Ratowanie tylnymi drzwiami (eufemizm)

Sytuacja, w której bank korzysta z rządowego pakietu ratunkowego innych podmiotów należących do systemu finansowego, których bankructwo mogłoby doprowadzić do upadku banku w następstwie epidemii braku zaufania. Choć więc bank nie otrzymuje pomocy bezpośrednio, jest beneficjentem pośrednim. Znany przykład ratowania tylnymi drzwiami to sprawa AIG z 2008 r. Wiele globalnych banków miało u ubezpieczeniowego giganta należności z tytułu instrumentów pochodnych. Pieniądze otrzymane przez AIG od władz USA zostały od razu przeznaczone na zabezpieczenie tych należności i ostatecznie trafiły do zewnętrznych banków, także zagranicznych.

Wdzięczność

Ackermann chwalił się, że jego bank przetrwał panikę, nie korzystając z bezpośredniej pomocy rządowej; ta przechwałka też irytuje krytyków. Deutsche Bank został de facto uratowany tylnymi drzwiami, gdy władze USA zapobiegły upadkowi towarzystwa ubezpieczeniowego American International Group. „W tym sensie, oczywiście, jesteśmy bardzo wdzięczni za wsparcie systemu finansowego” – powiedział.

„International Herald Tribune”, 11–12 czerwca 2011 r., s. 16