 roku porusza się w regularnym kanale wzrostowym. 18 stycznia DE30 przebił opór na 10 986 pkt. i dynamicznie zaczął podążać na północ. W obecnym tygodniu obserwowaliśmy korektę, która precyzyjnie zatrzymała się na dwóch zniesieniach wewnętrznych (23.6 oraz 50 proc.). Widoczny jest również układ podwójnego dołka, który prawdopodobnie kończy ruch spadkowy. Cena dziś o poranku ponownie dynamicznie odbiła się od dolnej bandy kanału.
Druga rekomendacja, która miała miejsce na portfelu Live Trading, również mówiła o długiej pozycji na niemieckim instrumencie DE30 (CFD na DAX). Tym razem zawarcie transakcji miało miejsce powyżej punktu D. Zostało to zaznaczone na wykresie. Zarówno w tym, jak i w poprzednim przypadku mamy tę samą stronę transakcji (kupno), ten sam trend (wzrostowy) a otwarcie pozycji ma miejsce po wcześniejszych spadkach. W jednej, jak i drugiej rekomendacji staraliśmy się znaleźć przybliżone miejsce zakończenia korekty.
Ten przykład nie opiera się na linii trendu (choć panujący trend wzrostowy stanowił podstawę w rozpatrywaniu strony transakcji) a w głównej mierze na znalezieniu pewnej powtarzalności na wykresie. W notowaniach DAX-a zauważyliśmy, że obie korekty (zaznaczone czerwoną, przerywaną linią) są zbliżone pod względem rozpiętości punktowej.
Sam natomiast ruch korekcyjny składał się z kilku fal: AB, BC oraz CD. Na pierwszy rzut oka widzimy, że odcinki AB i CD są do siebie bardzo podobne wielkościowo. Nie zapominajmy również, że punkt D wypadł w okolicach jednego z głównych poziomów zniesień wewnętrznych Fibonacciego (50 proc.). Tych kilka czynników daje nam podstawy do stwierdzenia, że przed nami bardziej prawdopodobne wzrosty aniżeli spadki. Jeśli przyjrzymy się jeszcze wnikliwiej, zauważymy, że dołek (punkt D) koresponduje ze szczytem z poprzedniej korekty (zaznaczonej czerwoną, przerywaną linią). Tworzy się w ten sposób stosunkowo silny opór, którego cena nie była w stanie sforsować.
Oryginalna treść rekomendacji nr 2:
Wczorajszy dołek na niemieckim indeksie to z dużym prawdopodobieństwem zakończenie korekty spadkowej . Przemawia za tym kilka argumentów technicznych:
- wczorajsze minima zostały zlokalizowane w pobliżu poziomu 50 proc. zniesienia wewnętrznego Fibonacciego
- korekta spadkowa swoją wielkością przypomina tę z lutego 2019 roku
- struktura korekty spadkowej to układ ABCD, gdzie odcinki AB i CD są zbliżonej długości
