Linia trendu wzrostowego jest prostą biegnącą prawo skośnie ku górze wzdłuż punktów wyznaczonych przez dna kolejnych korygujących zniżek. Linia trendu spadkowego jest prostą biegnącą prawo skośnie w dół wzdłuż punktów wyznaczonych przez wierzchołki kolejnych zwyżek. Także w przypadku trendu bocznego, dolne i górne jego ograniczenie, nazywa się liniami trendu.
Do wyznaczenia linii trendu potrzebne są dwa punkty. Jednak linia wykreślona jedynie na podstawie dwóch punktów jest jedynie wstępną linią trendu ? do jej potwierdzenia niezbędne jest, żeby ceny odbiły się od niej trzeci raz. Przełamanie linii trendu jest często pierwszy sygnałem zmiany trendu. Podobnie jak w przypadku poziomów wsparcia i oporu, używa się określenia istotnego przełamania, określając najczęściej w procentach odległość na jaką ceny powinny oddalić się od linii, żeby przełamanie okazało się istotne. Odległość ta powinna być tym większa, im większe znaczenie ma linia trendu.
Wiarygodność przełamiania linii trendu zwiększa się dzięki odpowiedniej dynamice i rosnącemu wolumenowi. Po przełamaniu linii często następuje ruch powrotny, dla którego linia trendu została wcześniej przekroczona.
Choć w książkach traktujących o inwestowaniu autorzy na ogół zalecają kreślenie linii trendu w oparciu o wszystkie ceny dnia, na polskim rynku akcji, ze względu na ich niską płynność, zasadne jest kreślenie linii trendu na podstawie cen zamknięcia.
Istnieją dwa czynniki, które w znaczący sposób determinują linię trendu: czas ich pokrycia i liczba odbić od niej. Im dłuższy okres obejmuje linia i im więcej razy zatrzyma ona ruch cen, tym większe przypisuje się jej znaczenie.
Zadaniem linii trendu jest jak najlepsze odzwierciedlenie tempa trendu. Jeśli obecny trend przyspiesza, czasem konieczne jest narysowanie bardziej stromej linii trendu. W tej sytuacji nowa linia trendu nazywana jest akcelerowaną linią trendu, a poprzednia linia jest prawidłową linią trendu.
Trend Wzrostowy (Hossa)
Taką definicję rynku hossy daje Robert Rhea w książce „The Dow Theory”: „Rynek hossy to szeroki ruch w górę, przerywany wtórnymi korektami, trwający średnio dłużej niż dwa lata. Istnieją trzy fazy rynku hossy: pierwsza odzwierciedla odzyskanie zaufania dotyczącego gospodarki, druga jest odpowiedzią na poprawę znanych już zysków spółek; trzecia, gdy spekulacja szaleje i oczywiste staje się przewartościowanie cen akcji, które rosną napędzane nadziejami i oczekiwaniami”.
Linia trendu wzrostowego
Jeśli chcemy wykorzystywać linię trendu i sygnały płynące z jej przełamania to zawierania transakcji, to jednoznaczną zasadę kreślenia linii trendu przedstawił Victor Sperandeo. Otóż w trendzie wzrostowym należy narysować prostą od najniższego dołka do punktu wyznaczonego przez ostatni dołek przed najwyższym szczytem, tak aby linia nie przecinała wykresu między dwoma dołkami?. Jeśli poza najwyższym szczytem ceny przetną od góry linię trendu to mamy sygnał sprzedaży.
Trend Spadkowy (Bessa)
Taką definicję rynku bessy daje Robert Rhea w książce „The Dow Theory”: „Rynek bessy jest długim okresem spadku przerywanym ważnymi wzrostami. Jest spowodowany różnymi dolegliwościami ekonomicznymi i nie kończy się do momentu, aż ceny akcji w pełni nie zdyskontują najgorszego z tego, co miało się zdarzyć. Są trzy zasadnicze fazy bessy: pierwsza odzwierciedla upadek nadziei, na podstawie których akcje były kupowane po przewartościowanych cenach; druga odzwierciedla sprzedaż związaną ze spadkiem aktywności gospodarczej i spadkiem zarobków, trzecia zaś jest spowodowana rozpaczliwą sprzedażą akcji bez względu na ich wartość przez tych, którzy muszą zamienić na gotówkę przynajmniej część z tego, co posiadają”.
Linia trendu spadkowego
W trendzie spadkowym? Narysuj prostą od najwyższego szczytu do punktu wyznaczonego przez ostatni szczyt przed najniższym dołkiem, tak aby linia nie przecinała wykresu między dwoma szczytami? Jeśli poza najniższym dołkiem ceny przetną od dołu linię trendu to mamy sygnał sprzedaży.
Trend Boczny
Opinia panująca wśród inwestorów i analityków na temat trendu bocznego nie jest najlepsza ze względu na fakt, że osiąganie zysków w czasie trwania takiej tendencji jest na ogół bardzo trudne. Ale to właśnie w czasie okresów konsolidacji dochodzi najczęściej do zmiany trendów, to właśnie wybicie z trendu bocznego przesądza o kierunku przyszłej tendencji.